|
Ot, zdarzył się wypadek.
Teraz wszyscy będą jeździć albo po kierowcy Daihatsu (sprawcy), albo po ofierze (kierowca Peugeota).
A prawda jest taka, że Daihatsu to tania puszka i ktoś powyżej miał rację, że podobnie jak Tico, nie powinno się tego do ruchu dopuszczać, bo niebezpieczne toto jak diabli.
Reszta czepia się prędkości - przecież widać, że samochody zatrzymały się 20-25m za skrzyżowaniem, tak więc bardzo szybko być nie mogło.
Dziadek wymusił, bo nie widział, bo jeździł tak od lat i nic się nie stało, albo akurat trajkotała mu żona i się zdekoncentrował.
Z moich, skromnych, obserwacji wynika jednak, że to "stare dziadki" jeżdżą często pewniej, lepiej (a czasami nawet dynamiczniej), niż "wsiowi mistrzowie kierownicy", paniusie po 30-tce pudrujące noski czy "jednokomórkowcy" z telefonem przyklejonym do ucha.
Dodatkowe badania dla kierowców po 70-tce?
Tak, powinny być.
I po 70-tce a nie po 60-tce... skoro rząd twierdzi, że pracować mamy prawie do 70-tki, to dojechać do pracy też będziemy jakoś musieli
Ale żeby z wieku kierowcy robić główny problem - to po prostu nieuczciwe.
|
|
Robiłam prawko we Wrocławiu na samochód i motor, a rejestrację mam włodawską i też jestem złym kierowcą?
Odkąd mieszkam na lubelszczyźnie nienawidzę jeździć samochodem- zwłaszcza po Lublinie. Kierowcy są chamscy, pchają się na siłę, ale sami nie przepuszczą nikogo (można stać kilkadziesiąt minut), nie przepuszczają pieszych na przejściach, chlapią przechodniów. Nie wszyscy- ale zdecydowana większość niestety...
|
|
|
LWL i wszystko jasne
|
|
|
Mi lepiej jeździ się po Warszawie (choć po Wrocławiu już niespecjalnie lepiej) niż po Lublinie. Rejestracje mam "LU"... ale jak widzę "naszych" w świecie, to się nie dziwię, że niektórzy złośliwcy rozszyfrowują je jako "Lekko Upośledzony". Im dalej na wschód tym gorzej... jeździłem dłuższy czas po Chełmie (mieszkałem tam przez rok) i tak w ogóle dzikie obyczaje panowały (mowa o tym, co się tam jakieś 10 lat temu działo - ostatnio najdalej jak dojechałem, to do Rejowca, w Chełmie dawno nie byłem). |
|
|
a co ma piernik do wiatraka kto z jaka rejestracja jezdzi... albo ktos potrafi jezdzic albo nie i nr rejestracyjny nie ma nic do rzeczy...
|
|
|
Ludzie kochani. Dziadek zignorował znak stop na skrzyżowaniu i dlatego doszło do tego tragicznego wypadku. Gdyby się zatrzymał i ustąpił pierwszeństwa to do tego by nie doszło. Reszta jest bez znaczenia.
|
|
|
Ludzie kochani. Dziadek zignorował znak stop na skrzyżowaniu i dlatego doszło do tego tragicznego wypadku. Gdyby się zatrzymał i ustąpił pierwszeństwa to do tego by nie doszło. Reszta jest bez znaczenia.
|
|
|
Kubicy też się wydawało ze jest dobrym kierowcą i jak skończył. Tylko głupi ludzie są zbyt pewni siebie za kierownicą. |
|
|
też będziesz stary,nawet nie wiesz jak szybko.....ja mam 50+ i z większością mistrzów 20+ i 30+ prostej mogę się mierzyć ale nie na drodze lecz na torze.Jeżdzę tamtędy i na tym doskonale widocznym skrzyżowaniu zawsze zwalniam bo widziałem tam nawet pijaka na przejściu idącego na czworaka....to dopiero hardcor .A ci z Lublina mieli szczęście że nie jechali super golfem tylko gównianym peugeotem 407 .Tam się jedzie stówkę bo droga równa ale myślenie też musi działać i da się żyć
|
|
|
Tragedia rodzinna
|
|
|
Tam nie ma znaku stop.
|
|
|
Jest.to duże skrzyżowanie i niebezpieczne pomimo w miare dobrej widocznosci |
|
|
Ludzie!! Czemu Wy macie w sobie tyle jadu?? Zgineło dwoje starszych ludzi... rodziców mojego znajomego który leży w szpitalu w stanie krytycznym !!! Owszem zgadzam sie z Wami ze nie dostosował się do znaków i doprowadził do wypadku.. ale powiedzcie sami.. nigdy nie zdarzyło wam się zamyślić na chwilę?? Oni mieli niefart że akurat jechał inny samochów.. wam byc może się udało.. jechali do cięzko chorego syna.. i zapewne ich myśli były przy nim.. zagapili się.. i stała się tragedia.. nie oceniajcie ludzi po wieku.. i nie pakujcie wszystkich do jednego worka... Wyrazy współczucia dla rodziny!
|
|
|
Sprawdz ,a później pisz.Jest ustąp pierwszeństwa.
|
|
|
Tragedia dla rodziny
|
|
|
To bez znaczenia czy jest stop czy ustąp i tak trzeba się upewnić czy można jechać jak się wyjeżdża z drogi podporządkowanej
|
|
|
Przeczytałem wszystkie komentarze w tym wątku i jestem wstrząśnięty beznadziejną głupotą bardzo wielu tu piszących a zdruzgotany zwykłym chamstwem niektórych wypowiedzi.
Doprawdy - trzeba mieć dwucyfrowe IQ, żeby nie skumać elementarnego faktu, iż przyczyną wszystkich wypadków jest LEKCEWAŻENIE PRZEPISÓW PoRD przez kierujących - a nie ich wiek! Nie ma znaczenia czy kierowca ma 20 czy 100 lat jeśli wymusza pierwszeństwo przejazdu albo przejeżdża na czerwonym!
Głupotą jest twierdzić, że to młodzi albo starzy albo kobiety albo rudzi albo z taką czy inną rejestracją są złymi kierowcami - złymi kierowcami są ci, którzy nie przestrzegają przepisów kodeksu drogowego - i koniec!
Kretyni za kierownicą trafiają się w każdym wieku - podobnie jak wzorowi, bezpiecznie jeżdżący, myślący i kulturalni kierowcy! Podstawowym naszym problemem na drogach jest to, byśmy się wzajemnie szanowali jako ludzie. I wykazywali się podstawowym bodaj poczuciem praworządności, przestrzegając przepisów PoRD - a jako zawodowy kierowca coś o tym mogę powiedzieć (~ 6 - 8 tys.km miesięcznie)...
I żeby nie było: mam 39 lat - więc ani stary ani młodziak, 20 lat stażu za kółkiem i prawie milion kilometrów bez wypadku...
|
|
|
Odezwał się ten co jeździ na LLE i po rondzie nie potrafi się poruszać? |
|
|
a co się stało ich synowi i Twojemu znajomemu,że leży w szpitalu w stanie krytycznym??? |
|
|
staszne ;/
|
Strona 3 z 5
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
