Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Doktorat KUL dla Kaczyńskiego i Juszczenki

Utworzony przez dohtór, 4 czerwca 2009 r. o 18:02 Powrót do artykułu
Senatowi KUL pod rozwagę. http://isakowicz.pl/index.php?page=news&am...ec4477be28b2e3f
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kobiety wołać będą Sierota z Wołynia wykrzyczała to, czego Lech Kaczyński, Donald Tusk i Radek Sikorski nie chcą wypowiedzieć nawet szeptem http://isakowicz.pl/index.php?page=news&am...4c2ccd583debab2
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Program protestu w Lublinie i kilka słów o ABW. http://isakowicz.pl/index.php?page=news&am...68222d67c0daf42
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety ale "prawicowo-niepodległosciowy" pan prezydent Lech Kaczyński - w kwestii ludobójstwa OUN-UPA dokonanego na 200 tys. Polaków - idzie drogą wytyczoną przez "Gazetę Wyborczą" tj. przemilczenie tego ludobójstwa dla osiągnięcia aktualnych celów politycznych. Może i ta polityka przyniesie jakieś strategiczne korzyści. Tylko że nie ma w niej na pewno "prawdy i sprawiedliwości", nie mówiąc już o psychologicznym dobijaniu cudem ocalałych z rzezi wołyńskiej lub podolskiej !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prowokacja ukraińskich nacjonalistów w przeddzień "uroczystości" na KUL-u ... http://isakowicz.pl/index.php?page=news&am...3ba9beb01313910
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na forum "Dziennika Wschodniego" ( Zamośc) natknąłem się dzisiaj na poniższy wpis "kresowiaka" ( komentarz do artykułu o uroczystościach w Prehoryłem ), będący fragmentem z monumentalnego dzieła E. i W. Siemaszków dotyczącego ludobójstwa Polaków na Wołyniu, dokonanego przez tzw. UPA. Poniższa relacja mordu Polaków mieszkańców wołyńskiej wsi Władysławówka dokonana przez ukraińskich nacjonalistów jest naprawdę porażająca. Jednak nie wolno nam o tym zapominac - powinna to byc dla nas wszystkich przestroga na przyszłośc. " Pod koniec sierpnia z Władysławówki przybiegł zakrwawiony mężczyzna krzycząc, że Ukraińcy mordują w tej wsi Polaków. Świadek, W. Malinowski ukrył się ze swoją rodziną w lesie. Pomagał im sąsiad, Ukrainiec Józef Pawluk. Poszedł on do wsi Władysławówka sprawdzić, co się dzieje. Wrócił po około 3 godzinach i zdał relację. Prowidnyk ich powiedział, że taka rzeź jednocześnie jest przeprowadzana na całej Ukrainie, że jest nakaz wybicia wszystkich lachiw - żeby nikt nie pozostał - komunistów i Żydów też. Powiedział (Józef Pawluk - przyp. S.Ż.), że we wsi Władysławówce wybili wszystkich, 40 rodzin - ogółem 250 osób, leżą martwi, trupy. Zapytany, jak to się stało, opowiedział, że rano napadli na kolonię, 50-ciu Ukraińców - UPA, uzbrojonych, otoczyło i "zdobyło" wieś, podczas "zdobywania" wsi zastrzelili kilku Polaków, którzy uciekali. Pozostali bezbronni i sterroryzowani zostali oddani Ukraińcom, którzy oczekiwali w rejonie wsi przed jej "zdobyciem". Była to zbieranina ludzi bez broni palnej, ze 150 osób, między nimi były nawet kobiety - wszyscy posiadali kosy, sierpy, siekiery, widły, noże, cepy, szpadle, grabie, kłonice, orczyki i inne narzędzia stosowane w rolnictwie. Tak, na dany znak przez uzbrojonych Ukraińców, rzucili się na Polaków. Rozpoczęła się straszna rzeź, w tym zamieszaniu pobili i swoich. O tym opowiedział mi ojciec - mówił Pawluk, a sam widziałem koniec tego mordu - najgorzej znęcali się nad ostatnimi Polakami - rozszarpywali ludzi, ciągnęli za ręce i nogi, a inni ręce te odżynali nożami, przebijali widłami, ćwiartowali siekierami, wieszali żywych i już zabitych, rozcinali kosami, wydłubywali oczy, obcinali uszy, nos, języki, piersi kobiet i tak ofiary puszczali. Inni łapali je i dalej męczyli, aż do zabicia. Przy końcu ofiara była otoczona grupą ryzunów - widziałem, jak jeszcze żyjącym ludziom rozpruwano brzuchy, wyciągano rękami wnętrzności - ciągnęli kiszki, a inni ofiarę trzymali; jak gwałcili kobiety, a później je zabijali, wbijali na kołki, stawiali żywe kobiety do góry nogami i siekierą rozcinali na dwie połowy, topili w studniach. Powiedział Pawluk, że nigdy w życiu nie widział i nie słyszał o takiej rzezi, i nikt, kto tego nie widział, nigdy w to nie uwierzy, że jego pobratymcy tego dokonali. (...) Po wybiciu ofiar wszyscy rzucili się na dobytek - rabowali wszystko, nawet jedni drugim zabierali, były bratobójcze bójki (...). Nie mogłem patrzeć się na dzieci z roztrzaskanymi głowami i mózgiem na ścianach, wszędzie trupy zmasakrowane, krew - aż czerwono... W Augustowie ocalał świadek Kajetan Cis, ukryty w kopie zboża złożonej z dziesięciu snopków. Widział nieudaną próbę ucieczki rodziny Malinowskich, brata świadka, który spisał relację Ukraińca Pawluka. Rodzina ta liczyła 7 osób: rodziców, teściową i dzieci lat: 2. 3, 4 i 5. Rozjuszona banda, jeszcze okrwawiona i rozgrzana we Władysławówce - widłami, siekierami, sierpami i kosami - zabijała, maltretowała tę rodzinę; kobiety, żonę Malinowskiego i teściową, rozebrali do naga i gwałcili - chyba gwałcili już nieżywe kobiety, bo leżały bez ruchu i co raz jakiś ryzun kładł się na nie, były całe we krwi. Żywe dzieci podnosili na widłach do góry - straszny krzyk (...). Kilku ryzunów poznałem - mieszkali w przyległych wioskach, sąsiedzi. W wiatraku koło wsi Augustów, wymordowali rodzinę Romanowskiego. Jego żona, z pochodzenia Niemka, zdołała ukryć się i obserwowała rzeź. Widziała z ukrycia, jak siekierami zabili ojca i dzieci: dwie córki w wieku 18 i 20 lat i dwóch synów w wieku 15 i 18 lat. Córki, przed zabiciem, zgwałcili na oczach matki. Ukraińców było około dziesięciu. Powyższe relacje świadków pochodzą z książki W. i E. Siemaszków; "Ludobójstwo...", s. 1235 - 1238. " Musimy pamietac, że takich wsi na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej były setki i o nich dzisiaj prawie nikt nikt nie pamięta. Trupy pomordowanych często leżą w niepoświeconej ziemi, pozbawione nawet brzozowego krzyża. My Polacy bijemy się w piersi za odwety w Pawłokomie i Sahryniu ( oczywiście niewinnnie pomordowanym ukraińskim cywilom należy się pamięc), ale jednoczesnie brak jest jakiejkowiek skruchy ze strony Ukraińców za wymordowanie przez OUN-UPA i SS-Galizien min. 150 tys. Polaków ( po stronie ukraińskiej jest natomiast maks. 10 tys. ofiar). Co więcej oni wręcz chełpią się zbrodnią i wynoszą na piedestał takich ludobójców i nazistów jak komendant UPA - Roman Szuchewycz ps. " Taras Czuprynka" ( rozkazujący - "Polaków wycinac w pień..." ), którego Juszczenko uznał oficjalnie za bohatera Ukrainy.... Dlaczego godzimy się na poniżanie pamięci o polskich ofiarach banderowskiego ludobójstwa ? Dlaczego pan prezydent Lech Kaczyński nie był obecny rok temu na uroczystościach 65 rocznicy Rzezi Wołytńskiej? Dlaczego marszałek sejmu - B. Komorowski także rok temu, zablokował uchwałę oddającą cześc pomordowanym Polakom? Dlaczego , w wyniku prawdopodobnej ingerencji ambasadora Ukrainy ( czyżby nowy "wielki brat") polskie władze odwołują obecnośc swoich urzedników na konferencji Rzecznika Praw Obywatelskich poświęconej ludobójstu Polaków, dokonanego przez OUN-UIPA na Wołyniu i Podolu, a Uniwersytet Wrocławski odwołuje całkowicie podobną planowaną konferencję ? Dlaczego Katolicki Uniwersystet Lubelski pomimo możliwości zmiany uhonorowania przedstawiciela Ukrainy ( w rocznicę 440-lecia Unii Lubelskiej) na inną osobę - uparł się przy kandydaturze gloryfikatora morderców Polaków - Juszczence skoro wiadomo, że jego zaplecze polityczne wygłasza skrajnie nacjonalistyczne, a jednocześnie antypolskie poglądy? Dlaczego zwycięskie hasło z kampani parlamentarnej i prezydenckiej 2005 r. - tj. - " PRAWDA HISTORYCZNA " będące realizacją "polityki historycznej" - zupełnie nic nie znaczy dla "prawicowo-niepodległościowej" partii prezydenckiej ( tak naprawdę najwiecej dla Kresowian zrobił szef Rady Naczelnej PSL-u - Jariosław Kalinowski - przewodniczący komitetu organizacyjnego - 65 rocznicy Rzezi Wołyńskiej. Ps. Aby byc zgodnym z prawdą należy wspomniec o zamojskim pośle PiS-u Sławomirze Zawiślaku, który na niwie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prof. Grott o nacjonaliźmie Dmytro Doncowa http://isakowicz.pl/index.php?page=news&am...e1a96bbf7b20a22
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poniżej tekst z blogu ks. Zaleskiego ( strona www.isakowicz.pl ) : Śp ks. rektor Krąpiec o Juszczence 2009-06-26 Obecnemu rektorowi KUL ks. Stanisławowi Wilkowi słowa jego wielkiego poprzednika śp. ks. prof. Mieczysława Krąpca, rodem z Berezowicy Małej (wymordowanej przez UPA), pod rozwagę: " Prezydent [Juszczenko] nie wypowiada się w swoim imieniu, lecz w imieniu narodu. A to, co powiedział, to w istocie pochwała strasznej, szczególnie wyrafinowanej zbrodni ludobójstwa, którą przedstawia się jako chwalebny środek do uzyskania niepodległości Ukrainy. Państwo, które nie potępia tej zbrodni ani nawet się jej nie wstydzi, ale publicznie ją sławi, naraża się na zarzut, że jest państwem powstałym ze zbrodni, na gruncie zbrodniczym. /.../ To jest ogromny krok wstecz w procesie pojednania polsko-ukraińskiego. Trudno rozmawiać, a tym bardziej jednać się z ludźmi, którzy bestialskie zbrodnie traktują jako chwalebną postawę obywatelską. Takie stanowisko prezydenta Juszczenki, a więc najwyższej władzy w państwie, tylko może zachęcać, aby kiedyś znów spróbować sięgnąć po tego rodzaju działania. To daje wiele do myślenia. Jak można rzetelnie rozmawiać z takim mężem stanu, przyjmować go w Polsce ze szczególnymi honorami, nadawać mu honorowe doktoraty polskich uczelni, skoro uważa on zbrodnię za bohaterstwo? Kresowianie zadają dziś pytanie całemu Narodowi, a zwłaszcza klasie rządzącej: Jak można budować przyjazne, sąsiedzkie relacje z państwem, którego głowa chyli czoła przed zbrodniczą organizacją odpowiedzialną za wymordowanie tysięcy bezbronnych polskich obywateli. "
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto tu był bohaterem, Wiktorze Juszczenko? http://www.65-lat-temu.salon24.pl/86712,kt...orze-juszczenko
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zaproszenie na konferencję prasową w Lublinie We wtorek 30 czerwca br., o g. 13.00 w Hotelu Grand Lublinianka (sala konferencyjna), ul. Krakowskie Przedmieście 56 w Lublinie, odbędzie się konferencja prasowa organizatorów protestu przeciwko nadaniu przez KUL doktoratu h.c. prezydentowi Wiktorowi Juszczence, gloryfikatorowi morderców Polaków, Żydów i Ormian. Na konferencji zostanie przedstawiony plan protestów. .... http://isakowicz.pl/index.php?page=news&am...2969a6fb0709a72
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiktor Juszczenko chce budować Ukrainę na tradycji OUN-UPA http://www.myslpolska.pl/node/6644
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polacy Ukraińcy nie byli i nie będą przyjaciółmi Polaków to niebezpieczne bestie a otoTreść "uchwały", liczącej 60 stron maszynopisu została przesłana po przetłumaczeniu przez Agencję Konsularną RP we Lwowie, pismem z dnia 20 marca 1991 do Ministerstwa Spraw Zagranicznych departament Prasy i Informacji w Warszawie, do Instytutu Historii PAN w Warszawie oraz wydrukowana dnia 12-14 kwietnia 1991 w gazecie "Polska Zbrojna", organie Ministerstwa Obrony Narodowej. Najważniejsze tezy "programu ukraińskich nacjonalistów" zawarte w "uchwale" to: * Doprowadzić do tego, aby władze polskie jednostronnie przyznały, że względem samodzielnej Ukrainy nie wysuwają i nie będą wysuwać w przyszłości żadnych roszczeń terytorialnych. * Narzucić stwierdzenie, że sami Polacy oddają hołd bohaterskiej UPA, prekursorce Solidarności. Polacy mają sami potępić tzw. akcję Wisła jako ludobójczą, za znęcanie się nad ukraińską ludnością. Przeznaczyć na to 15-20 tys. USD. * Wykazywać ukraińskość Zakierzonia zgodnie z granicą nakreśloną przez OUN-UPA, podkreślając, że samostijna Ukraina nigdy z tych ziem nie zrezygnuje i w odpowiednim momencie o nie się upomni. Jeśli Polacy będą się upierać, to Ukraina względem nich bez wahania użyje siły zbrojnej. * Nakazuje szerzenie kultu Stepana Bandery i Romana Szuchewycza - "Czuprynki" oraz metropolity Andrzeja Szeptyckiego przez upamiętnianie w miastach i wsiach pomnikami, jak i nadawaniem ich imienia szkołom, ulicom i placom. * Podkreślać przyznanie Włodzimierzowi Mokremu nagrody im. Jana Pawła II za krzewienie przyjaźni między narodami polskim i ukraińskim. Podnosić przyznanie nagrody Ukraińcowi za artykuły zamieszczone na łamach "Tygodnika Powszechnego" oraz "Znak", a w propagandzie światowej głosić, że reprezentują one najzdrowsze siły narodu polskiego, na które tylko Europa może się orientować. * Posługując się imieniem Ojca św. doprowadzić do przekształcenia Fundacji im. Włodzimierza Chrzciciela w Instytut Ukraiński, a z czasem do powołania na bazie instytutu Uniwersytetu Ukraińskiego w Krakowie. Przed wojną Polacy nie zezwolili na otwarcie Uniwersytetu Ukraińskiego we Lwowie, my zaś przełamiemy wszelkie opory i powołamy Uniwersytet Ukraiński w starożytnej stolicy Polski. * Doprowadzić do zwrotu przez Kościół Polski katedry ukraińskiej w książęcym grodzie Przemyślu. Tu powinno znaleźć się biskupstwo Ukraińskiej Katolickiej Cerkwi oraz powinny osiedlić się ukraińskie zakony. * To wszystko ma służyć osłabieniu Polski, a w przyszłości doprowadzić nawet do zupełnej dekompozycji państwa polskiego - co leży w interesie polityki Ukrainy, w której siłą awangardową jest i będzie rewolucyjna OUN. Obecna Polska nie powinna być zbyt silna, ale też nie może być zbyt słaba." I co teraz powie pan Rektor KUL-u???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzisiaj widziałem Hańbę prezydenta Rzeczpospolitej, oraz hańbę Katolickiego Uniwersytetu - potworne, ale z czego mam satysfakcję to z widoku przestraszonej mordy Juszczenki, bo widać było że czuje się nieswojo.Warto było gnać prawie 70 kilometrów żeby zobaczyć ten hańbiący Polaków spektakl ,fajne mamy rządy nie ma co, pisząc te słowa nie wiem czemu, ale siedzi mi przed oczami obraz Rejtana.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rzezi Wołyńskiej zapalmy znicze w oknach i w miejscach pamięci.Pamiętajmy o 200 000 wymordowanych Polakach przez Ukraińców. Bo nasz e władze nie pamiętają na czele z Prezydentem!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ostatnio Katolicki Uniwersytet Lubelski uhonorował bezpośrednio doktoratem h. c. prezydenta Ukrainy Juszczenkę, który gorliwie w swoim kraju wynosi na piedestał chwały bestialskich banderowskich morderców polskich dzieci - a więc kogo tak naprawdę pośrednio unonorowała polska katolicka uczelnia ?.... A tak swoją drogą to jestem bardzo ciekawy jak KUL uczcił przypadającą dzisiaj 66 rocznicę Rzezi Wołyńskiej ?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...