Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Dąbrowica: Wypadek z udziałem motocyklistów

Utworzony przez qwewqwe, 1 lipca 2012 r. o 20:15 Powrót do artykułu
Patrz w lusterka motocykle sa wszedzie......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W jakie lusterka... Jeden stał za samochodem, który chciał skręcić, a drugi w niego wjechał bo nie wyhamował... Skąd wiem ? Bo ich gasiłem jako pierwszy i wymijałem się z tym motocyklistą. 5 samochodów nie miało gaśnicy - To jest kuwa nienormalne !!! Ludzie pomagajcie, a nie boicie się o własne dupy !!! Ta niemoc, gdy chcesz pomóc, a nie możesz jest niesamowicie przerąbana... Motocykliści też są winni - NIE MÓWIĘ, ŻE WSZYSCY...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie będę się z Tobą licytował kto pierwszy gasił bo nie oto tu chodzi ale mam wątpliwości czy tam w ogóle byłeś bo po pierwsze nie było tam mitsubischi a po drugie kto tylko mógł starał sie pomóc więc nie pisz takich głupot a jak chesz po prostu napisać trochę przekleństw to polecam jakieś forum dla nastolatek .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Puszkarz nie spojrzał w lusterka - na 100%!! Bo gdyby spojrzał - to zobaczyłby, że jadą za nim półgłówki na dwóch kółkach, co dla niego oznaczałoby konieczność rezygnacji z jakichkolwiek manewrów poza jazdą na wprost, bardzo delikatnie spowalnianą. Albowiem widok motocykla we wstecznym lusterku zawsze oznacza niebezpieczeństwo, a może oznaczać WSZYSTKO - żadnego manewru w wykonaniu przygłupa na dwóch kółkach nie można wykluczyć! Może on nagle zacząć wyprzedzać na skrzyżowaniu albo na podwójnej ciągłej - i to zarówno z prawej jak i z lewej strony, może nagle zacząć jazdę na jednym kole, a że wśród nich jest tak, że więcej sprzętu niż talentu - więc w tej sytuacji lądowanie idioty na naszej masce prawie pewne, może wyprzedzić a potem nagle zahamować, przy czym wyprzedzać będzie "na grubość lakieru", może zacząć "dojeżdżać" nam do zderzaka z wściekłą prędkością, zwalniać i znów "dojeżdżać" - PO TYCH IDIOTACH WSZYSTKIEGO MOŻNA I TRZEBA OCZEKIWAĆ!! Tak wygląda symbioza puszkarzy z półgłówkami na motorach...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
puszkarz sam jestes półgłówkiem baranie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kierowcy święci nie są ale już motocykliści to szczyty głupoty połączonej z chamstwem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie,co wy tu wypisujecie.Jakie lusterka.Facet prawidłowo zachamował bo najzwyczajniej chciał skręcić. Oprócz samochodów są jeszcze słupy,ściany,drzewa.One też mają patrzeć w lusterka??????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
motocykle są wszędzie = drzwi są wszędzie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto w ogóle napisał ten artykuł przecież to działo się całkiem inaczej!!!! Skręcający w lewo golf zatrzymał się za nim zatrzymał się motocyklista w którego wjechał kolejny "dawca". Facet wyleciał na przeciwległy pas i Uderzył ciałem w poloneza. I niech mi ktoś powie że było inaczej, niestety akurat brałem udział w tym wypadku i dokładnie go widziałem. Więc pier***nijcie się w łeb jak macie pieprzyć głupoty o jakimś mitsubishi, czy patrzeniu w tym przypadku w lusterka, skro was tam nie było i nie widzieliście co się działo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem jak było w tym przypadku ale często jest tak że auto ostro hamuje włącza kierunkowskaz i skręca powoli.A osobie jadącej za nią wzrasta ciśnienie .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale robicie błędy, hahahaha...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poszkodowany napisał:
Kto w ogóle napisał ten artykuł przecież to działo się całkiem inaczej!!!! Skręcający w lewo golf zatrzymał się za nim zatrzymał się motocyklista w którego wjechał kolejny "dawca". Facet wyleciał na przeciwległy pas i Uderzył ciałem w poloneza. I niech mi ktoś powie że było inaczej, niestety akurat brałem udział w tym wypadku i dokładnie go widziałem. Więc pier***nijcie się w łeb jak macie pieprzyć głupoty o jakimś mitsubishi, czy patrzeniu w tym przypadku w lusterka, skro was tam nie było i nie widzieliście co się działo.
Dokładnie tak było jak piszesz. Niektórzy niestety piszą bzdury żeby tylko pisać... Największy żal mam do tych, którzy mówili mi "my nie mamy gaśnicy" i zaraz po tym nawrotka w stronę Lublina - brak słów !!! Kto wam przeglądy podbija ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poszkodowany napisał:
Kto w ogóle napisał ten artykuł przecież to działo się całkiem inaczej!!!! Skręcający w lewo golf zatrzymał się za nim zatrzymał się motocyklista w którego wjechał kolejny "dawca". Facet wyleciał na przeciwległy pas i Uderzył ciałem w poloneza. I niech mi ktoś powie że było inaczej, niestety akurat brałem udział w tym wypadku i dokładnie go widziałem. Więc pier***nijcie się w łeb jak macie pieprzyć głupoty o jakimś mitsubishi, czy patrzeniu w tym przypadku w lusterka, skro was tam nie było i nie widzieliście co się działo.
Dokładnie tak było jak piszesz. Niektórzy niestety piszą bzdury żeby tylko pisać... Największy żal mam do tych, którzy mówili mi "my nie mamy gaśnicy" i zaraz po tym nawrotka w stronę Lublina - brak słów !!! Kto wam przeglądy podbija ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dokladnie zgadam sie niestety i ja bralem w tym wypadku udzial a raczej moj poldek i fakt gasnice malo kto mial a jak mila to nie wysiadl nie pomogl tylko musialem biec do niego i laskawie wysiadl i dal brak slow ale byli i tacy co duzo pomogli oby wiecej takich ludzi....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja byłem z tego mondeo przed Tobą... Sam widzisz i wiesz jak było... O włos ode mnie przeszedł... Jakoś nie bałem się, czy wybuchnie czy nie tylko się leciało na pomoc, a ta cała reszta :/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aby zdazyles a namnie sie zatrzymal... itak powinno byc ryzyko jest ale jak by wybuchl ktorys bylo by wiecej rannych ale dobrze ze tak sie skonczylo pozostaje zyczyc chlopakom powrotu do zdrowia i wecej myslenia na przyszlosc....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uwaga!!! W artykule jest błąd dotyczący przebiegu wydarzeń. Sprawcą wypadku jest motocyklista jadący jako drugi. Pierwszy motocyklista zahamował i oczekiwał na skręt kierowcy mitsubishi, drugi motocyklista niestety nie zdołał się zatrzymać i uderzył w poprzedzający motocykl i auto, wskutek czego doszło do eksplozji zbiornika paliwa motocykla. Pierwszy motocykl nie ma uszkodzonego przodu, co jest najlepszym dowodem na to że nie jest sprawcą wypadku.Proszę napisać sprostowanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...