Brak prądu w Lublinie i całym województwie lubelskim (wideo)

W moim mieszkaniu w Białej Podlaskiej też na chwilę zgasł prąd! A co dziwnego, w tym czasie rozmawiałem telefonicznie z osobą z Rzeszowa, i tam też światło zgasło!!

gość napisał:

I kto tu mówi o douczaniu?? Trzeba się douczyć. Nie pisze się ani nie mówi "wziąść" tylko wziąć Pozdrawiam:)

niestety, człowiek na poziomie nigdy błędów nie wytyka dugiemu... to taka rada jak prymitywny POlak postara się coś na PISać

U mnie był tylko spadek napięcia nic sie nie wyłączyło. A monterzy na zdjęciu wynajeli podnośnik?? Nie lepszy był by Star 200 albo 1142?

W Stalowej Woli było to samo. Żarówka przygasła mniej więcej o połowę, pracująca lodówka jakby delikatnie przycichła (zwolniła obroty), a z komputerem i monitorem nic się nie stało, mimo braku UPSa. Nawet się nie wyłączył.

Czy pani Szkodziak nie zauważyła napisu za swoimi plecami? Firma już nie jest spółką z o. o.

demorgan napisał:

To już jest Twoja wina, trzeba było kupić komputer z prawdziwym zasilaczem. Listwa nie ma to nic do rzeczy.

A umnie nic się nie stało, stary dobry laptop (FS) nawet nie zareagował przygaśnięciem wyświetlacza tak jak przy odcięciu zasilania z sieci. Ale listwa dla zasady jest chociaż wiem, że nie jest to recepta na wszystkie awarie. Jedyne co to musiałem od nowa ustawić radiobudzik.

no ładnie a ja miałam wczoraj cykora bo myślałam że mi się do domu włamali i powoli chcą światła gasić ...stracha miałam ale nie potrzebnie....lol

Wydaje mi się że to był chwilowy zanik napięcia a nie wzrost, bo dlaczego żarówki zgasły i po chwili się zaświeciły a nie popaliły?

Witam! Ktoś robi artykuł a pisze takie bzdury Awaria zaczęła się o 21:30 Dane są niedokładne w tym artykule Tak to ja sama pisze

bylem bardzo blisko.i komputer w domu sie spalil.i mam pytanko. czy mozna zglosic to i uzyskac odszkodowanie

co znaczy z prawdziwym zasilaczem. komp byl oryginal a nie jakis skladak jak wiele

W Swidniku byla widoczna luna przez pare sekund.

adam napisał:

co znaczy z prawdziwym zasilaczem. komp byl oryginal a nie jakis skladak jak wiele

w Twoich "oryginalach" sa zasilacze, do ktorych bym nie podlaczyl lampki nocnej. Dlatego komputery lepiej samemu skladac i dobierac sprzet ze wzgledu na jakosc, a nie na cene

adam napisał:

co znaczy z prawdziwym zasilaczem. komp byl oryginal a nie jakis skladak jak wiele

Są różne firmowe komputery, taki co składał pan juzek w garażu i bardziej firmowe jak np. HP. Nie napisałeś jaki to jest komputer jakiej firmy, jaka konfiguracja z podaniem modeli podzespołów. Tak jak bym napisał że mam samochóz z czterema kołami nic nie napisałeś w zasadzie o swoim komputerze. Trzeba także brać poprawke na wiek komputera/zasilacza i starzenie się elementów. Tak jak ktoś napisał dobry zasilacz zaczyna sie od 150 i więcej złotych. Ja mam zasilacz z górnej półki i producent dał 5 lat gwarancji a to oczymś świadczy. Ale w lublinie ludzie wolą kupić więcej pamięci/dysk/grafikę niż lepszy zasilacz i sami są sobie winni. Dziwią się później w sklepie że zasilacz może kosztować 200-300 zł jak on sobie kupił za 100 zł od razu z obudową i to 500 watt.

Przyczyną awarii było zwarcie na starym nieczynnym słupie na ul Klonowica. Słup został rozebrany szybciutko wczoraj tak że nie ma po nim dziś śladu. Widać było że szybko chcieli zatrzeć ślady, ponieważ słup powinien juz dawno być odłączony od prądu a na górze były żywe kable z przyłacza ziemniego które się zwarły.

Nie tylko tam w Białej Podlaskiej też przez chwilę nie było prądu - wystarczyło to na zamknięcie komputera.

Ja Słyszałem,że to sprawka UFO latało nad Zakładami Azotowymi W Puławach i Bawiło się strumieniem energii elektrycznej buehehe. Tak na poważnie we Włodawie mrygnęło coś koło 22:14 pamiętam dobrze bo siedziałem przed kompem:P myślę co za cholera pewnie sąsiad coś zmajstrował,potem wchodzę następnego dnia na stronkę dziennika i czytam o zaistniałej sytuacji.

akurat wracałem ulica Głuską po 22 i słyszałem dziwny dźwięk jakby uderzenie pioruna od strony ulicy Abramowickiej. Na około minute zgasły wszystkie latarnie

To była awaria ochronników przepięciowych, podobnych do tych które montuje się dzisiaj w domach tylko, że wysokiego napięcia. Przyczyną było rozszczelnienie i kondensacja w środku pary wodnej. Na politechnice w laboratorium wysokich napięć jest uszkodzony z tej awarii i jeden dobry do porównania, bo wymienili odrazu wszystkie trzy.