Kraśnicka , Al. Solidarności
|
|
Kraśnicka , al. Solidarności
|
|
Lepiej niech miasto wyremontuje al. Racławickie bo po polne drogi są już w lepszym stanie.
|
|
W końcu coś mądrego ratusz wymyślił. może dzięki temu mpk będą jeździły punktualnie
|
|
Zdecydowanie Narutowicza!
|
|
Pytam się po co te bus pasy? Będą korki a pas będzie wolny. Samochody będą stać. Dlaczego miasto utrudnia kierowcom życie? Chcą, żebym przesiadł się do komunikacji publicznej? Phi
|
|
Nie jestem przeciwko buspasom ale wprowadzanie ich jest sensowne i efektywne przy jezdni z 3. (lub więcej) pasami ruchu w jedną stronę i potokowi średnio 4-5 pojazdów komunikacji miejskiej na minutę. Lepiej będzie zacząć od Al. Solidarności (od 3.Maja do Zamku). Natomiast na Racławickich i Lipowej autobusy i trolejbusy skorzystają niezbyt wiele a czas przejazdu dla innych pojazdów wzrośnie wielokrotnie a do tego więcej zarobi Policja Drogowa (a może o to chodzi ?)
|
|
Najlepsze jest to że pasażerowie komunikacji te 5-10 minut co teraz tracą w korkach, zamiast zyskać, stracą w jeszcze większych korkach na okolicznych ulicach. W sumie na tym stracą wszyscy. Bo korki będą 2 razy większe, tak jak to teraz widać na ul. Filaretów. Więcej można zyskać poprawiając światła...
|
|
Nie jestem przeciwko buspasom ale wprowadzanie ich jest sensowne i efektywne przy jezdni z 3. (lub więcej) pasami ruchu w jedną stronę i potokowi średnio 4-5 pojazdów komunikacji miejskiej na minutę. Lepiej będzie zacząć od Al. Solidarności (od 3.Maja do Zamku). Natomiast na Racławickich i Lipowej autobusy i trolejbusy skorzystają niezbyt wiele a czas przejazdu dla innych pojazdów wzrośnie wielokrotnie a do tego więcej zarobi Policja Drogowa (a może o to chodzi ?)Co lepsze, trolejbusy i autobusy stracą więcej czasu na dojeździe do tych ulic, bo teraz jak korki np. na Piłsudskiego zaczynają się przy stacji koło klina, to będą teraz do ronda przy Gali/pacu Bychawskiego. Zakład ? |
|
Wreszcie ktoś pomyślał w tym Lublinie od dawna powinno być już przynajmniej w kilku miejscach .
Np. Kunickiego od Domu Kolejarza , Tak trzymać.
Tylko kiedy miasto wreszcie zmieni zasady ruchu na Kunickiego przy Mickiewicza tam korek ciągnie się do skrzyżowania przy szkole nr.1 a czasami nawet do Placu Bychawskiego a wystarczyłoby zrobić zakaz skrętu w Mickiewicza w lewo od miasta i od Abramowic zmienić wysepkę i po krzyku a tak cwaniaczki jada lewym pasem i tuż przed skrzyżowaniem z Mickiewicza wciskają się do kolejki.
CZAS Z TYM SKOŃCZYĆ PANIE PREZYDENCIE
|
|
teraz jesteście happy a jak zaczną karać mandatami to zmienicie zdanie!!! Będziecie znowu pisać o państwie POlicyjnym i o łataniu dziury budżetowej!
|
|
W Lublinie nie ma wielu miejsc na wyznaczenie buspasów z prostego powodu: na najbardziej zakorkowanych trasach jest jednocześnie bardzo duży ruch autobusów. Wyznaczenie w takim miejscu buspasów zakorkuje wszystkie skrzyrzowania na których to i tak utknął chcące włączyć sie do ruchu autobusy. Oczywiście są ulice przystosowane do buspasów np. Solidarności tylko na tej ulicy ruch odbywa się płynnie a ruch autobusów nie jest duży.
|
|
Chyba komuś się sufit na łeb zwalił. Kategoryczny przepis przeciw takiej głupocie.... Jak wprowadzą trudno, nie będę stosował się do przepisów w tej sprawie i będę jeżdził po nich samochodem.. mandat, nie przyjmę i będę dochodził swoich racji w sądzie.
Krwa lublin to nie metropolia z autostradami gdzie jest po 6 pasów w jednym kierunku aby jeden przeznaczać na bus pas. Jebij się w głowę jeden z drugim bo tylko totalny idiota mógł wymyślić coś takiego.
|
|
Ale czemu ktoś ma kogoś karać mandatami. Sprawa jest prosta. Jeżeli jest wytyczony buspas to jest to pas tylko dla autobusów i ewentualnie taxi. Reszta ma swój pas ruchu i nim może jeździć. To takie lamenty jak po zamknięciu Północnej od Kosmowskiej. Masz znak zakaz wjazdu wjeżdżasz na swoją odpowiedzialność. Nie lubię takich lamentów gdzie wszyscy na około są winni tylko nie kierowca, który skręcił w prawo zamiast w lewo, chciał być cwańszy niż wszyscy i pojechał buspasem etc. Trochę odpowiedzialności za swoje czyny.
|
|
Bardzo dobry pomysł. W Lublinie z wyjątkiem zupełnych peryferii takich jak Felin, Choiny, Poręba itp. korzystanie z autobusów nie ma obecnie sensu, ponieważ wszędzie można dotrzeć szybciej na piechotę. Np. rozkładowo komunikacja miejska z Lubartowskiej na Lipową jedzie 37 minut, a na piechotę można tam dotrzeć w minut 15.
|
|
A może lepiej niech każdy kupi sobie samochód? Za bus pasami są ci którzy nie mają samochodu, bo ich nie stać. W czym jako obywatel będę gorszy od pasażera autobusu? Mam stać w korkach, bo nie jestem studentem-nieroboem i mogę pozwolić sobie na eż auto?(Tylko nie piszcie, że też mogę jeździć MPK, nie po to zarabiam, żeby poruszać się pod czyjś rozkład, z prędkością 20 km/h w towarzystwie ludzi, którzy nie wiedzą co to higiena) Wiadomo, dzisiaj takie coś jak zasady nie istnieje. To jest akurat malutki przykład formalnej nierówności wobec prawa. Dużo bardziej szkodliwe przykłady to dopłaty do bankrutujących koleji, PLL LOTU, dyskryminacja pracodawcy względem ciężarnej. A wy dalej wierzcie sobie, że bieda w Polsce to wynik kryzysu w srefie euro. Albo budujemy kraj oparty na wolności gospodarczej i równości, albo bawimy się w dogadzanie grupom, począwszy od studentów poprzez matki karmiące, skończywszy na górnikach. PRZYWILEJ JEDNEGO TO STRATA KOGO INNEGO. NALEŻY NAM SIĘ JEDYNIE PRAWO DO ŻYCIA I ROBIENIA Z TYM ŻYCIEM TEGO CO UWAŻAMY ZA STOSOWNE. PRECZ Z PRZYWILEJAMI.
|
|
Lublin nie jest dostosowany do buspasów. Najpierw niech pomyślą o poszerzeniu ulic i dodaniu kolejnych pasów ruchu by rozładować korki a nie zwiększaniu owych korków. Jeżdzę sporo po Lublinie w różnych godzinach a swego czasu dużo jeżdziłem komunikacją miejską i odradzam władzom miasta buspasy bo nie rozładują korków poprzez dojazd osób z do i z pracy ludzi komunikacją miejską bo dużo osób dojeżdza ze świdnika a kto ma jeździć komunikacją miejską do pracy to i tak to robi. Najwiecej osób korzystających z komunikacji miejskiej to studenc, renciści i emeryci w Lublinie. Jaki sens w takim wypadku mają buspasy?
|
|
Tylko porównajcie sobie ile osób przewozi autobus, a ile osobówka. Autobus dł. 12m, miejsc 100. Przeciętna osobówka dł. 4m, miejsc 5 (więc osobówki stojące zderzak w zderzak przewiozą 15 osó B). Gdzie jest większość? I nie pisze to osoba, która jeździ autobusami. Najczęściej jeżdżę samochodem, albo idę na piechotkę. Ale po prostu myślę o innych. Więc proponuję odpalić aplikację, która pomoże ominąć korek i jechać. A komunikacja zbiorowa niech ma priorytet. I mam nadzieję, że nie ma już zbyt wielu osób, dla których samochód jest wyznacznikiem statusu, bo takie myślenie to lekkie żenua :unsure:
|
|
A może lepiej niech każdy kupi sobie samochód? Za bus pasami są ci którzy nie mają samochodu, bo ich nie stać. W czym jako obywatel będę gorszy od pasażera autobusu? Mam stać w korkach, bo nie jestem studentem-nieroboem i mogę pozwolić sobie na eż auto?(Tylko nie piszcie, że też mogę jeździć MPK, nie po to zarabiam, żeby poruszać się pod czyjś rozkład, z prędkością 20 km/h w towarzystwie ludzi, którzy nie wiedzą co to higiena) Wiadomo, dzisiaj takie coś jak zasady nie istnieje. To jest akurat malutki przykład formalnej nierówności wobec prawa. Dużo bardziej szkodliwe przykłady to dopłaty do bankrutujących koleji, PLL LOTU, dyskryminacja pracodawcy względem ciężarnej. A wy dalej wierzcie sobie, że bieda w Polsce to wynik kryzysu w srefie euro. Albo budujemy kraj oparty na wolności gospodarczej i równości, albo bawimy się w dogadzanie grupom, począwszy od studentów poprzez matki karmiące, skończywszy na górnikach. PRZYWILEJ JEDNEGO TO STRATA KOGO INNEGO. NALEŻY NAM SIĘ JEDYNIE PRAWO DO ŻYCIA I ROBIENIA Z TYM ŻYCIEM TEGO CO UWAŻAMY ZA STOSOWNE. PRECZ Z PRZYWILEJAMI.Ten post powinni pokazywać w szkołach i przestrzegać dzieci przed taką ciemnotą. Samochodu i ego gratuluje. |
|
Jestem za. Mam firmowego BUS-a na 9 osób. Niech plebs stoi w korkach, a ja będę sobie śmigał.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|