Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Z pieszego przejścia granicznego skorzystało 331 tys. osób. Ale je zamykają

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 29 grudnia 2016 r. o 08:04 Powrót do artykułu
Wojewoda zamiast bronić przejścia poddał się i mami ludzi...autokary tam jeździć nie będą na dużą skalę bo droga po ukraińskiej stronie jest kiepska, nie l7czac paru km za przejściem:-( przez Hrebenne jadą głównie do Lwowa a tym przejściem nie dość że dłużej to i autokarów szkoda....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mniej przejść granicznych to : mniej ludzi, mniej pracy, mniej przemytników, mniej podatków - " aby Polska rosła w siłę a ludziom żyło się dostatniej ". - program PIS-a
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie - czytajcier ze zrozumieniem - zamykane jest przejście PIESZE. Samochodowe będzie działać. Co do odciążenia Hrebennego - stoi się tam tyle samo bo przepustowość jest mniejsza. Autokary nie pojadą bo droga przez Czerwonogród jest dość kipeska, reszta dróg jest ok ale wąska, bez pobocza....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Likwidacja pieszego przejścia to w przypadku DOŁHOBYCZOWA - mniej i to znacznie mniej przemytu mrówczanego, a nie mniej miejsc pracy więc nie chrańcie durnot. Na przmycie którego skala jest wręcz potężna traci Skrab Państwa i Polacy prowadzący legalną działalność gospodarczą. To są FAKTY !!!. Oprócz tego będzie mniej śmieci i fekaliów zostawianych przez ukraińskich "turystów" gdzie popadnie. Same plusy. Idiotyzmem  jest że polskie władze chcą ładować w przyszłości kolejne pieniądze żeby ten ruch jednak przywrócić. Gdzie tu logika ? Wydawać kasę żeby być potem okradanym ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla ruchu pieszego potrzebny jest Shengenbus z komputerem .I tyle.Pieszego nie można zatrzymać przed okienkiem na kilka godzin, jego majątek zawarty w reklamówce łatwo sprawdzić.Jeżeli posiada dokumenty może korzystać z przejścia. Jest wolnym człowiekiem ,Dlatego jest bardzo niebezpieczny i przejścia pieszego nie będzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przemek jest za i przeciw - buhahahah - a gdzie film jaki to on dobry i super jest!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ile autokarów odprawiono na tym przejściu w 2016r? Kilka? więc dla tych kilku autokarów zamkną przejście dla ponad 300 000 ludzi!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
a ile autokarów odprawiono na tym przejściu w 2016r? Kilka? więc dla tych kilku autokarów zamkną przejście dla ponad 300 000 ludzi!!!
Jakie ponad 300000 ludzi ? Wiesz na czym polega liczenie takich "ludzi" ? Liczy się ilość fizycznych przejść - czyli jeden przemytnik z UA może nabić w ciągu roku ładne liczby, a tych przemytników jest tam cała masa - taka to i liczba "ludzi". Sam coś przemycasz, że się tak użalasz czy co ? Trzeba być imbecylem albo zupełnie nie mieć pojęcia o realiach żeby wierzyć, że takie przejścia piesze służą zwykłym ludziom. Jak już słusznie tu zauważono z jakiej racji polskie państwo toleruje obkradanie siebie w biały dzień ? Wystarczyło na jeden miesiąc w okresie wakacyjnym zamknąć MRG i od razu wzrosły obroty i to na potęgę w sprzedaży polskich wyrobów akcyzowych - legalnych. Zarobiło na tym państwo i zarobili legalni polscy sprzedawcy. Cała ta sprawa z przejściami pieszymi to jeden wielki skandal. Przemytnicy nie dość, że działają na szkodę polskiego państwa to żaden na nich zarobek, bo jak już coś w polskim sklepie kupią to żaden to obrót. Chcą Ukraińcy przyjeżdżać na zakupy - proszę bardzo ale z przemytem trzeba skończyć.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wielka szkoda - to bylo jedyne przejście pozwlająca na rowerowy wypad z LU w kierunku Lwowa bez konieczności przewożenia roweru samochodem i pozniejszego parkowania samochodu na Ukrainie.  Powód likidacji pieszego ruchu jest bardzo wydumany. Nie rozumiem jak przy obecnych środkach, bazach danych nie można poradzić sobie z przemytem dokonywanym przez piesze "mrówki". Bardzo słaba decyzja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda że zamykają przejście, bardzo dobrze, że zamykają szczekaczkę Biełsat. Może wtedy, Białoruś zgodzi się na otwarcie strefy przygranicznej i zniknie bieda z nędzą ze wschodniej Polski. Gdzie ch..j, d..pa i kamieni kupa jak mawiał klasyk z "warszawskiej elity" przy ośmiorniczkach. Wschód Polski i Unii to są najbiedniejsze tereny, zaniedbane i pozostawione same sobie. Dodatkowo zabrano swobodny bezwizowy wjazd na Białoruś, przez co pozbawiono takie miasto jak Biała Podlaska podstaw egzystencji, jakim był handel z największym (poza Mińskiem) miastem Białorusi, pradawnym polskim miastem, Brześciem. Bo w Białej P. przemysłu żadnego już nie ma. Zamknąć jak najszybciej, tą szczekaczkę Bielsat jak najszybciej, to może odżyje wschodnia granica Unii i Wschodnia biedna Polska. Ten swobodny przepływ ludzi, bezwizowy, więcej dobrego zdziała niż 10 szczekaczek nastawionych antybiałorusko. Bruksela swobodnie przewozi obecnie swoje towary z Belgii, Holandii, Niemiec ponad głowami głupich Polaków, którzy zamknęli granice i cieszą się nie wiadomo z czego. Tiry z towarami z całej Europy wjeżdżają na Białoruś i dalej do Rosji, poza polskimi towarami, jak jabłka czy polskie mięso. Skończmy z tą głupią opłacaną przez polskiego podatnika propagandą, której i tak nikt nie słucha i zajmijmy się polskimi interesami narodowymi ze Wschodem (Białoruś, Rosja, Chiny). Jest to naturalny nasz kierunek działania z żywotnymi interesami Polski. Wtedy i na Zachodzie będą dla nas milsi. Zróbmy dobre stosunki z Białorusią jak najszybciej. Skończmy z głupim machaniem szabelką w radiu którego nikt nie słucha.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gość napisał:
Wielka szkoda - to bylo jedyne przejście pozwlająca na rowerowy wypad z LU w kierunku Lwowa bez konieczności przewożenia roweru samochodem i pozniejszego parkowania samochodu na Ukrainie.  Powód likidacji pieszego ruchu jest bardzo wydumany. Nie rozumiem jak przy obecnych środkach, bazach danych nie można poradzić sobie z przemytem dokonywanym przez piesze "mrówki". Bardzo słaba decyzja.
Nie masz pojęcia o świecie realnym skoro piszesz to co piszesz. Postrzegasz rzeczywistość jedynie z pozycji takiego wycieczkowicza. Dosyć naiwnego oglądacza. Przemyt mrówczany to potężny proceder. Jaki jest sens utrzymywać przejście dla pieszych skoro takich rowerowych turystów trafia się paru na rok a pozostałe ok. 300 tys przejść to w ogromnej większości zwykły przemyt na piechotę. Polskie SG i SC i tak przymykały oczy na to co się dzieje, co było łamaniem prawa przez służby powołane do jego strzeżenia i egzekwowania. Gdyby natomiast mieli w 100% wypełniać swoje obowiązki to i tak okazałoby się, ze ruch pieszy zamarł bo przemytnicy nie mieliby celu żeby przechodzić na polską stronę, skoro przemyt z góry byłby skazany na porażkę. Z jakiej więc racji dla twoich zachcianek turystycznych ma być obkradane polskie państwo, polscy podatnicy, polscy producenci/legalni importerzy i ci którzy uczciwie prowadzą działalność handlową LEGALNĄ  ???? Bo tobie szkoda wycieczki na rowerku, na którą może ze 3-4 razy (albo i to nie) wybierzesz się w roku przez to przejście ??? Bądż poważny/a.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
witam zapraszamy Panów Posłów tylko w przebraniu zwyklego podrozego na przejscia i zeby Pan z perspektywy zwyklego czlowieka zobaczyl co sie dzieje a nie przyjechac z delegacja i robic show. popierajac ruch pieszy w takim wydaniu jak to ma miejsce czy w Dolhobyczowie czy w Medyce wspieramy mrowczy przemyt. te przejscia powinny sluzyc prawdziwym turytom a nie przemytnikom.te 300tys w dolhobyczowie trzeba podzielic na 2 bo to liczy sie chyba wjazdy i wyjazd wiec przekroczen jest 150tys. do tego trzeba pokazac ile osob przekracza granice raz dziennie i okazjonalnie a ile to mrowki chodzace nawet 5 razy dziennie. w dolhobyczowie i medyce chodza w 99% glowie mrowki. wiec najlepiej podzielic te 300tys na 10(5razy wjazd i wyjazd) i wtedy wychodzi prawdziwy obraz. tak naprawde z tego przejscia w dolhobyczowie korzysta 100-150 tych samych osob ktorzy nabijaja statystyke. zaden warszawiak czy poznaniak nie wiem gdzie jest dolhobyczow i nigdy tam nie pojedzie by pieszo czy rowerow przekroczyc granice. to piesze przejscie dla mrowek. policzmy kazdy moze wniesc 2 paczki papierosow i 10litrow piwa lub 5litrow wina lub 1 litr wodki. kto sie chce bawic w statystyke niech przeliczy te normy na 150tys wejsc i policzy ile kosztuje paczka papierosow tj ok 10zl a kazdy moze po 2 czyli 20zl wynosi strata dla budzetu Polski wejscie z papierosami tzw mrowki.jezeli ktos nosi same fajki i 5 razy chodzi to dziennie na jego dzialaniu POLSKA traci 100zl. Mrowka wniesione 10 paczek sprzeda po 4-5zl zarobi 50zl i wyda je w Biedronce kolo przejscia i kase zgarnia Portugalczycy a nie Polacy. Tak wyglada schemat dzialania przygranicznych pieszych przejsc ale i drogowych tez.PANSTWO POSLOWIE ZEJDZIE NA ZIEMIE POLSKA JEST NA PROWINCJI A NIE NA WIEJSCKIEJ CZY W BIURZE POSELSKIM W LUBLINIE czy WAWIE.TO sa korzyscie waszej dzialalnosci-wspieranie przemytu i zagraniczych koncernow handlowych. Oczywiscie nie jestem przeciwny przejsciom graniczym tylko chce pokazac pewien mechanizm z ktorego korzytaja mrowki a my tylko ulatwiamy mrowkom przemyt.czy ktos sie w koncu zajmie. wystarczy tu uczelnic przepisy,zmniejszyc akcyze o polowe na polskie papierosy a przemyt ich sam zniknie.czy to takie trudne do opanowania nie trzeba ekonomi konczyc tylko emiprycznie zbadac temat.pieniadze leza na ulicy tylko trzeba chciec je wziasc. jak celnicy czy straz graniczna drobiazgowo sprawdza mrowki to larum ze kolejki robia,nie chce im sie pracowac a nikt nie powie ze chronia interesu panstwa. wystarczylby niepodziewane drobiazgowe kontrole ludzi i aut na przejsciach a przemytnicy i kolejki by zaraz same zniknely bo kolejki tworza przemytnicy nie turysic czy ktos to w koncu zrozumie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bardzo dobre wyjasnienie sprawy i niech wszyscy politycy a zwlaszcza minister finansow i premier to przeczytaja jak wyglad prawdziwe oblicze ruchu na granicy i zacznal zbierac z tego efekty finansowe dla panstwa bo cala idea otwartych granic jest dobra ale nie dla ukrainskich i polskich mrowek a turysci tylko na tym cierpia stojac uczciwie w kolejkach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"do Polski i na Ukrainę odprawiono 331 710 osób. W listopadzie tego roku takich osób było 29 653, co daje średnio na dobę 988" Średnio na dobę 988 osób, tyle że 986 Ukraińców przemytników i 2 Polaków turystów. Ilu Polaków przekroczyło granicę w ciągu ubiegłego roku pieszo lub rowerem? To pytanie pozostawmy matematykom i panu Wilkowi. Jest retoryczne. Projekt nie sprawdził się. Przy czym pamiętamy, że to przejście ponoć wywalczył pan Wilk - dla Polaków. Sorry, ale nie jesteśmy zainteresowani - tak mówią liczby.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
"do Polski i na Ukrainę odprawiono 331 710 osób. W listopadzie tego roku takich osób było 29 653, co daje średnio na dobę 988" Średnio na dobę 988 osób, tyle że 986 Ukraińców przemytników i 2 Polaków turystów. Ilu Polaków przekroczyło granicę w ciągu ubiegłego roku pieszo lub rowerem? To pytanie pozostawmy matematykom i panu Wilkowi. Jest retoryczne. Projekt nie sprawdził się. Przy czym pamiętamy, że to przejście ponoć wywalczył pan Wilk - dla Polaków. Sorry, ale nie jesteśmy zainteresowani - tak mówią liczby.
SEDNO SPRAWY !!!! SEDNO SPRAWY !!!! LICZBY JASNO POKAZUJĄ ŻE POLAKOM TO PRZEJŚCIE POTRZEBNE NIE JEST I NIE MA SENSU ŁADOWAĆ PIENIĘDZY POLSKIEGO PODATNIKA ŻEBY UMOŻLIWIAĆ DALSZY PRZEMYT BEZKARNY I NIEMAL ZUPEŁNIE IGNOROWANY PRZEZ SG SC I POLICJĘ !!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To może ja spróbuję. Wystarczy zaostrzyć przepisy dot. wwozu. Pozwolić przewieźć raz na dobę 1l alkoholu (obojętnie - piwo, wino, wódka) i jedną paczkę fajek. I przelicz teraz. Potem odejmij te mrówki, które dla takiej kasy nawet nie ruszą dupy z domu. Niech Cię wtedy nie zdziwi zarówno kwota, którą traci budżet, jak i liczba osób, która przekracza granicę pieszo lub rowerem, nie wpominając już o klientach biedronki. Zaostrzenie tych przepisów to porównywalna strata dla budżetu państwa.Idąc natomiast Twoim tokiem rozumowania - należałoby całkowicie odciąć się zasiekami od Ukrainy, Białorusi i Rosji i polikwidować wszystkie przejścia, czy to piesze, czy zmotoryzowane. Zważ jednak na to, że wówczas izba celna straci rację bytu, a ta do skarbu państwa odprowadza niemało.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Paweł napisał:
To może ja spróbuję. Wystarczy zaostrzyć przepisy dot. wwozu. Pozwolić przewieźć raz na dobę 1l alkoholu (obojętnie - piwo, wino, wódka) i jedną paczkę fajek. I przelicz teraz. Potem odejmij te mrówki, które dla takiej kasy nawet nie ruszą dupy z domu. Niech Cię wtedy nie zdziwi zarówno kwota, którą traci budżet, jak i liczba osób, która przekracza granicę pieszo lub rowerem, nie wpominając już o klientach biedronki. Zaostrzenie tych przepisów to porównywalna strata dla budżetu państwa.Idąc natomiast Twoim tokiem rozumowania - należałoby całkowicie odciąć się zasiekami od Ukrainy, Białorusi i Rosji i polikwidować wszystkie przejścia, czy to piesze, czy zmotoryzowane. Zważ jednak na to, że wówczas izba celna straci rację bytu, a ta do skarbu państwa odprowadza niemało.
Weź nie wymyślaj. Nie chodzi o całkowite zamykanie przejść tylko ruchu pieszego, który służy de facto niemal tylko i wyłącznie przemytnikom. Przemytnicy w polskich sklepach zostawiają dosłownie grosze, nie "robią" obrotu bo ich na to nie stać. Na ruchu pieszym polski budżet jedynie traci. Wybierz się do takiego Dołhobyczowa pomieszkaj ze 3-4 miesiące, poobserwuj i dopiero się wypowiadaj. To co wypisujesz to jedynie teoretyzowanie, oderwane od rzeczywistości Przemytnicy nie idą do Polski na zakupy tylko na zarobek i tyle. Klienci Biedronki z UA to akurat w minimalnym stopni ci sami, którzy handlują przemytem czyli piesze mrówki. Biedronka zarabia na Ukraińcach, którzy przyjeżdżają samochodem i kupują konkret, a nie jedną konserwę. Mało wiesz o życiu Pawełku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bedzie czynne do czerwca 2017.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jaka turystyka, bez jaj w oda , faja , faja wóda
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...