Skoro wsiadła do autobusu w Tarnowie i było coraz bliżej Lublina to trzeba pytać kierowcę autobusu co się z nią stało 30 km od Lublina, raczej powinien wiedzieć czy wsiadła czy nie, a może sam coś więcej wie ów kierowca.
|
|
Nie ma nic napisane ze wsiadla do autobusu.ostatni raz zadzwonila o 22 a autobus miala miec po polnocy.
|
|
Nie trzeba się z takimi zadawać po prostu, których zamykają za rozboje.
|
|
żyje i jest w Lublinie, widziałem tydzień temu chyba na czechowie
|
|
Nie rozumiem dlaczego kobiety kochają zbirów wiedząc o tym ładują się w kłopoty.No jak można pokochać człenia który ma wytatuowaną a raczej wydziaraną kropeczkę pod okiem.
|
|
Kobiety opamiętajcie się. Najgorszym zagrożeniem dla was są nieodpowiedni faceci. Tyle pięknych inteligentnych kobiet zadaje się z cynicznymi, tępymi typami, mięśniakami o mózgu mrówki itp. co zazwyczaj kończy się niechcianą ciążą, przemocą i spapraniem marzeń.
|
|
Cały problem w tym, że nie ma odpowiednich facetów. Są tylko tacy, jakich wymieniłaś/eś.
|
|
siedzą z facetem nad jeziorem a tu panika
|
|
Ale jest napisane ze sygnal z tel byl odnotowany 30 km od Lublina wiec raczej wsiadla, no chyba ze jechala okazja ..
|
|
Po przeczytaniu tego artykułu nasuwa mi się na myśl, że mógł z nią zerwać, stąd nagła chęć z jej strony, aby jak najszybciej spotkać się z nim. Wydaje mi się, że doszło do spotkania i albo on zrobił jej krzywdę, albo sama z rozpaczy, że on jej nie chce zrobiła coś głupiego. Oby nie.. Oby szybko się odnalazła.
|
|
Moze 30 km przed lublinem byl postoj , moze Katarzyna wyszla wtedy na siusiu czy cos ciezszego i zostawila wszystko w autobusie , telefon , bagaze i wgl wszystko ... Moze kabina sie zaciela i kiedy wyszla to busa juz nie bylo ...
|
|
A chłopaka znaleziono? To może być kluczowe...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|