Studia studiami, ale co po takim Nauce o rodzinie KUL robić... chyba tylko stać w kolejce UP.
|
|
jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, co można a czego nie po Naukach o Rodzinie można "trzepać kasę" na takich jak Ty pozdrawiam
|
|
ja skonczylam nauki o rodzinie, moze i pracy po humanistycznych teraz nie ma, ale cos w glowie zostaje. i czlowiek wychodzac z tej uczelni czul ze na prawde studiowal a nie ze tylko wyrobil papierek. a chcac nie chcac to nigdy nie wiadomo czy studia sie przydadza czy nie.a nuz ktos zechce otworzyc poradnie rodzinna, przedszkole albo zostac kuratorem.
|
|
zarówno filologia germańska jak i klasyczna do najłatwiejszych nie należą ale może przydałoby się zastanowić nad tym zeby nie wyrzucać tylu osób i nie będzie problemu z dodatkowym naborem. jak tak dalej pójdzie to nie będzie ani pracy ani kul-u.
|
|
Czyżby kolejny pojedynek półgłówków na kije? Co to za różnica gdzie studiujesz jak i tak masz program napisany w socjalistyczno-komunistycznym MEN'ie. Później wychodzą studenciaki na ulice i domagają się nie wiadomo czego, bo nie wiedzą o co chodzi w tej grze. |
|
hmm a w jaki sposób można kase trzepać na takich jak on |
|
Taaa... ale poprawnego pisania po polsku to jakoś na tych "naukach" nie uczą Ludzie wybierają banalne kierunki, a później narzekają, że pracy nie ma. Z jednym się zgodzę - nie uczelnia a chęć nauki zrobi z Ciebie dobrego specjalistę, bo nawet po tej "nauce" można "trzepać" kasę - tylko trzeba iść na ten kierunek z sercem i powołaniem. Amen :> |
|
już Ci delerium wyjaśniam
Absolwenci kierunku nauki o rodzinie mają wiedzę psychologiczną, pedagogiczną i biomedyczną, daje to gruntowne przygotowanie dla zrozumienia psychologicznych uwarunkowań zachowań indywidualnych i społecznych. Jeśli ktoś taki jak Wojteq przelewa swoje frustracje na forum, nie mając żadnego pojęcia na jaki temat się wypowiada( patrz brak nawet poprawnej odmiany nazwy kierunku) to myślę, że to przekłada się na Jego życie osobiste. W związku z tym absolwenci nauk o rodzinie mogą mu pomóc się z tym uporać
Faktem jest, że coraz trudniej o pracę. Jednak jeśli ktoś nie ma pomysłu na siebie i jest życiową "ciotą" to np. po takich szanowanych kierunkach jak budownictwo, informatyka, prawo a nawet medycyna nie znajdzie pracy. Do wszystkiego trzeba mieć jedni to nazywają powołaniem inni smykałką.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|