Skoro "POLSKA TO DZIKI KRAJ"(słowa członka rządzącej partii i rządowego ministra) to skąd pewność,że apel spotka się z odzewem ?
Przecież od "dzikusów "jedyne czego się można spodziewać to wyłącznie tego ,że pozwolą nam ujść z życiem-a tu proszę jakie zaufanie .
Myślę,że moherowi lepiej zdadzą egzamin miłosierdzia niż uczniowie Synyszyn i ci w których tak wielką nadzieję pokłada Betlejewscki.
|
|
A ile procent dochodu z "chleba dobroci" trafi do naprawdę biednych dzieci???
|
|
to niech dadzą na Centrum Jana Pawła II, a nie sobie zgarnią, tam przynajmniej chyba wykorzystają dobrze
|
|
Cariras ???? O nie nie ! Dziekuję ! Wszystko tylko nie Caritas bo nie lubię podejrzanych instytucji.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|