Gość napisał:
Czemu Polak-katolik jest taką dwulicową świnią? Z jednej strony człowiekowi twarzą w twarz słodzi, z drugiej strony najchętniej by zabił, a po zabiciu poszedł do kościoła się modlić. Piękne słowa bez pokrycia w czynach. Cały czas słyszę piękne słowa, ale na pomoc rozmówcy w sytuacji kiedy mnie okradziono liczyć się nie da. Pewnie w głębi duszy, w głębi swojego mieszkania rozmówca się cieszy z mojej ogromnej straty. A jak mnie znowu spotka to cały czas sztucznie słodzi. Okropny fałsz.
polacy zawsze byli swiniami. ja zawsze wstydzilem sie tego kraju dlatego nie jestel od kilku lat jego obywatelem i lepiej sie z tym czuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz