Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Przed widzeniem rozebrali ją do naga. "Upokorzyli mnie z czystej złośliwości"

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 7 sierpnia 2017 r. o 12:12 Powrót do artykułu
Seksowne nogi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy w mośkowej agitce nie ma moderatora, że puszcza takie parasole do druku>
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt tego głośno nie mówi... ale skoro gość siedział za sprzedaż narkotyków... to albo jest uzależniony i potrzebuje by żona mu działkę przyniosła, albo dalej diluje na terenie aresztu i żona mu może towar dostarczać. To nie był aresztowany za pobicie, było domniemanie że osoby odwiedzające mogą chcieć coś przemycić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze zrobili, tępić patologie na każdym kroku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszyscy komentują artykuł, którego nie przeczytali ze zrozumieniem. Laska jakby czuła się w jakiś sposób winna, to na pewno nie poinformowała by dziennikarzy, bała by się, podkuliła by ogon. Tutaj jest inaczej, Ona idzie na całkowitą konfrontacje z Z.K. Oj chyba ten kto wydał takie polecenie w stosunku tej Pani, będzie się mocno tłumaczył.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystkich funkcjonariuszy z ZK Chełm na bruk! Dożywotni zakaz wykonywania pracy w resortach państwowych. Oby sytuacja została nagłośniona i nie zamieciona pod dywan jak to często się zdarza w naszym kraju! Dobra osobite Pani Ewy zostały naruszone i oby pracownicy, którzy się przyczynii do tego ponieśli prawne konsekwencje swoich czynów. Dalej tak nie może być. Jesli kobieta nagłaśnia sprawę w mediach to znaczy, że poczuła się skrzywdzona. Jest ewidentnie pokazane "Kto tu rządzi"!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moja przyjaciółka od kilku lat odwiedza swojego partnera w więzieniu i mówi, że za każdym razem spotyka się z miłymi gestami i kulturą osobistą ze strony funkcjonariuszy więzienia. Dla niej ta sytuacja jest po prostu niewiarygodna.sama jeszcze nie byłam tam ale wierzę mojej przyjaciółce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani Ewa mówi prawdę.Osadzeni wychodząc z widzenia są również rewidowani nago,w jakim celu? Chamstwo funkcjonariuszy jest na porządku dziennym Osadzeni wracający z pracy, przepustki, widzenia muszą rozebrać się do naga, skąd w ZK narkotyki? Tam jest cała masa nieprawidłowości, osadzeni są traktowani niehumanitarnie, to samo z odwiedzajacymi. Zawsze wszystko zamiataja pod dywan.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale pyskata baba...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy kochanka dilera narkotykowego może być traktowana inaczej niż mówią przepisy i zasady przyzwoitości. Skoro kochanek jest dilerem czyli największą gnidą niszczącą naszą młodzież to kochanka może mu przynosić narkotyki aby go współwięźniowie nie przerobili na cwela. Ale takie gnidy najlepiej niech siedzą dożywotnio w kiciu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale nóżki i stópki ma śliczne;) Pozazdrościć jej partnerowi;) Takie, to tylko: masować, całować i przytulać;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co do tej kobiety właśnie, to ma rację - powinna się odwołać w tej sprawie do RPO, bo takie chamskie zachowania nie powinny mieć miejsca, nawet w ZK. Życzę jej z całego serca, aby wygrała sprawę sądową z tymi chamami z ZK i otrzymała porządne, należne jej za takie poniżenie, i upokorzenie, odszkodowanie. A winni takiego zachowania powinni dostać dyscyplinarkę i won z pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie jest pani Ewa, to jest kochanka gangstera. Widać że piszą tu w przeważającej większości albo gangsterzy albo ich rodziny go znają specyfikę aresztów, odwiedzin. Na szczęście jest jeszcze policja która wyłapuje te odpadki społeczne i eliminuje z życia. Brawo Policja i brawo funkcjonariusze SW, nie dać się zastraszyć tym szumowinom i przestępcom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze. Idziesz nie na randkę tylko na widzenie do aresztu. Penie randka przy okazji. Każda osoba powinna być prześwietlona jak na lotnisku. Obszłoby się bez rozbierania. To co opowiada ta Ewa to bezczelność. Diler siedzi a ona myśli że sobie wpadnie do niego na kawę. Do tego jeszcze żale, że bez stanika i zwiewnej sukience. A majtki miała? Pełna kontrola i tak ma być bez wyjątku albo rezygnacja z widzenia lub przez szybę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czysta zemsta i głupia, może była ładniejsza od strazniczki???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
,, niehumanitarne traktowanie osadzonych,, w *** się komuś porąbał, jakby dostał żarcie jak w szpitalu w Świdniku pacjenci i do roboty toby siedział cicho. wyrwać chwasta . a cichodajka niech siedzi cicho.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie założyła stanika żeby cecora swojemu ogrowi pokazać. On potem pamięciiówę "pod celą" walnie i lala zadowolona. A o co jej w ogóle chodzi? że ją babka rozebrana oglądała a nie facet!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a w rowku pewnie prochy przemycała... dobrze że strażniczka była czujna
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idąc w odwiedziny do Zakładu Karnego, na wejściu oddajesz wszystkie przedmioty które służba zabezpiecza i oddaje po widzeniu. Fakt, że ta kobieta była na tyle bezczelna świadczy o tym iż po prostu nie dorosła na tyle aby udać się do takiego miejsca, przypomnijmy, że to nie jest piekarnia tylko ZAKŁAD KARNY.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...