Arena Lublin znowu bez tłumów. Prezes MOSiR: "Jestem rozczarowany"

Jeśli 30 zł za dwa mecze, cały dzień oglądania meczów,możliwość spotkania znanych zawodników i po prostu rozrywkę to dla was za dużo cebulaki to siedźcie na dupach w domu z tym piwem i niech wasze dzieci potem mają wspomnienia ,że ojciec żałował 60 zł na mecze. Najlepiej wam wszystko pod nos podstawić ,ale i to nie bardzo bo na złotej tacy nie podane. Byłem w oba dni i nie żałuję wydanych 120 zł, bo wspomnienia będę miał bez cenne .

A może po prostu Lubelacy olewają cyrkowe imprezy piłkarskie ... gdzie za skórzanym worem latają rezerwowe patafiany i grają o pietruszkę. .......................... W sobotę na trybunach było max 2,5 tys. widzów. W niedzielę trochę więcej. Na derby Motoru z Avią przyszłoby więcej luda, he he.  :D

NIECH TEN PREZES Z PO_JEBENEGO NADANIA IDZIE W PI_Z_DU

Gratuluje jesli ktos sie spodziewal, ze 15 tys ludzi zaplaci 60zl za ogladanie czwartego skladu Monako. Bylem zaplacilem i bylem niesamowicie rozczarowany poziomem.

W punkt.  Tylko psycho-fani piłki "na najwyższym poziomie" wybecelowali 2 x 30 PLN za ten szajs. Lepiej było kupić pizzę, browarki i poleżeć na kocyku.

Stadion super. Prawdziwa wizytówka miasta.

Przede wszystkim kto organizuje mecze w takich godzinach,upał skwar że z domu nie wychodż .Pan prezes mówi ze jest rozczarowany.Pytam się czym ,chyba swoją nieudolnością.

POPIERAM KTO ROBI MECZ W GODZINACH POPOŁUDNIOWYCH (50STOPNI NA SŁOŃCU) ZAMIAST ZROBIĆ NP. O 21.00 JAK JUŻ WSZYSCY POWRACAJĄ DO DOMÓW I OKOLICZNYCH JEZIOR I INNYCH MIEJSC,ROZCZAROWANI TO MY JESTEŚMY NIEUDOLNOŚCIĄ I NIEPORADNOŚCIĄ

Teraz Żuk z prezesem Mosir niech oddaje kase ze swojej wypłaty albo niech biora czapke i zbierają pieniadze na miescie. Jakąs odpowiedzialność powinna być!!!

Pomyśl trochę zanim coś napiszesz.  Teoretycznie można było sprzedawać bilety na każdy mecz osobno, ale tylko teoretycznie. Ale jak sobie wyobrażasz w praktyce opróżnienie stadionu i parkingu między meczami w tak krótkim czasie i ponowne jego zapełnienie? Widziałeś co się działo na  drogach dojazdowych do stadionu kiedy wszyscy masowo opuścili stadion? KOSZMAR! A to było spowodowane tylko wyjazdem ze stadionu. Dołóż do tego tych co by jechali w stronę stadionu na wieczorny mecz i masz sytuację patową.  No chyba żeby jeden mecz rozgrywali rano a drugi wieczorem, ale wtedy też byś narzekał.

    A co za skończony idiota buduje wpierw stadion a potam drogi dojazdowe ?? a swoją droga klakierze i bezmuzgi dzieciaku, pakiet na sobotnie i niedzielne mecze, ta w sobotę zostawię samochód bo w niedzielę będę wracał z meczu. ZAL czy tam żuk patrzeć na to wszystko. Za zwsyztko zapłacisz pieniędzmi podatników.

budowa nowego stadionu to pomysł PiSu a dokładnie Pruszkowskiego, podobnie jak 'wywalenie' cukrowni za którym stoi Kaczyński a właściwie ministrowie w jego rządzie

  Ministarnta żuka masz na myśli ?

A kto powiedział, że Lublinianie interesują się piłką nożną na skalę tego stadionu ( max. 15 tys. widzów na trybunach) ? Może po prostu nie ma tylu kibiców w Lublinie ?

Ile tutaj nienawiści i zawziętości. W tym mieście każda płatna impreza skazana jest na niepowodzenie. Dużym zainteresowaniem cieszy się noc kultury, Sztukmistrze czy dożynki - nigdzie się nie płaci. Jedyne jako takie imprezy za które ludzie płacą to Kawaliada oraz żużel. Płatne koncerty nie idą, bezpłatne są hejtowane za rozrzutność urzędów. I tak w tym Lublinie trochę śmiesznie trochę straszno. ps. gdzie ci kibice motoru pożal się Boże czy też lublinianki. Tylko nie mówcie mi że jezioro było ważniejsze niż mecze szachtara czy monaco. Jacy kibole takie priorytety hahaha...

Teraz Żuk z prezesem Mosir niech oddaje kase ze swojej wypłaty albo niech biora czapke i zbierają pieniadze na miescie. Jakąs odpowiedzialność powinna być!!!

  a co ma Żuk do tej imprezy skoro finansował ją marszałek województwa lubelskiego a nie prezydent Lublina???

najwieksza glupota to zakaz wnoszenia wody.Na pierwszy mecz mozna bylo a na drugi nie

najwieksza glupota to zakaz wnoszenia wody.Na pierwszy mecz mozna bylo a na drugi nie

  ale mogłeś ją sobie zostawić przy bramce i w czasie meczu z niej korzystać bez ograniczeń :)

marudzą, marudzą i tylko ciągle marudzą   ale wy jesteście żenujący

Studiowałem w Lublinie i mam z tym miastem wspaniałe wspomnienia, ale niestety prawda jest brutalna...Tam nic nigdy nie wychodzi! Każda płatna impreza jest z góry skazana na porażkę, bo przecież szkoda lubelakom wydać kilka złotych. Jedyną imprezą, która zawsze cieszy się ogromną popularnością jest jakiś tam koncert disco polo, co też sporo mówi o mentalności. Nie chcę nikogo obrazić, ponieważ znam wielu wspaniałych ludzi z Lublina, ale nawet wśród nich sporo jest osób, które zawsze wyznawały zasadę "po co iść do knajpy, napijmy się w domu" - zawsze tylko oszczędzać i najlepiej nic nie robić. Śledząc losy Koziego Grodu mam wrażenie, iż miasto próbuje być większe, bardziej światowe i rozwinięte niż w rzeczywistości jest. Postawcie choć jedną fabrykę z prawdziwego zdarzenia, a później bierzcie się za stadiony, lotniska itp...

Studiowałem w Lublinie i mam z tym miastem wspaniałe wspomnienia, ale niestety prawda jest brutalna...Tam nic nigdy nie wychodzi! Każda płatna impreza jest z góry skazana na porażkę, bo przecież szkoda lubelakom wydać kilka złotych. Jedyną imprezą, która zawsze cieszy się ogromną popularnością jest jakiś tam koncert disco polo, co też sporo mówi o mentalności. Nie chcę nikogo obrazić, ponieważ znam wielu wspaniałych ludzi z Lublina, ale nawet wśród nich sporo jest osób, które zawsze wyznawały zasadę "po co iść do knajpy, napijmy się w domu" - zawsze tylko oszczędzać i najlepiej nic nie robić. Śledząc losy Koziego Grodu mam wrażenie, iż miasto próbuje być większe, bardziej światowe i rozwinięte niż w rzeczywistości jest. Postawcie choć jedną fabrykę z prawdziwego zdarzenia, a później bierzcie się za stadiony, lotniska itp...

 

Studiowałem w Lublinie i mam z tym miastem wspaniałe wspomnienia, ale niestety prawda jest brutalna...Tam nic nigdy nie wychodzi! Każda płatna impreza jest z góry skazana na porażkę, bo przecież szkoda lubelakom wydać kilka złotych. Jedyną imprezą, która zawsze cieszy się ogromną popularnością jest jakiś tam koncert disco polo, co też sporo mówi o mentalności. Nie chcę nikogo obrazić, ponieważ znam wielu wspaniałych ludzi z Lublina, ale nawet wśród nich sporo jest osób, które zawsze wyznawały zasadę "po co iść do knajpy, napijmy się w domu" - zawsze tylko oszczędzać i najlepiej nic nie robić. Śledząc losy Koziego Grodu mam wrażenie, iż miasto próbuje być większe, bardziej światowe i rozwinięte niż w rzeczywistości jest. Postawcie choć jedną fabrykę z prawdziwego zdarzenia, a później bierzcie się za stadiony, lotniska itp...

  No dobra Luke postawiliśmy - Ursus, Herbapol, Lubella, Stock, Pszczółka. Jest stadion i lotnisko. Co dalej wodzu żeby być światowym?

Nie zganiajcie na pogodę, że niby za gorąco, na to ze są wakacje i terminy urlopowe, nigdy nie będzie na tym stadionie tłumów, a jeżeli znajdzie sie widowisko co ściągnie pełne trybuny to będzie to jednostkowa impreza, która będzie widowiskiem jeden raz w roku i oby tak było.  Skończy się targiem lub bazarem wschodnim, bo utrzymanie będzie za drogie. Zobaczcie na Lecha Poznań gra na starym bo na nowy już nie go nie stać.     W imię unijnych nakazów kajania się, rozwaliliście cukrownię, zapewniającą miejsca pracy, tworzącą PKB a w to miejsce postawiliście pomnik próżności, za wielką kasę, który generuje ogromne straty dla budżetu samorządu. Zobaczymy co będzie jeszcze z drugim takim obiektem w Świdniku, czy wytrzyma próbę czasu, życzę aby skończyło się dobrze ale nic z tego nie wynika, ciągle jest deficytowy.    Był CCCP teraz jest UE ...... ja już część tego shitu przeżyłem. Na pochodach majowych było pranie mózgu jego drelowanie, teraz też jest w innej wersji, niby jest lepiej. 

a co ma Żuk do tej imprezy skoro finansował ją marszałek województwa lubelskiego a nie prezydent Lublina???

Nie odwracaj kota ogonem. Przed wyborami Jak było otwarcie stadionu to Żuk przykleił sie do Bońka jak lep na muchy tzn żuki, otwarcie obwodnicy Lublina oczywiście Żuk jest chociaz to inwestycja GDDiK. Wczoraj jako gospodarz miasta i "własciciel" stadionu powinien na meczu finałowym być.

może wreszcie władze zrozumieja ze nie igrzysk nam trzeba ale pracy i chleba....................