40-latek skazany za antysemickie komentarze w internecie

Dopóki   w   USA   Zydzi  będą   mieć   tak   wysokie  wpływy  dopóty  Polakom   NIE   ZOSTANA   ZNIESIONE   VIZY   DO   USA !

Po pierwsze jedno z drugim nie ma nic wspólnego, a po drugie myślę, że szacunek dla drugiego człowieka to nie jest aż taki wielki wymóg, tylko normalna rzecz.

Po pierwsze jedno z drugim nie ma nic wspólnego, a po drugie myślę, że szacunek dla drugiego człowieka to nie jest aż taki wielki wymóg, tylko normalna rzecz.

   Przede wszystkim, zaczne od tego, że wypowiada sie tu wiele osób, oburzonych, tym, jak pisza, zamachem na wolność slowa.    Otóż, moi drodzy. Wolność nie jest, i nie moze byc wartoscią nadrzedna, absolutną i niczym nieograniczoną. Wolność tez ma swoje granice, a sa nimi - godność i dobro, zarowno pojedynczego człowieka, jak i całej spolecznosci (Twórczość jednostki jest dźwignią życia zbiorowego. Państwo zapewnia obywatelom możność rozwoju ich wartości osobistych oraz wolność sumienia, słowa i zrzeszeń. Granicą tych wolności jest dobro powszechne. - art. 5 Konstytucji Kwietniowej). Wolność, rozumiana jako totalne przyzwolenie do czynieniawszystkiego, co sie zywnie podoba, prowadzi do tragedii. Dlaczego, bowiem, nie mogę wstac teraz od kompa, wziąć cos ostrego, wyjść na ulice i porysowac sąsiadom samochody? Przecież mam na to ochotę! Jestem wolna...!  ...Jestem wolna, dlaczego więc nie mogę napisać w internecie, ze kocham Hitlera, bo wymordował Żydow?   Kazdy, kto sledzi komentarze w polskim internecie, a ma odrobinę wrazliwosci, musiał byc niejednokrotnie zdegustowany ich poziomem. Popularne portale juz dawno temu zamienily się w śmietnik.  WP, onet, gazeta.pl. a na naszym lokalnym poletku "Kurier Lubelski". To wlasnie to są pola dzialania róznych kolesi, którym wydaje sie, ze pod płaszczykiem wolności słowa mogą napisać wszystko, choćby  najbardziej podłą i nieludzką rzecz na swiecie. Wychwalanie jakiejkolwiek zbrodni stawia piszacego poza nawiasem człowieczeństwa. I pal sześć, czy to będzie Holocaust, czy jakakolwiek inna zbrodnia. Jestem ciekawa, czy tak samo, w imię wolności słowa, bronilibyscie jakiegoś Ukraińca, piszacego pozytywnie o rzeziach na Wołyniu (sytuacja czysto teoretyczna, osobiscie nigdy się nie spotkalam z podobna postawą). A ja czytalam juz nie tylko ciepłe słowa pod adresem zbrodni III Rzeszy, ale takze pochwałę, dokonujacego się na naszych oczach, ludobójstwa na Bliskim Wschodzie ( że niby  dobrze tak, wrednym katolom - wpis znikł po kilku godzinach, czego żaluje, bo chcialam go zgłosić na policję). Na forum, które moderuję, takich treści nie bedzie. Koniec i kropka. A na koniec, dwie uwagi. Ktos tam pisał o tym, ze polskie sady nie reaguja, jak obrazani sa Polacy. Moja odpowiedż - nie reagują, bo Polacy nie zgłaszają. Z jednej strony się nie chce, z drugiej strony, nasz wymiar "sprawiedliwości" działa tak, jak działa, i czlowiekowi sie odechciewa. Ale probować warto. Doprowadzono juz do skazania kolesi, piszacych obrażliwe komentarze pod adresem naszych żolnierzy, słuzacych na misjach. Ostatnie dni przyniosły wiesci, ze ktos tam został skazany za pisanie obrażliwych komentarzy pod adresem POLSKI (wybaczcie, ze nie będe teraz góglać). A wiec mozna, zalezy to tylko od nas samych.   To tyle. osobiście nie sadze, by ten wyrok wpłynął na cokolwiek, zawsze bowiem na miejsce jednego psychopaty przyjdą nastepni, ale mam nadzieje, że przynajmniej ktoś pomyśli, zanim napisze cokolwiek ciepłego pod adresem Adiego H. i jego ludzi.  Pozdrawiam.

Ty chwalisz Otto Strassera, a ja czasem lubię posłuchać Screwdivera, co wiecej, uwazam, ze Ian Stuart Donaldson był świetnym wokalistą.    Ludzka wolność nie oznacza kierowania się spontanicznością czy czynienia czegokolwiek. Ludzka wolność to zdolność czynienia tego, co szlachetne i wartościowe. I tylko tego. Zatem im bardziej wolny jest dany człowiek, tym bardziej zawężony - pozytywnie zawężony! - okazuje się repertuar jego zachowań. Człowiek wolny wyklucza bowiem z repertuaru swoich zachowań wszystko to, co sprzeciwia się miłości i prawdzie. Wszystko to, co jest wyrazem słabości, zależności czy nieodpowiedzialności. Łatwo jest wtedy przewidzieć, jak może on postąpić w danej sytuacji. Natomiast człowiek, który nie osiągnął wewnętrznej wolności, nie potrafi ustrzec się zachowań, które krzywdzą jego samego i innych ludzi. Trudno jest przewidzieć jego zachowania właśnie dlatego, że nie jest on zależny od samego siebie. Czasami ulega naciskom ciała, innym razem ulega subiektywnym sposobom myślenia, emocjom, presjom środowiska czy też różnego rodzaju uzależnieniom.   Koncepcja ograniczenia wolności w imię dobra wspólnego pojawia się również w myśli chrzescijańskiej, ale nie mam czasu drązyć tego tematu. Oczywiście, jest to zupełnie inne postawienie sprawy niż w ustrojach bolszewickich. Mówią o tym encykliki społeczne Kościola, Jan Paweł II i wielu innych. Cytat z Konstytucji Kwietniowej mi się napatoczył, poniewaz przypomina mi dewizę liceum, ktorego jestem absolwentem - "Dobro powszechne granicą wolnosci". Podobne stwierdzenie masz rownież w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka Miłego dnia. Nie zamierzam z Toba więcej dyskutować.   PS dla Ciebie mogę byc cenzorką, przyzwyczailam sie do tego. Ale coż. Naprawde, mozna wychwalać Hitlera, Holocaust i Akcje Reinhardt na tylu innych forach, że to jedno może byc od tego wolne. Jestem tylko ciekawa, czy tak samo, jak prawa do wychwalania Holocaustu, bronilbyś prawa do wychwalania rzezi na Wolyniu, albo takich rzeczy jak strona na facebooku "Beka z Powsrania Warszawskiego", która to publikowala zdjecia Powstancow, opatrzone wulgarnymi i obelżywmi podpisami. O ile się orientuję, to ta sprawa jest już w prokuraturze, a ja trzymam kciuki, żeby jej autor dostał po nosie. Taka ze mnie wredna totalitarystka!