22-latek pobił zakonnicę. Ukradł 40 tys. złotych (wideo)

Gość napisał:

Ciekawe że zakonnicom płaci się w kopercie a nie na konto i ile z takich 40 tysięcy zgłaszają do opodatkowania. Dzięki temu w kraciastych majtach Urząd Skarbowy może podejrzewać ukrywanie dochodów i zaniżanie należności skarbu państwa. Alleluja i na kontrolę.

Zbyszek:) napisał:

Urząd Skarbowy-jak większość urzędów-boi sie KK jak diabeł święconej wody,tak że nie liczyłbym na zainteresowanie tym przypadkiem(niechcąco ujawnionym).

pies na baby napisał:

Pieniądze powinny być przechowywane w miejscach do tego przystosowanych, w najgorszym razie w szafie pancernej

gonga napisał:

To także pokolenie JPII, więc nie siej zamętu. Bezstresowe wychowanie robi swoje, teraz nawet dziecku klapsa nie można dać, bo zaraz się burzą moraliści, że dzieje się wielka krzywda. Dawniej jak dostał pasem, to wiedział, że pewnych rzeczy nie można robić, a teraz to chulaj dusza piekła nie ma - najwyżej przez tydzień nie będzie dostawał kieszonkowego. Inna sprawa, że do podobnych zachowań może doprowadzać człowieka brak pracy. Teraz coraz więcej może być podobnych przypadków, bo z pracą w tym kraju jest strasznie krucho. Swoją drogą ciekawe czy za prowadzenie przedszkola te siostry odprowadzają podatek, jeśli biorą czesne. Znając życie, to zapewne nie.