Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
no to ładnie. ludzie wpakowali całe oszczędności życia w coś co teraz nie trzyma się kupy. swoją drogą dziwne że 130 osób nie podpisało umów notarialnych tylko developerskie! rozumię, że jak chodzi o 100 złotych to można nie przeczytać umowy ale jak się wykłada 300-400 tysięcy to mimo wszystko warto jest się zabezpieczyć na każdy możliwy sposób- umowa notarialna to chyba podstawa. ale to i tak nie przekreśla tego, że żal tych ludzi, bo zostali normalnie zrobieni w jajo przez wielkiego developera który okazał się zwykłym oszustem i nie stać go było na taką inwestycję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie dokońca jest tak jak napisał dziennik, kłopoty są ale póki co wszystki zmierza w dobrym kierunku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
proszę nie zapominać o Turce tam wszyscy zapłacili i maja jeden wielki śmietnik pod oknami. W tej firmie pracują chyba sami niedouczeni ludzie gdzie w takim razie podziała się kasa która ludzie powpłacali...? wyparowała...? Firma sama siebie już ośmieszyć bardziej nie może brak słów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szanowny Profesor mógłby nie zabierać chleba prawnikom z praktyką. Otórz można oczywiście nabyć lokal tylko że po wpłaceniu całej sumy przed zakończeniem inwestycji nabędzie się lokal OBCIĄŻONY HIPOTEKĄ na rzecz banku i na koniec może być tak że zapłacisz wartość lokalu, który potem bank ci zlicytuje za długi dewelopera. Jak w takiej sytuacji będzie wyglądać odpowiedzialność Pana Profesora wobec tych którym udzielał na łamach prasy "dobrych rad". - Radca Prawny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co tam panie na Poligonowej? www.poligonowa.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lubelak napisał:
no to ładnie. ludzie wpakowali całe oszczędności życia w coś co teraz nie trzyma się kupy. swoją drogą dziwne że 130 osób nie podpisało umów notarialnych tylko developerskie! rozumię, że jak chodzi o 100 złotych to można nie przeczytać umowy ale jak się wykłada 300-400 tysięcy to mimo wszystko warto jest się zabezpieczyć na każdy możliwy sposób- umowa notarialna to chyba podstawa. ale to i tak nie przekreśla tego, że żal tych ludzi, bo zostali normalnie zrobieni w jajo przez wielkiego developera który okazał się zwykłym oszustem i nie stać go było na taką inwestycję.
człowieku, paszkwile to może pisać każdy, jak nie znasz sprawy to sie tu nie wypowiadaj. co zarzucasz deweloperowi? konkretnie? a co powiesz na to że UM Lublin wydaje pozwolenie na budowę a potem je cofa kiedy budynek juz stoi? baranie idź się douczyc do szkoły bo ograniczone masz pole widzenia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale, zaraz, zaraz, przecież ANTAR, ten znakomity developer, to chyba to same towarzystwo, które tworzyło osławioną spółkę JANTAR na ul. Romanowskiego ? Tamci to dopiero dawali do pieca. Aż musieli zmienić nazwę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
do "Wiedzący": niewiele wiesz...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O problemach z deweloperami więcej można poczytać na www.n34.pl - jest dużo linków o podobnych sytuacjach... Może się przydać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~max~ napisał:
człowieku, paszkwile to może pisać każdy, jak nie znasz sprawy to sie tu nie wypowiadaj. co zarzucasz deweloperowi? konkretnie? a co powiesz na to że UM Lublin wydaje pozwolenie na budowę a potem je cofa kiedy budynek juz stoi? baranie idź się douczyc do szkoły bo ograniczone masz pole widzenia
czemu człowieku ubliżasz innym? pracujesz w tej firmie, jeśli tak to w niczym sie nie pomylilem, bo jesli tacy jak ty tam pracuja to nie moze byc normalna firma. co do za developer ktory porywa sie z motyka na slonce! zwykla firma krzak ktora na bance budowalnej chciala zarobic miliony nie patrzac realnie! troche realizmu! pare lat temu byla banka budowlana w Polsce, kazdy kto zyw ruszal na budowe, nie wazne czy zajmowal sie wypiekiem ciast, uprawa ogrodka czy ublizaniem innym, wszyscy ruszyli do budowy majac blade pojecie o tym. kryzys zweryfikowal to, wszystkie firmy krzak w tym antar popadaly albo ich koniec jest bliski. takich firm jest setki a jesli tam pracujesz to juz pakuj mantaki bo lada dzien wylecisz na zbity pysk o ile wczesniej komornik nie zajmie twego kompa i telefonu. to ze um robi tak jak robi to inna kwestia ale powiedz czlowieku prostej wiary, firma ktora niczym sie nie wyroznila i nagle chce wybudowac taki apartamentowiec, cos jest tu nie tak! na to potrzeba doswiadczenia, lat praktyki i pieniedzy, silnego zaplecza finansowego a nie geby pelnej frazesow. pewnie sam sprzedawales mieszkania w antarze i ludziom obiecywales zlote gory a teraz drzesz pysk na slowa krytyki! prawda jest taka ze takie firmy jak antar zdechna smiercia tragiczna w tym kryzysie! szkoda tylko ludzi nabitych w butelke ps-nie bluzgaj na innych bo to nie wypada, rozmowa niech ma rece i nogi a nie przypomina pijackie burdy pod sklepem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupich nie sieją.... zawsze odradzam moim klientom pakowanie dorobku życia w coś co jeszcze nie jest oddane do użytku i bez założonej księgi wieczystej... mieszkań na rynku pełno a ludzie przepłacaja za coś całkowicie niepewnego i uzależniają się od mniej lub bardziej "uczciwej" firmy lub spółdzielni ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a co z turką tam tez coś budowali....?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Największa w tym paranoja, że jak rozumiem problemy zaczęły się kiedy pozwolenie na budowe zostało cofnięte. I nastąpiło to w momencie kiedy blok już stał. Czy to nie jest największe wariactwo w tej sprawie? Nie znam firmy więc nie będę ich bronić, ale jak wynikałoby z wcześniejszego artykułu w Dzienniku to urzędnicy czegoś tam nie dopatrzyli a potem kiedy wstrzymali pozwolenie pojawiły się kolejne protesty LSM-u i mieszkańców. Czy to jest normalna sytuacja? Przecież w taki sposób to można wykończyć prawie każdego inwestora w tym kraju. Na zdrowy rozum jakieś granice pewności przy działalności gospodarczej powinny być i nie powinno być takiej możliwości, że urzędnicy mogą na takim etapie rozwalić inwestycję, praktycznie postawić inwestora na skraju bankructwa a ludzi o krok od utraty dorobku całego życia. Kto tu tak naprawdę zawinił?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To, że uchylono pozwolenie na budowę to jedno, ale to że Antar juz w styczniu nie miał pieniędzy na prowadzenie budowy to dwa. W pewnym sensie urzędnicy dali im dobry argument do ręki. 5 misięcy przestoju.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
To, że uchylono pozwolenie na budowę to jedno, ale to że Antar juz w styczniu nie miał pieniędzy na prowadzenie budowy to dwa. W pewnym sensie urzędnicy dali im dobry argument do ręki. 5 misięcy przestoju.
nie miał pieniędzy czy tylko nie zapłacił Waszej firmie ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pieniądze winien zbierać Pan Prezes Gąbka , który skutecznie blokował budowę tylko ze swoich ambicji politycznych. Emerycie GĄbko różaniec w garść i na piec. Daj trochę porządzić młodym. Sam w wywiadzie prasowym podawałeś swoją karierę zawodową jako wzór : "dano Ci szansę w młodym wieku". Zrób to samo teraz. I tak mieszkańcy LSM wybiorą Pana na radnego, do tego nie trzeba być prezesem LSM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecam stronę www.okradli.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
www.sunhill.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...