Witamy w tuskolandzie
|
|
Był kiedyś taki kawał o Breżniewie i Reganie, jak to urządzili sobie wyścigi. Amerykańskie gazety podały wyniki: Zwyciężył Regan. Radzieskie natomiast pisały, że Breżniew zajął zaszytne drugie miejsce, natomiast Regan był przedostatni!
Tutaj mamy podobnie. Z wyników tego samego badania 56,6% twierdzi żę sytuacja materialna osób badanych jest PRZECIĘTNA, a 20,3 RACZEJ DOBRA. link dokonkurencji http://www.kurierlubelski.pl/artykul/990822,urzad-statystyczny-policzyl-pralki-zmywarki-i-telewizory-na-lubelszczyznie-zyjemy-skromnie,id,t.html
|
|
Tytuł artykułu na tej samej stronie: "Urzędnicy kupili nowe limuzyny".
|
|
Jest to zgodne z prawem bożym: "Albowiem ubogich ZAWSZE mieć będziecie".
|
|
Jak ja zarabiałbym w tym TUSKOLANDZIE 1055netto na osobę - biłbym się piętami w d.....e.Zarabiam najniższą krajową- 1150 netto- na 4 osoby.Mamy znowu piękną propagandę sukcesu!!!!!!!!!!!!!!!
Dlaczego jest tak dobrze ,skoro jest tak źle.
|
|
Statystyczny bełkot, prawda wygląda w wielu przypadkach znacznie mneij wesoło. Przykład osobisty: rodzina 2+1; 2100 na łapę minus miesięczne zobowiazania = ok 220zl na głowę/mies. Pracuj człowieku uczciwie to się garba dorobisz. Jak na boku nie ukręcisz to zdechniesz z głodu. Zresztą CH ze mną, rodzina najważniejsza.
|
|
Jak ja zarabiałbym w tym TUSKOLANDZIE 1055netto na osobę - biłbym się piętami w d.....e.Zarabiam najniższą krajową- 1150 netto- na 4 osoby.Mamy znowu piękną propagandę sukcesu!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego jest tak dobrze ,skoro jest tak źle.Bo to są drogi Marku dane statystyczne. Ty zarabiasz 1150 netto na 4 osoby a ktoś inny zarabia 5 000 netto na samego siebie a jeszcze inny 20 000 na trzy osoby. Suma summarum wychodzi średnia taka jak wychodzi. Daleko mi do bronienia PO czy samego Tuska ale uważam, że błędem jest generalizowanie sytuacji materialnej Polskich rodzin. Ja na razie nie mam dzieci i żyję tylko z żoną. Wspólnie nasz dochód przekracza 11000 netto, więc złego słowa na temat naszej sytuacji powiedzieć nie mogę. Współczuję tym co zarabiają minimalną krajową i muszą z niej utrzymać 4 osobową rodzinę albo i większą. Ale na każdą sytuację trzeba patrzeć indywidualnie bo zarówno biednych czy bogatych ludzi w Polsce nie brakuje. Ja na swoją posadę pracowałem kilkanaście lat i wiele mnie to kosztowało poświęceń (łącznie z przeprowadzką do większego miasta gdzie łatwiej znaleźć opłacalną pracę). Gdybym wolał zostać w swoich rodzinnych stronach to pewnie pracowałbym teraz w jakim markecie spożywczym albo małej rodzinnej firmie zarabiając 1200 zł. Każdy jest kowalem swojego losu więc zamiast wiecznie narzekać że Tusk nie prowadzi nas za rączkę i nie pokazuje nam gdzie można znaleźć pracę, lepiej wsiąść du..ę w troki i samemu zrobić coś ze swoim życiem. |
|
Weź gościu idź do pracy a nie narzekasz że to przez tuska ... a przed tuskiem było lepiej jak zarabiałeś mniej? Na całym świecie wszystko drożeje dlatego koszty życia wzrastają i nie dziwie się że niektórzy cały czas płaczą jak są niewykształceni i niekompetentni niepotrafią nic pozytywnego zrobić ze swoim życiem.
Ta bieda dotyka głównie osób które w czasach PRLu się delikatnie mówiąc opier****ły. Wolały pić wóde czy piwo zamiast robić a później nie mogąc się odnaleźć wolały przyjąć jakąś lipną rente za wyimaginowane schorzenia. Teraz krzyczą jak to im źle ( zwracam honor wszystkim którzy chcieli coś z tym zrobić ale naprawde nie mogli ) i zwalają całą winę na rządzących. Może byście pokazali palcem albo krzyczeli na ludzi z tzw. aparatu bezpieczeństwa którym nie przeszkadzało szkalować ludzi często odbierając im środki do życia blokując rozwój a teraz emeryturki po 3tys. Jak się nie chciało nic z tym zrobić to teraz bidujcie.
Bieda młodego pokolenia jest głownie przez te starsze pokolenia i ich nieporadne i niewykształcone rodziny co widać jeszcze w tych czasach bo nie wszyscy jeszcze się zabrali na tamtą stronę czego oczywiście im nie życzę.
|
|
Jeżeli ktoś jest w miarę zaradny, to nie będzie narzekał na swój los i zawsze da sobie radę -czy to będzie rządziłć: komuna, Wałęsa, czy Kwaśniewski, czy wreszcie któryś z dwóch "kaczorów"(Donald lub Jarek)... Jednym z najlepszych przykładem na to jest moja ciotka ze swoją 40letnią córką niepełnosprawną na 1szej grupie. Zawsze umiała się w życiu odnaleźć, mimo że dziecko niepełnosprawne miała! Nie narzekała, mimo że nieraz miała "wiatr w oczy"... A teraz sz*ag mnie trafia, gdy młode "samotne matki" żebrają pomocy w mediach czy jakichś Opiekach! Jeden tylko ważny warunek: pełna rodzina, ślub na pierwszym miejscu! -najpierw ślub, zamiast sex z przypadkowym "yebakiem z doskoku"! Rodzina to fundament! No i brać się do roboty -a nie ganiać za darmowym pieniądzem i narzekać, że "pracy nie ma..."
|
|
ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Nie ma biedy w Polsce -a jeśli jest, to jest to bardzo maleńki %. Bo większość "niby-biednych" to lenie śmierdzące albo niezaradni finansowo! Niezaradni finansowo nie potrafią sobie mądrze rozdzielić pieniędzy na potrzeby ważne i ważniejsze. Osobiście znam kilka takich rodzin, które np."dziś rano kupił sobie buty za 200zł, a na kolację nie miał kasy, aby sobie taniego makaronu z serem kupić i ugotować". Biedni to są chyba jedynie samotni ludzie niepełnosprawni, którzy nie są w stanie sami zapracować, a z renty nie wystarcza im na: leki, opłaty i żywność...
|
|
ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A może by tak tetrowe pieluchy zacząć używać i wziąć się za pranie zamiast wydawać na Pampersy? -i już masz oszczędność. Wiele pokoleń wychowało się na tetrowych -i jakoś nikt nie umarł z tego... Ale to już Twój wybór... |
|
ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Trzeba było wcześniej zadbać, aby się dach Wam nie zawalił -a nie czekać na ostatnią chwilę! Osobiście znam takich "jegomości" z okolic Cycowa: zamiast sobie wcześniej naprawić cieknący dach(a mieli na to mnóstwo wolnego czasu i kilku młodych mężczyzn w domu!), to czekali, aż dach zgnije i się zawali. A gdy już się zawalił, to wtedy "wielki lament" zrobili ! U nas w domu -gdy zauważyliśmy, że dach się psuje- to zawczasu zrobiliśmy zmianę więźby dachowej, zamiast czekać na tragedię, która wcześniej czy później by się wydarzyła... |
|
ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jeżeli większość Lublinian żyje w ubóstwie(jak to twierdzisz), to powiedz mi : czemu np.na ulicach jeździ coraz więcej aut i są korki? -chyba jednak ludzi stać na samochody, skoro ich tyle jeździ po ulicach... Wiem ile kosztuje utrzymanie samochodu, bo też mam -co prawda "oszczędny" w paliwie, ale i tak za darmo mi nie jeździ... Ale umiem oszczędzać i na miast nie pcham się autem, aby w korkach paliwo marnować. |
|
"Ile zarabia się w naszym regionie ?
Z danych za ubiegły rok wynika, że 1055 zł netto na osobę w rodzinie.
Daje nam to przedostatnie miejsce w kraju."
... z 16-tu polskich województw Lubelskie jest na przedostatnim miejscu ?
Fajowo.
|
|
ja wydaje 500 na żywnośc na 4 osoby plus 100 na pampersy dla maluszka ,o nowych kolekcjach ubrań moge pomarzyc, kolejne 300 zł na dojazdy męża do pracy,200zł na przedszkole dla syna,i kolejne 1000zł na spłate kredytu bo dach na głowe mi sie walił,Więc o czym wy piszecie ze 1000zł pzrecietna rodzina wydaje na żywność,Chyba sobie kpiny robicie. Wiekszośc lublinian żyje w ubustwie i to nie tylko na wsi ale i w mieście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Z tego co piszesz to Ty jeszcze nie wiesz co to jest ubóstwo więc nie pier... głupot. Są ludzie którzy kupują miesięczny na PKS albo na MPK za 100 zł bo ich nie stać na zatankowanie samochodu za 300 zł. Są ludzie którzy piorą pieluchy tetrowe a nie wydają kasę na pampersy. Są ludzie którzy jedzą chleb z masłem, a Ty masz 500 zł za które można w biedronce całkiem nie źle zaszaleć. Dawniej ludzie na wsiach wychowywali po kilkanaście dzieciaków i było OK - żadnej patologii. Teraz pary decydują się na jedno dziecko (o ile w ogóle się decydują) i piep...ą w jakim to ubóstwie żyją bo sąsiad ma nowego mercedesa i willę z pięcioma sypialniami a oni tylko mały dom i opla astrę. Proponuję pojeździć troszkę po Białorusi i Ukrainie to zmienisz zdanie co do swojego ubóstwa. Skromne życie to jeszcze nie ubóstwo. Spłacisz kredyt to będziesz miała co miesiąc dodatkowe 1000 zł na shopping:))) PS. Popracuj nad ortografią to może znajdziesz lepszą pracę. |
|
"Ile zarabia się w naszym regionie ? Z danych za ubiegły rok wynika, że 1055 zł netto na osobę w rodzinie. Daje nam to przedostatnie miejsce w kraju." ... z 16-tu polskich województw Lubelskie jest na przedostatnim miejscu ? Fajowo.Tak fajowo. Województwa przy wschodniej granicy z góry skazane są na kiepski wynik w tego typu rankingach. Osobiście gdybym mieszkał blisko Odry to szukałbym pracy w Niemczech i chwalił się zarobkami 1500 euro (6500 tyś zł WOW!!!). Nawet codzienne dojeżdżanie się opłaca. Mieszkańcy woj. lubelskiego czy podkarpackiego raczej takiej możliwości nie mają. Na Ukrainę czy Białoruś za chlebem raczej nikt jeździł nie będzie chyba że to jakiś poważny biznes. Dlatego właśnie Polskę zachodnią na więcej stać. Chcesz zatrzymać pracownika żeby nie zwiał do Niemca to musisz mu płacić! Druga sprawa to taka, że handel też bardziej się opłaca przy Odrze. Nasi zachodni sąsiedzi mogą sobie pozwolić na więcej, więc chętnie przyjeżdżają do Polski na zakupy i dają zarabiać przygranicznym sklepom. |
|
A może by tak tetrowe pieluchy zacząć używać i wziąć się za pranie zamiast wydawać na Pampersy? -i już masz oszczędność. Wiele pokoleń wychowało się na tetrowych -i jakoś nikt nie umarł z tego... Ale to już Twój wybór... A może by tak tetrowe pieluchy zacząć używać i wziąć się za pranie zamiast wydawać na Pampersy? -i już masz oszczędność. Wiele pokoleń wychowało się na tetrowych -i jakoś nikt nie umarł z tego... Ale to już Twój wybór... Policz prąd .proszek i wodę...Nie wiem czy tak taniej :P Plus pieluchy 7 zł za sztukę. |
|
Jak ja zarabiałbym w tym TUSKOLANDZIE 1055netto na osobę - biłbym się piętami w d.....e.Zarabiam najniższą krajową- 1150 netto- na 4 osoby.Mamy znowu piękną propagandę sukcesu!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego jest tak dobrze ,skoro jest tak źle.Dlatego tusk musi natychmiast odejść. |
|
Jak ja zarabiałbym w tym TUSKOLANDZIE 1055netto na osobę - biłbym się piętami w d.....e.Zarabiam najniższą krajową- 1150 netto- na 4 osoby.Mamy znowu piękną propagandę sukcesu!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego jest tak dobrze ,skoro jest tak źle.to wyślij starą do pracy, do tego po co robiłeś dwoje dzieci jak was nie stać, ja nie mam żadnego bo mnie nie stać, tylko przygłupy robią dzieci nie majac pieniędzy na ich wychowanie |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|