Urzędowa lista przekleństw potrzebna jest tylko chamom. Kulturalny człowiek bez niej wie któymi słowami mozna się posługiwac , a ktorymi nie.marian napisał:Śmiać mi się chce. Każdy udaje zbulwersowanie w momencie gdy ktos inny odważy się publicznie zrobić coś kontrwersyjnego to zaraz wielkie, udawane oburzenie. Wielcy katolicy - hipokryci... bo i tak każdy klnie, gdy nikt nie widzi... hipokryzja, że szok... Aha, i słowo "zajebisty" NIE jest wpisane na listę przekleństw
|
|
Czy w/g ciebe poczucie przyzwoitości jest wyłączną "przywarą" katolików? Jeśli bluźniąc nie jesteś zażenowany własną wypowiedzią to ta reklama jest właśnie dla Ciebie i nie chodź do MediaMarkt. |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|