Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Awantura domowa u zastępcy szefa lubelskiej policji

Utworzony przez milicjant, 20 listopada 2008 r. o 08:57 Powrót do artykułu
Nie wystarczy dołożyć koronę do orzełka na milicyjnej czapce, żeby z milicji zrobiła się policja. Brak opcji zero i zatrudnianie wielu SB-ków będzie sie mściło latami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aleś wyskoczył z SB. Ten kot to rocznik 1992 - takich doświadczonych teraz mamy komendantów!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy w lubelskim garnizonie naprawdę nie ma oficera. który by nie wszczynał awantur domowych?? Stanowisko jakby nie patrzeć do czegoś zobowiązuje... No chyba, że poinspektor Artur E. jest zastępcą nie do zastąpienia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W czyim domu nie ma awantur ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystko pięknie, ale dlaczego pies ciągle tylko "miał"(miau?).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bledy ortograficzne i literowki w tym kurierze:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo żonę to trzeba krótko... aby wiedziała co jej wolno a czego nie. Taki syf zrobić mężowi??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak bo i po co rozmowa z oficerem , on i tam wie wszystko najlepiej. Pytanko a gdyby tam u sierż, coś takiego sie zdarzyło. Pewnie by go już zawiesili......... co wolno ...to nie tobie.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiście zdarzają się awantury w wielu domach, ale skoro była interwencja policji, a tym bardziej została założona niebieska karta, to chyba nie można tego traktować jako zwykłego nieporozumienia... Istnieje duże prawdopodobieństwo, że problemy w domu mogą się przekładać na wykonywanie zawodowych obowiązków. A tu stanowisko raczej odpowiedzialne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Fakt jakby sytuację taką miał sierżant.... oj to wtedy by się działo, a i rzecznik prasowy grzmiałby pewnie coś o wizerunku policji... no a tak, stało się. Zwykła rzecz. Wiele takich. A może to nawet jej wina! Bo zupa była za słona! Ech beton, beton...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ustawa o Policji: Art. 25. 1. Służbę w Policji może pełnić obywatel polski o nieposzlakowanej opinii, niekarany, korzystający z pełni praw publicznych, posiadający co najmniej średnie wykształcenie oraz zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacjach uzbrojonych, podległych szczególnej dyscyplinie służbowej, której gotów jest się podporządkować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cop napisał:
Aleś wyskoczył z SB. Ten kot to rocznik 1992 - takich doświadczonych teraz mamy komendantów!
a ile kolego wg ciebie ma miec komendant lat sluzby 30 denerwuje mnie takie stwierdzenie ze im wiecej sluzby tym lepszy popierdulki kolego i tyle jak pracyjesz w tym zawodzie to powinienies wiedziec ze nie tylko staz a checi itd
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiecie co sie wogóle stało a od razu wieszacie wieszacie psy na człowieku. Typowa mentalność lubelskiego wsioka - ugryźć. A najlepszy jest ten thebil z pierwszym komentarzem wyzywajacym od SB-eków - chory łeb.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zone koles to trzeba szanowac . Mam nadzeję,ze zadna Ciebie ciebie nie chciała. jesli ja masz to wspołczuję zycia z takim gosciem jak ty. wielu ploicjantów to kompletnie wykolejeni goscie. dostaja pier***ca na punkcie wyimaginowanej "władzy". Naginaja prawo jak się da. mam nadzieję, ze KTOŚ się za was wezmie Bogowie. Jestescie zwykłymi ludzmi, a traktujecie innych jak smieci. nikogo nie sznujecie i z nikim się nie liczycie!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
każdemu wolno sie pokłocić, policjantowi również wiec nie wiem skąd taki wielki problem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I każdemu wolno żonę napierd....ć!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najwyższa pora zmienić nazwę z "Dziennik wschodni" na "Brukowiec wschodni". Wsadzając nos w prywatne sprawy doprowadziliście do takiego poziomu kiedyś dobrą gazetę. Żenada!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A po co zabierał robotę do domu, wchodzi policjant do domu wyjmuje pałkę i zaczyna żonę okładać, a ta krzyczy a mówiłam ci Franek nie bież roboty do domu. Tak było dawniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rzeczywiście porażająca informacja. Ciekawe ilu dziennikarzy bije swe żony? O tym jednak pewnie nikt nie napisze. A tak swoją drogą, ciekawe jest, który z policjantów i za ile sprzedał dziennikarzom tę informację? Tak naprawdę to właśnie sprzedaż tej informacji ( tajemnicy postępowania) dziennikarzom w tej sprawie jest patologia większą niż to, że do tego zdarzenia w ogóle doszło. Bo jeżeli policjanci ujawniają dziennikarzom takie informacje, to czy można mieć pewność, że nie wyniosą gangsterom informacji o danych osobowych świadka, który ujawnia rzeczywistych przestępców?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najlepiej zatuszować sprawę i niech daje przykład jak postępowac z kobietami
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...