Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jest to jak widać stanowisko z tych merytorycznie podrzędnych, więc nie rozumiem oburzenia, że średnie wykształcenie nie wystarczy. Poza tym, nie jest tajemnicą, że dziś dobre liceum więcej znaczy niż magister kopiuj-wklej. Ci z tzw. produkcji "magisterskiej" to są dopiero matoły, co podstawowej wiedzy o świecie nie mają. Za to dyplom i wielkie roszczenia. Poza tym na świecie powoli odchodzi się od nimbu wyższych studiów na rzecz innych cech pracownika. W wielu przypadkach bardziej efektywny, pomysłowy, lojalny i pracowity jest człowiek po średnim, niż nadęty, niedouczony magister z Bożej łaski, szczególnie po tzw. powiatowym uniwerku. W Polsce jeszcze niedługo to nawet sprzątaczka będzie musiała mieć magistra od "miotłologii stosowanej". A jest przecież mnóstwo czyności admiistracyjnych, w istocie rzeczy nie wymagających wyższego wykształcenia, np. mechaniczne wklepywanie informacji do komputera. Czy tutaj potrzeba magistra? Co więcej dla czlowieka ambitnego i naprawdę wykształconego powinno być nawet ujmą, że taką robotę ma wykonywać. Te idiotyzmy doprowadzą tylko do tego,że za kilka lat żeby dostać pracę w admiistracji magiser nie wystarczy, trzeba będzie miec już doktorat. Konia z rzędem, który z najbardziej błyskotliwych doktorów będzie chciał pracować za 1,5 zł. Skończy się na selekcji negatywnej. Jak to zazwyczaj w Polsce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla mnie średnie wykształcenie na stanowisku urzędniczym to już jest jakaś parodia ( czy nie pod "nieuka" ustawione jest to stanowisko??? Powinno być wyższe kierunkowe- czyli do spraw cudzoziemców: filologia angielska, lub stosunki międzynarodowe; biegła znajomość angielskiego, rosyjskiego....itd).
Wszędzie w urzędach są MATOŁY, a na tych najwyższych najwięcej !!!!  Stopień MATOLSTWA danego urzędnika można określić od ilości asystentów jakich zatrudnia !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla mnie średnie wykształcenie na stanowisku urzędniczym to już jest jakaś parodia ( czy nie pod "nieuka" ustawione jest to stanowisko??? Powinno być wyższe kierunkowe- czyli do spraw cudzoziemców: filologia angielska, lub stosunki międzynarodowe; biegła znajomość angielskiego, rosyjskiego....itd).
Masz rację średnie wykształcenie i znajomość dwóch języków to jest gówno. W urzędach pracują  zapewne po znajomosci ludzie, którzy znają dwa języki( angielski i rosyjski) Mam kilku znajomych, którzy znają trzy lub cztery języki biegle i dla nich nie ma pracy a taki baran ze znajomością angielskiego i rosyjskiego ma pracę. Gdzie tu logika i sens?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Masz rację średnie wykształcenie i znajomość dwóch języków to jest gówno. W urzędach pracują  zapewne po znajomosci ludzie, którzy znają dwa języki( angielski i rosyjski) Mam kilku znajomych, którzy znają trzy lub cztery języki biegle i dla nich nie ma pracy a taki baran ze znajomością angielskiego i rosyjskiego ma pracę. Gdzie tu logika i sens?
Moja koleżanka starała się o pracę w pewnej instytucji państwowej.Ma wykształcenie  wyzsze prawnicze  zna jęz.niemiecki,rosyjski,angielski,dogaduje się po włosku i nie dostała tej pracy.Konkurs wygrał jakiś koleś co skończył jakieś studia rolnicze i zna tylko jeden jez.obcy angielski.Więc pytam po co uczyć się tylu języków jak jakiś pasożyt ze znajomościami zna tylko angielski i pracuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W większości urzedów pracuja rodziny lub znajomi. Niby mydla oczy  konkursami ale wszystko jest ustawione. Wykształceni akurat  tym wszystkim ogrywa najmniejszą rolę a urzęnicy w ten posób zatrudnieni nie są ani kompetentni ani bezstronni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszędzie w urzędach są MATOŁY, a na tych najwyższych najwięcej !!!!  Stopień MATOLSTWA danego urzędnika można określić od ilości asystentów jakich zatrudnia !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
takie procedury są nagminne we wszystkich urzędach, jeszcze więcej jest ich w mniejszych gminach bezpośrednio sąsiadujących z terenem miasta, osoby naprawdę kompetentne nie mają żadnych szans...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To tak samo jak w lubelskim krusie, takich przypadków wiele można by zliczyć
chyba nie jesteś z Borzechowa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie to samo, wystarczy poszukać i od razu widać dziwne zbierzności pochodzenia wśród nowych pracowników
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ochooo widąc ktoś zaczal mówić głosniej o tym co sie dzieje od lat i to w kazdej komórce administracji począwszy od gmin, przez stawostwa, policję i straz graniczną. Jest ogłoszenie, ludzie produkują dokumenty a i tak wygrywa SWÓJ.......   dobre określenie....rodzina na swoim
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kierownik ds. cudzoziemców Mariusz Sawtyruk jest właścicielem firmy informatycznej.Zatrudnił żonę kolegi, który odpowiada za sprawy informatyczne w LUW delegatura Biała Podlaska.Rączka rączkę myje.Dobrze gdyby dziennikarze zbadali czy firma Pana Sawtyruka wykonuje prace na rzecz LUW zlecane przez Wojciecha Wołocha?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Interesy Kierownika ds.Cudzoziemców z informatyką????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polska to taki zaścianek Europy ,tutaj tworzy sie prawo by mafia znalazła obejście prawa.Dla mnie takie rodzinno finansowe powiązania to mafia .W tej chili bardziej niż w innym ustroju rządzi mafia .To w zasadzie dotyczy instytucji panstwowych ,samorządowych szpitali .Nic nie dają konkursy jak z góry wiemy kto wygra .To co radzę młodym z rodziny i znajomym .Wypierdzielajcie stąd na stałe ,na tymczasem .Przywiązanie ,patriotyzm tak ,ale jak nie ma na chleb to miłość do ojczyzny nie da .Ja po 57 latach życia zupełnie neguje swoją ojczyznę ,obłudę i fałszywą religijność .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie to samo, wystarczy poszukać i od razu widać dziwne zbierzności pochodzenia wśród nowych pracowników
Ty nie nadajesz się do żadnej pracy! Najpierw naucz się poprawnej pisowni i poprawnego posługiwania się językiem ojczystym. W gębie to wy wszyscy jesteście dobrzy, w ujadaniu, w mędrkowaniu, pouczaniu i utyskiwaniu. I na tym kończą się wasze "kwalifikacje". Nic dziwnego, że nie możecie ani wygrac żadnego konkursu, ani znaleźc pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sawtyruk to jest wogóle magik.Ma układy wyżej w Lublinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ty nie nadajesz się do żadnej pracy! Najpierw naucz się poprawnej pisowni i poprawnego posługiwania się językiem ojczystym. W gębie to wy wszyscy jesteście dobrzy, w ujadaniu, w mędrkowaniu, pouczaniu i utyskiwaniu. I na tym kończą się wasze "kwalifikacje". Nic dziwnego, że nie możecie ani wygrac żadnego konkursu, ani znaleźc pracy.
Komu du.py dajecie, że tak łatwo wam o tą pracę.  Pedzio,Ciota, czy zwykły lachociąg !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak czytam  te posty to normalnie mi ulzyło Dobrze ze zuciłem administracje po pierwszym semestrze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 4 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...