alize napisał:ej no nie mowcie ze wspaniala pracownica roku najgorwsza z najgorszych ciolek matołek poleciala w jasną cholere
|
|
Pani Ania C. robi teraz porzadki na Tarasowej w Stokrotce.
|
|
no tak właśnie pani Ania.C lata po sklepie jak wiedźma ple ple ustawia wszystkich po kątach załoga boi sie przychodzić do pracy a kto słyszy jej głos to chowa sie gdzie tylko może
|
|
HEHE FAJNIE O NIEJ MÓWICIE O TYM CIOŁKU... KURCZE PRACUJE GDZIE INDZIEJ W STOKROTCE I JESTEM BARDZO ZASKOCZONA JAK TAKA OSOBA MOZE DALEJ PRACOWAC SKORO PRACUJAC W ALMIE CZY BIURZE ITD ZAWSZE BYŁA ZWALNIANA ZA MOBINGG??! JAK SIE JEJ POZBYC NAPISZCIE!!!! RZUCA OSZCZERSTWA DO NIEWINNYCH LUDZI I WPROWADZA BARDZO NERWOWĄ ATMOSFERE,ŻE LUDZIE CHODZA NA ZWOLNIENIA,BO BOJA SIE POKAZAC W PRACY,ZE KOLEJNY RAZ POWYZYWA CIE OD:GŁUKÓW,deb***I I GÓWNIAR!!!!! DOSC TEGO TRZEBA COS Z TYM ZROBIC!!!!!!!!!! POMOCY!!! |
|
PORZĄDKI??? ONA ROBI TAM TERROR LATA JAK WARIATKA OBŁAKANA |
|
oj ania c przeginała zdrowo.. a jak sama miala problemy Z EMOCJAMI...ZDECYDOWANY BAK ROZSĄDKU..I PRZYZWOITOSCI...NIESTETY POZDRAWIAM JEJ NOWYCH PODWŁADNYCH ....I SZCZERZE WSPOLCZUJE
|
|
Dla mnie Ania c to niedorozwiniety agresywny grubas z problemami emocjonalnymi, zwykla wieśniara nie raz za mobing byla zwalniana . Ciekawi mnie za co poleciala z almy, przeciez mobing w wykonaniu tej wiedzmy podobal sie pani dyrektor. to koszmarna baba powinnyścire sie zebrac wszyscy i napisac skarge ona nie powinna pracować z ludzmi to normalnie jest wariat, ubliza wyzywa jest bezczelna po prostu, i jej miny dla mnie jest niezrownowazona pozdro stokrotki odzywajcie sie kaja zajrzyj tu zaloymy nowy wątek
|
|
Ciolkowa to zdesperowana idiotka bez wyksztalcenia..aa sory wyksztalcenie uzupelnia od kilku lat wieczorowo i zaocznie boze widzisz i nie grzmisz.. Jestem za robieniem testu psychologiocznego tej babie wyszlo by ze sie nie nadaje
|
|
stokrotki dziękują almie za wsparcie moralne
|
|
HEJKA OJ WIDZE,ŻE MOZNA DUZO O TYM BABSZTYLU SŁUCHAC... PRZYKRO NAM ZE TRAFILA DO NAS NA TARASOWA! TO CO TERAZ WYPRAWIA TO PRZECHODZI LUDZKIE POJĘCIE,JEST TAM TZW.STARA ASYSTENTKA KIEROWNIKA (ZOSTAŁA JAKO JEDNA Z POPRZEDNIEJ EKIPY) PODRZUCAJĄ JEJ ŚWINIE... I WYCHODZI NA TO ZE UKRADLA KASE Z SEJFU, A MY PRACOWNICY WIEMY,ŻE ONA JEST UCZCIWA NIGDY BY TEGO NIE ZROBILA!!!!!!!!! NERWY JA ZJADAJA,PŁACZE W PRACY,PRZYKRO JEJ BO NIGDY SIE TO NIE ZDAZALO A TERAZ NAGLE JAK JEST INNA EKIPA KIEROWNICZA TO NAGLE GINĄ!!!! A ZNACIE MOZE DOROTE SALAMOŃCZYK ??? POZDRÓWKA DLA STOKROTEK |
|
no ciolkowa to porazka calkowita stokroteczki zajrzyjcie na forum stokrotka tarasowa po godzinach tam tez o niej piszą ona leciala zewsząd za mobing ,Podklada swinie komu wlezie modflcie sie zeby nie sciagnela do was swojego mezusia nieroba on chodzi po sklepach i nasluchuje co o tej krowie mowią;d ja koncze kjariere w almie ale jak o0na tam byla to byla masakraaaaaaaaaaaa
|
|
wiecie w zasadzie to jej nie rozumiem jak ktoś wylatuje za mobing to raczej stara sie później unikać takich scen i powinien usiąść na tyłku i pomyśleć a tu nic pustka w głowie, ona nie zdaje sobie sprawy że pracownicy już mają ją dosyć i tracą cierpliwość, i mija pomału jej czas bo z tego co mi wiadomo to ostatnio zaliczyła pare firm i to po 3 miesiące więc jeszcze miesiąc i koniec mam nadzieje
|
|
MAM NADZIEJE,ŻE SZYBCIEJ TO BĘDZIE BO JAK JEJ NIE ZABIORA TO NAPISZE DO PREZESÓW,DLACZEGO KOLRJNY RAZ ZATRUDNIAJA TAKA OSOBE,KTÓRA ZA KAZDYM RAZEM JEST WYWALANA ZA MOBBONG !!?? A CO JEJ MAZ TEZ PRACUJE W STOKROTKACH CZY JAK??? NO PRACOWALA GDZIES W SKLEPIE I MIESO ZLE PRZYJMOWALA HEHEE TUMAN NAWET Z WAGĄ SOBIE NIE RADZI!!!! |
|
MOGE PROSIC O LINKA NIE MOGE TAM ZNALESC CIOŁKA MATOŁKA ??? DZIEKUJE |
|
Kaja skarbie oczywiscie zaraz ci podam ... a powiedz mi ciolkowa u was jest w stokrotce zapewne na miesie .. miesna krowa .. jak to gdzie w almie sobie nie radzila w delikatesach sprezedawala wiesniara zepsute wędliny zamawiala o wiele wiecej niz zdolala sprzedac caly czas straty.. a jej wrzaski ja widziala jak nie jednego pracownika zniszczyla.Mialam przyjemnosc pracowac tam z najweselszą osobą jaką znalam pod rzadami ciolkowej przestalam ją poznawac nie wiem ale krowa sie na nią uwziela ..Jedyna osoba z tego co pamietam co sie postawila. Pozatym pamietamy jej napuszczanie na siebie pracownikow na dziale z tego co pamietam miala swoją psiapsiule co skladala raporty druga taka stara co nic nie potrzafi robi to samo ...no ale nie zapominajmy o szczuciu pracownikow na siebie i hicie kiedy kumpel mi osobiscie opowiadal jak zajebala tak inaczej sie nie da opowiedziec wedliny ze stoiska i je ukryla a pracownika z tym smierdzącym miesem wyslala do dyrektorki zeby powiedziec ze laska je wystawila jak miala wystawic jak ich na oczy nie widziala hahahahha oto cala ania .Pozatym jakim trzeba byc niedojebem zeby uzywac w rozmowie zdrobnienia ania qrwa babo masz ponad 40 lat a na tyle spaslak wygląda wiec mowi sie Anna no ok http://forum.gazeta.pl/forum/w,783,7095715..._Praca.html?v=2 tu masz linka a nad pismem do prezesa sie zastanowcie warto napisac na to cos .. napisz co ona tam odpierdziela u was i buziak
|
|
Po przeczytaniu tego wszystkiego nie mogę być obojetna, a tym bardziej nie potrafie, gdyz jestem stokrotka z Tarasowej. W tym tygodniu mam „przyjemność” pracowac pod rozkazami Ciołka. Noz coz, możecie sobie wszyscy wyobrazic jak „chetnie” ide do pracy, a ja szczesliwa z niej wychodze. Tak, to prawda - co teraz się dzieje na Tarasowej, po prostu tragedia. Ostatnio rozmawialam nawet z jedna klientka, która zauważyła zmiany na sklepie, ale zmiany oczywiście na gorsze. Klientka stwierdzila, ze dziwna atmosfera u nas panuje. Sama zapytała: -„ Czy aby nie zmienilo się kierownictwo? „Bo np. kiedy akurat siedze na kasie, a slysze jej krzyk na sklepie, to po prostu odechciewa mi się pracowac, a klienci którzy stoja w kolejce rozglądają się dookoła ze zdziwienia. Odkad pracuje, nie pamiętam takiej atmosfery w tym sklepie. Niestety często zdaza się ze musze isc do biura, bo to oczywiste. Kiedy tylko bym tam nie weszla Matołkowa bez przerwy klepie na kogos jezykiem lub tez wydzwania cholera wie gdzie i kabluje. Nie robi tego sama. Zawsze popierana jest przez Dorote S. i jakze fałszywego Mariusza S., któremu tez nie można nic powiedziec, bo zaraz telefonik mu się do raczki przykleja. Trójca Święta, ale sie dobrali. Tak wiec omijam biuro szerokim lukiem. Na sama mysl przechodza mnie ciarki….
Kaja, musimy zaczac działać, bo inaczej czarno to wszystko widze.
|
|
jest asystentem kierownika niby to od zamówień ale wpirdziela sie we wszystko, każdy dla niej jest nikim, u nas atmosfera była do tej pory zajebiaszcza mimo częstych wizytacji i nalotów prezesa i dyrektorów ale od grudnia jest katastrofa,zniszczyła to wszystko na co tak pracowaliśmy 2 lata,ona chyba nielubi jak ktoś chodzi uśmiechnięty i zadowolony, ileż jadu i nienawiści w tej kobiecie, upatrzyła sobie jednego magazyniera który kabluje jej wszystko, kto co robi z kim gada, oczywiście u nas też podpuszcza pracowników na siebie. naprawde sił brakuje |
|
Ja rowniez pracuje na Tarasowej , i nie ma co ukrywac , ze praca tego nie mozna nazwac.
Z takim kierownictwem poprostu sie nie da. Sklep, jako miejsce pracy powinien charakteryzowac sie umiejetnoscia wspolpracy i porozumienia.
A tam ...sa KIEROWNICY ktorzy potrafia tylko pokazywac palcem i CZARNUCHY ktorzy (ich zdaniem) powinni bez slowa wykonywac ich wymagania...
ile razy sie zdarzylo , ze np. cos ukladamy na palete badz na polki a po chwili im sie odwidzi i wszystko musimy sciagac spowrotem .. co to za organizacja .. brakuje jeszcze pokoju tortur i komory gazowej ... oboz pracy , bez dwoch zdan ! ciolkowa na prezydenta !! haha
|
|
Dokładnie, wpierdziela sie we wszystko. Nawet kiedy rozmawiam z kierowniczka, to musi swoje trzy grosze dorzucic. Zawsze musi byc wszedzie i o kazdej porze. Co do magazyniera, sama bylam swiadkiem jak szeptal do ucha kierowniczce, co za czlowiek... |
|
a ja biedna nie wiem o kogo chodzi .... kto jest tym stokrotkowym kabelkiem .
|
Strona 4 z 8
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|