Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Coraz więcej turystów odwiedza Lublin

Utworzony 10 sierpnia 2015 r. o 09:17 Powrót do artykułu
Różne niezależne opinie, np. na forach poswięconych turystyce, tez są bardzo ciepłe pod adresem naszego miasta.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kompleks niższości znajduje się w wielu ludzkich głowach, a co gorsza ci pokrzywdzeni jeszcze sami dowalają temu miastu na potrzebę swoich prywatnych wojenek. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo lubię jak na forach dziennika wypowiadają się mieszkańcy Rzeszowa, niby podszywając się pod mieszkańców Lublina i twierdząc jakie to okropne miasto. Tylko niestety są szybko rozpoznawani :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ma chyba sensu siać propagandy. Lublin nigdy nie był, nie jest i nie będzie miastem turystycznym. Te 500 osób każdego dnia to jest liczba dobra na Kazimierz Dolny, a nie na stolicę regionu. W Lublinie nie ma atrakcji, które byłyby znane poza regionem. Jedna kaplica Św. Trójcy na zamku to trochę mało, a Majdanek czy cmentarz żydowski to "atrakcje" dość specyficzne. Pozostałe lubelskie "hity" raczej rozczarowują: - zamek, który de facto nie jest zamkiem tylko carskim więzieniem - stare miasto - mocno nadgryzione zębem czasu i niezbyt bezpieczne (gorzej jest moim zdaniem tylko w Łodzi) - skansen - dzisiaj takich parków etnograficznych każde województwo ma po kilka. Prawdą jest też, że w Lublinie nie ma hoteli na średniozamożną kieszeń, nie istnieje też coś takiego jak kuchnia regionalna. Chyba, że za taką uznać cebulaki i piwo Perła. Nic więc dziwnego, że Lublin traktowany jest jako miasto tranzytowe, rzadko kiedy docelowe.
 
Nie ma chyba sensu siać propagandy. Lublin nigdy nie był, nie jest i nie będzie miastem turystycznym. Te 500 osób każdego dnia to jest liczba dobra na Kazimierz Dolny, a nie na stolicę regionu. W Lublinie nie ma atrakcji, które byłyby znane poza regionem. Jedna kaplica Św. Trójcy na zamku to trochę mało, a Majdanek czy cmentarz żydowski to "atrakcje" dość specyficzne. Pozostałe lubelskie "hity" raczej rozczarowują: - zamek, który de facto nie jest zamkiem tylko carskim więzieniem - stare miasto - mocno nadgryzione zębem czasu i niezbyt bezpieczne (gorzej jest moim zdaniem tylko w Łodzi) - skansen - dzisiaj takich parków etnograficznych każde województwo ma po kilka. Prawdą jest też, że w Lublinie nie ma hoteli na średniozamożną kieszeń, nie istnieje też coś takiego jak kuchnia regionalna. Chyba, że za taką uznać cebulaki i piwo Perła. Nic więc dziwnego, że Lublin traktowany jest jako miasto tranzytowe, rzadko kiedy docelowe.
 
Nie ma chyba sensu siać propagandy. Lublin nigdy nie był, nie jest i nie będzie miastem turystycznym. Te 500 osób każdego dnia to jest liczba dobra na Kazimierz Dolny, a nie na stolicę regionu. W Lublinie nie ma atrakcji, które byłyby znane poza regionem. Jedna kaplica Św. Trójcy na zamku to trochę mało, a Majdanek czy cmentarz żydowski to "atrakcje" dość specyficzne. Pozostałe lubelskie "hity" raczej rozczarowują: - zamek, który de facto nie jest zamkiem tylko carskim więzieniem - stare miasto - mocno nadgryzione zębem czasu i niezbyt bezpieczne (gorzej jest moim zdaniem tylko w Łodzi) - skansen - dzisiaj takich parków etnograficznych każde województwo ma po kilka. Prawdą jest też, że w Lublinie nie ma hoteli na średniozamożną kieszeń, nie istnieje też coś takiego jak kuchnia regionalna. Chyba, że za taką uznać cebulaki i piwo Perła. Nic więc dziwnego, że Lublin traktowany jest jako miasto tranzytowe, rzadko kiedy docelowe.
Należy pamiętać, że nie każdy turysta odwiedzający Lublin odwiedza informację turystyczną. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Obserwator poszczególnych miast widzę że Lublin się rozwija turystycznie,  szkoda że dojazd do Lublina z głębi Polski ,brak komunikacji PKP tak jak w zachodniej  Polsce brak autostrady   ,czy ukończenia dróg S17 całkowicieiS19 na  Podlasie  .Minus trochę jest Podzamcze i tereny PKP ,oraz niektóre kamienicy w centrum odrapane -brak funduszy z ministerstwa  Kultury na remonty  i     ,renowacje  kamienic i biedniejsi turyści szukają tanich noclegów po sezonie nawet poniżej 50 zł .Plusy muzea zabytki historia miasta .-.Dodatkowym plusem to  w pobliżu Lotnisko   stadion   [brak  dobrej  drużyny].Zalew   zagospodarować z barami i może?hostelami .Aza 2 miesiące może  upragniony  basen .który powinien mieć powodzenie tego życzy były turysta z PŃ ,który zawita ponownie do Lublina
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Faktycznie ten resorak ma rozpoznawalny styl pisania. Raz pisze jako mieszkaniec, raz jako turysta. I za każdym razem jest na nie, oczywiście jeśli chodzi o Lublin.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za 5 lat będziemy jak Barcelona i jej mieszkańcy. Prosić turystów o nie przyjeżdżanie, a dlaczego poczytajcie sobie hehe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...