|
coś jest nie tak jeżeli dziecko kilka lat jest wychowywane przez dziadków a matka włóczy się byle gdzie ,a później sobie o niej przypomina (domyślam się ze pewnie coś się stało i nie może mieć więcej dzieci to walczy o to co jej zostało. Bo jakby mogla mieć nowe to pewnie by nawet do Polski nie zawitała ) dla mnie sprawa jest jasna dziecko myślę ze samo powinno zadecydować , a matka skoro się zgłosiła to niech w końcu płaci na utrzymanie dziewczyny i z nią utrzymuje kontakt ( jeżeli jej zależy ) ale zabrać jej nie może i już(chyba że dziecko samo zapragnie)!!!!!! Myślę ze w tej sprawie przysłowie LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE jest nie na miejscu. w końcu zapomniała o niej .Ciekawe dlaczego nagle się poczuła matką. Z drugiej strony szkoda mi tez tej kobiety, rożnie w życiu bywa jeżeli była młodą i głupia a teraz otrzeźwiała, to trudno to rozpatrzyć i powiedzieć za błędy się płaci .... w przypadku gdy mamy do czynienia z więzami rodzinnymi.............................
|
|
|
TAKIEJ MATCE DZIECKO ODDAC?WSTYDZILABY SIE W OGOLE SIE UPOMINAC!
|
|
|
Jak znam mały chełmski sąd, to kucną przed tym czymś, co siebie nazywa matką i odda dziewczynkę pod jej opiekę. Skutki będą opłakane, ale co tam, statystyki sądowe w Now i Npw też muszą jakoś wychodzić. Mnie się w głowie nie mieści, że sąd w ogóle pozwolił dziecku spędzić część wakacji z tą obcą kobietą, ale jak powiedziałam, po chełmskim sądzie nie można zbyt wiele oczekiwać. Od tego nędznego adwokaciny nie spodziewałabym się w ogóle niczego. Kasjer i tyle.
|
|
|
Też mi mamuśka jakąś, lepsza k...., bo przecież normalnyz człowiek tak nie postepuje. Pewnie ten nowy facet to jakiś stary pedzio i potrzebuje młodego ciałka, a mamuska- przeciez nie zna dziecka to co tam !!!!!, ale prawo w tym Państwie !!!
|
|
|
Dziewczynka jest w takim wieku, że sąd bezwglednie powinien wziąć pod uwagę jej zdanie. Poza tym jesli ta matka rzeczywiście się opamiętała i chciałaby coś naprawić, to zamiast zabierać dziecko dziadkom, powinna spędzać z córką więcej czasu, spotykac się i poznawać, jak również próbować dobrze żyć z dziadkami (nie dziwiąc się absolutnie ich niechęci). Miłości i utraconego poczucia bezpieczeństwa u swojej corki ta pani nie odzyska "siłą". Jesli ma jeszcze sumienie, to niech zastanowi sie nad tym co naprawde jest dobrem dziecka, a nie jej kolejnym chciejstwem.
|
|
|
i to się nazywa matka, no nie
|
|
|
mieszkam niedaleko państwa P. wiem, że ta niby matka ma jeszcze 2 dzieci i to z różnymi facetami.
|
|
|
szanowna pani adwokat dziecko będzie miało grzech ?a mamusia za to ze zostawiła córkę i dziesięć lat nie interesowała się nią to nie?jak trzeba było łożyć na utrzymanie dziecka to zginęła w wypadku a teraz zmartwychwstała?chyba ma jakiś interes.Dziewczynka już duża- różne rzeczy dzieją się na świecie.
|
|
|
brawo Angelika masz rację Twoja mama jest pusta nic w niej nie ma .Masz wspaniałych dziadków bije od nich troska miłość prostota serca.To matka manipuluje Angeliką zburzyła jej spokój miesza i wprowadza zamęt w tym co dziadkowie dla niej stworzyli.Nie było jej wtedy gdy była najbardziej potrzebna a teraz jak dziewczynka wchodzi w trudny okres dojrzewania to umie to wykorzystać chce zaimponować dziecku zagranicą? Angelika miłość zwycięży jesteśmy z Tobą
|
|
|
Tak dzieci sie nie traktuje
|
|
|
Witam! Jeśli teraz poczuła przypływ uczuć macierzyńskich do porzuconej córci- to niech Ją zabezpiecza finansowo.Dziewczynka napewno będzie potrzebowała kasy-zaczyna dorastać.Dziadkowie o to powinni wnioskować w sądzie.Natomiast nigdy nie powinna trafić pod opiekę takiej matki bez uczuć.Jeśli sąd przyzna prawa tej niby matce (obca kobieta dla tej dziewczynki)-popełni okropny błąd. Ten adwokacina też nie ma żadnego sumienia-liczy się kasa za pozytywny wynik.A gdzie wola dziewczynki ,dziadków, opinia sąsiadów, szkoły, psychologa??????.
|
|
|
normalna polka na zachodzie...puszczalska zachlystnela sie wolnoscia, dziecko jej potrzebne by dostawac kindergeld, proste
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
