Bilet miesięczny ważny do końca miesiąca

Przecież pisze że to nie będzie obowiązywać w przypadku biletów kupionych w innym terminie niż 1 danego miesiąca...

Po prostu KOMPROMITACJA władz miasta, a przede wszystkim ZTM, który sam nie wie co sprzedaje. Od dawien dawna jest tak, że bilet 30-dniowy kupiony 1-go dnia miesiąca obowiązuje do ostatniego dnia miesiąca czyli w styczniu, marcu, maju, lipcu, sierpniu, październiku i grudniu jest ważny przez 31 dni!!! Śmiech na sali po prostu...

Kolejna glupota wymyslona chyba tylko i wylacznie dla urozmaicenia pracy radnych itptid....

skrajny idiotyzm, komunikacja miała być dla ludzi przyjazna, a nie podkładanie ludziom nóg. Przecież nie każdy chce kupować bilet, od pierwszego. Wzorujmy się na rozwiązaniach w lepiej rozwiniętych miastach (np. Warszawa). Nie bądźmy zaściangiem.

Mam pytanie ! Czy zdarzyło się komuś kupić (na elektroniczną kartę MPK ) dwa bilety na ten sam okres ?

Popieram LB - nie bądźmy zaściankiem! W czym jest problem? W policzeniu sobie do 30, 90 czy 150? Teraz zasada jest jasna: chcesz bilet ważny przez kolejnych 30 dni musisz zapłacić za niego tyle a tyle. Kupujesz bilet 12 marca i jeździsz na nim do 12 kwietnia, w czym problem?!! Kupowanie biletów od pierwszego to idiotyczny pomysł! Teraz swobodnie, bez kolejek można kupić bilet w każdym dniu miesiąca - jeśli większość zacznie kupować od 1. - bo wtedy się najbadziej opłaca, to DW będzie wtedy pisał o kolejkach i niewydolności kas ZTM.. Poza tym, co to za denny temat na kiełbasę wyborczą?

buudda napisał:

W czym jest problem? W policzeniu sobie do 30, 90 czy 150? Teraz zasada jest jasna: chcesz bilet ważny przez kolejnych 30 dni musisz zapłacić za niego tyle a tyle. Kupujesz bilet 12 marca i jeździsz na nim do 12 kwietnia, w czym problem?!![/quote] Jak widać jednak nie jest to takie proste Bilet 30-dniowy zakupiony 12 marca jest ważny do 10 kwietnia (tj. 30 dni, a nie 32 jak piszesz ) [quote]Kupowanie biletów od pierwszego to idiotyczny pomysł! Teraz swobodnie, bez kolejek można kupić bilet w każdym dniu miesiąca - jeśli większość zacznie kupować od 1. - bo wtedy się najbadziej opłaca, to DW będzie wtedy pisał o kolejkach i niewydolności kas ZTM..

Ludzie, wy w ogóle rozumiecie o czym jest ten artykuł? Nie chodzi o to, że bilet okresowy trzeba kupić od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca, tylko o to, by w miesiącach, które mają 31 dni był ważny od 1 do 31... Farsa natomiast polega na tym, że tak jest już od wielu lat więc nie wiem co "pomysłodawcy" chcą zmieniać. Dla przykładu moje ostatnie bilety 30-dniowe: od 1 grudnia do 31 grudnia (30 dni + 1 dzień bonus w przypadku kupna "od pierwszego") od 1 stycznia do 31 stycznia (j.w.) od 1 lutego do 2 marca (30 kolejnych dni) od 3 marca do 1 kwietnia (30 dni) I nie wiem o jakich kolejkach mówisz. Od półtora roku doładować bilet można w kilkudziesięciu punktach rozmieszczonych w całym mieście. A że ludzie zamiast to załatwić w osiedlowym "totolotku" czy kiosku w śródmieściu wolą się tłuc na Przystankową/Bajkowskiego albo na Kraśnicką i stać w kolejkach to już nie mój problem

No cóż, nie dziwota że pan Żuk nie ma orientacji w sprawach, o których pasażerowie wiedzą od dawna. Przecież on nie jeździ komunikacją miejską, gdyż to miejsce dla plebsu.

Gość napisał:

Mam pytanie ! Czy zdarzyło się komuś kupić (na elektroniczną kartę MPK ) dwa bilety na ten sam okres ?

nie ma więcej takich ?

BTW Teraz na bilecie miesiecznym nie koduja ulgi, tylko w czasie kontroli trzeba miec legitymacje. Rencistom/emerytom tez utrudnili zycie - nie wystarczy okazanie legitymacji, trzeba miec orzeczenie ZUS o przyznanym swiadczeniu.