|
smutna historia. Zbliżają się święta, na pewno znajdą się ludzie, którzy przyjmą chłopca przy rodzinnym stole. Raczej chodzi o Lublin, ponieważ łatwiej mu będzie odwiedzić groby rodziców. Taka akcja wymagałaby wielkiej delikatności ze strony gospodarzy, bo łatwo urazić człowieka tak bardzo doświadczonego przez życie.
|
|
|
Podajcie jego numer konta (ale nie numery kont jakichs tworów, gdzie do potrzebujacego dojdzie kilka procent wplaconej kwoty), to ulatwi sprawę. Poza tym warto chlopakowi pomoc...
|
|
|
Trzymaj się Darku, życzę ci powodzenia i nie załamuj się. Chętnie bym pomógł ale niestety nie mam jak.
|
|
|
Coż historia życia. Dobrze że przynajmniej o nim nikt nie zapomniał. Noo poza Państwem która powinno w takich przypadkach pomagać.
|
|
|
Chłopak na starcie życia a tu już tyle tragedii... Jemu warto pomóc a nie jakimś darmozjadom "typ roszczeniowy" śpiącym do południa! Zorientowani wiedzą o kogo chodzi ;-)
|
|
|
Jestem jak najbardziej za tym, żeby pomóc temu chłopcu, redakcja jednak poza napisaniem artykułu nie poczyniła żadnych starań by ułatwić tę pomoc. Powinien być zamieszczony jakiś kontakt, lub numer rachunku bankowego. Jeżeli bank interesuje się sytuacją chłopca, to powinien wyjść na przeciw i utworzyć mu darmowy rachunek na który można by było przekazywać jakieś kwoty pieniężne. Wśród nas czytelników DW znalazło by się wielu, którym sytuacja osób pokrzywdzonych przez los nie jest obojętna. Podzielam zdanie mojego przedmówcy, że powinien być to rachunek bezpośredni, a nie jacyś pośrednicy w osobie pseudofundacji, gdzie powołuje się taki twór do życia po to aby obracać gotowym towarem i gotowymi środkami, z których odrobina pozostaje dla tych potrzebujących, bo przecież fundacja musi funkcjonować a prezes pobierać sowite wynagrodzenie.
|
|
|
jest podany kontakt do redakcji dla chętnych, którzy chcą udzielić pomocy. po lewej stronie artykułu. nie wystarczy?
|
|
|
Wielka tragedia to strata bliskich osób, a jeszcze większa to w tak młodym wieku nie mieć rodziców, być sam jak palec. Pełen respect, że on się jakoś trzyma, śmierć rodziców, choroba, która go będzie prześladowała. Takim osobom warto pomóc, zwłaszcza, że widać z artykułu nie idzie do innych po pieniądze i siedzi i przepija. Sam chciał podjąć pracę, mam nadzieję, że znajdzie się życzliwy pracodawca i pozwoli mu dorobić. Ale dziś praca w pubach barach wygląda tak że przychodzi się na okres próbny 3 dni i po nich do widzenia 3 dni pracy za free a frajer tamten ma darmową służbę która pracuje dla niego za free.
Darek trzymaj się, "A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Teraz to może być tylko lepiej
Bardzo mi przykro jest, z powodu śmierci twoich rodziców, ale Bóg wie co robi, pamiętaj nigdy nie jesteś sam.
|
|
|
Pieniądze nie są tu najważniejsze. Jeśli będzie dalej się uczył to do 26 roku życia może nadal otrzymywać rentę. Do tego stypendium z uczelni lub drobne z korepetycji i można żyć. Byłem w bardzo podobnej sytuacji i wiem, że najważniejsze jest to, żeby ktoś nim dobrze pokierował, doradził. W tym wieku ma się jeszcze pstro w głowie a tu nagle trzeba o wszystko zadbać samemu, zaplanować swoją przyszłość.
Powodzenia Darek! Życzę Ci, żeby koło Ciebie znalazł się ktoś życzliwy, kto Ci pomoże ułożyć sobie życie. Nie załamuj się... mnie się udało.
|
|
|
No oczywiście trzeba współczuć takim ludziom,ale 300 zł na miesiąc na osobę to u nas norma.Opieka społeczna ma takich podopiecznych tysiące,a kryterium pomocy to 351 zł. na osobę i też wiele dramatów rodzinnych - więc niech się DW wreszcie obudzi i zacznie pisać o prawdziwych problemach ściany wschodniej jak bieda,bezrobocie,wykluczenie społeczne itd. Przestańcie epatować społeczeństwo Lublina Europejską Stolicą Kultury, bo jak na razie, to jesteśmy stolicą biedy i to całej Unii Europejskiej.
|
|
|
Cóż sytuacja bardzo przykra, ale wielu ludzi zaczynało dorosłe życie w wieku 19 lat. Sama jestem tego przykładem. Zmiana miasta, studia, praca, czyli życie na własny rachunek. W dodatku mieszkanie na stancji, a nie w swoim mieszkaniu. Skoro dług w banku został spłacony, to może niech Darek wynajmie pokój komuś uczącemu się, czy pracującemu. Raz że będzie miał w mieszkaniu towarzystwo, a dwa - parę groszy dodatkowo. Dzisiaj trudno jest znaleźć pracę, ale nie jest to niemożliwe. Najważniejsze, aby Darek miał zdrowie. A co z dalszą rodziną?
|
|
|
351 zł to łaczny dochód,a temu chłopcu zostaje 300 po opłatach,to i tak nie ma jeszcze tak źle,powiedział bym Krezus jak na nasze warunki,ale ta nasza biedota o tym pewnie nie napisze,bo pewnie nie mają internetu |
|
|
chociaż sam nie mam wiele ale normalnemu młodemu człowiekowi chętnie bym jakoś pomógł, tylko z daleka jestem to nie wiem jak
|
|
|
Najlepiej niech się skontaktuję ze Stowarzyszeniem Tęcza oni takim pomagają podaje ich www.sbib.za.pl
|
|
|
jak skonczy ta szkole może zapisać sie do bezpłatnego studium zaocznego wtedy renta nie przepadnie
|
|
|
Popieram w 100%. DZW powinien obrać taki kierunek aby wywrzeć nacisk na rządzie. |
|
|
zapraszamy do szkoły policealnej - bezpłatnej w Lubelskim Centrum Edukacji Zawodowej - Magnoliowa 8 - poczatek semestru wrzesień 2011 - różne specjalizacje
|
|
|
Można też się zgłosić do Fundacji Blady Świt : www.dajkase.com |
|
|
To był piękny anonimowy dar serca,oby więcej ludzi go miało,o takich trzeba pisać ze się nie obnoszą a pomagają.
Do Anonimowego-Ten gest był piękny,szczególnie,ze teraz mamy tak dużo biednych a jeszcze więcej znieczulicy.Dobrze że jesteś...:)niech ten dar będzie przykładem dla innych.
|
|
Darek. Trzymaj się.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
