Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Dominikanin z Lublina o Kościele: Nadmuchany jak balon

Utworzony przez Ola, 14 grudnia 2010 r. o 19:13 Powrót do artykułu
Brawo Ojcze! Jesteś wielki!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Serdecznie witamy nowego członka "Salonu"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ola napisał:
Brawo Ojcze! Jesteś wielki!
Jak ten balon !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z dedykacją dla ojca Ludwika modlitwa św Tomasza z Akwinu: Panie - Ty wiesz lepiej aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym, rozumnym, lecz nie narzucającym się. Szkoda mi nie pożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale ty Panie wiesz, że chciałbym zachować do końca paru przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego brnięcia w szczegóły i daj mi skrzydła abym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień w miarę jak ich przybywa, a chęć wyliczania ich staje się z upływem lat coraz słodsza. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchiwania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć ale proszę cię o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasami mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być świętym, ale zgryźliwi starcy to jeden ze szczytów osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi Panie łaskę mówienia im o tym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
opozycjonista napisał:
Z dedykacją dla ojca Ludwika modlitwa św Tomasza z Akwinu: Panie - Ty wiesz lepiej aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym, rozumnym, lecz nie narzucającym się. Szkoda mi nie pożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale ty Panie wiesz, że chciałbym zachować do końca paru przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego brnięcia w szczegóły i daj mi skrzydła abym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień w miarę jak ich przybywa, a chęć wyliczania ich staje się z upływem lat coraz słodsza. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchiwania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć ale proszę cię o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasami mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być świętym, ale zgryźliwi starcy to jeden ze szczytów osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi Panie łaskę mówienia im o tym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To pewnie pisał jakiś klecha
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo Ojcze. Czas przetrzeć oczy i wziąć się do pracy od podstaw. Tysiące katechetów, rozchisteryzowane mochery, tak zwani obrocy krzyża, komisje majątkowe, jad płynący z Torunia itd, nie robią niczego dobrego, tylko prowadzą do nikąd i na zatracenie. Po kilkumiesięcznej akcji pod pałacem prezydenckim zosłało zasiane tyle goryczy i nienawiści, że społeczeństwo podzieliło się i skłóciło. Dlaczego szefostwo Episkopatu nie tupnęło wtedy nogą tylko pozwalało na poniżanie krzyża, księży, którzy przyszli aby zanieść Go w godne miejsce. Czego boją się biskupi - Jarka i jego fanatycznego tłumu? Dlaczego nie wykorzystano spóścizny po Janie Pawle II, dlaczego Jego autorytet nie znalazł na długo swojego godnego miejsca w społeczeństwie polskim, dlaczego...?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
magda napisał:
To pewnie pisał jakiś klecha
Dobrze,że piszesz pewnie...,ale ja również tak myślę. Jednak można się mylić...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak to pisał klecha. Święty Tomasz to pisał. A tu odpowiedź innego klechy na pismo klechy Wiśniewskiego. Abp. Michalik w prywatnej korespondencji odpowiedział dominikaninowi z Lublina: http://wpolityce.pl/view/4968/Abp_Michalik_odpowiada_ojcu_Wisniewskiemu___Jesli_w_Kosciele_jest_miejsce_dla__Tygodnika_Powszechnego___to_jest_i_miejsce_dla_Radia_Maryja_.html Odpisałem księdzu Wiśniewskiemu, autorowi tego listu, jak tylko go otrzymałem. Odpisałem przez szacunek dla wyrazów jego szczerego, ale niepełnego i nieobiektywnego zatroskania o Kościół. I to zawarłem w liście, że jest to subiektywne spojrzenie, dlatego, że trzeba patrzeć na rzeczywistość, w której żyjemy, bardziej szeroko, i głębiej. Np. zarzut braku twarzy Kościoła jest odejściem od teologii Soboru Watykańskiego II. I to nieprawda, że Kościół w Polsce nie ma oblicza. Kościół w Polsce ma twarz Chrystusa. Kościół powinien żyć Ewangelią, ale czytaną także przez ludzi świeckich. To będzie siłą Kościoła - prosty człowiek. Wyliczać błędy, takie czy inne braki Kościoła - trzeba. Ale przecież jest nieprawdą, że problemem Kościoła jest Radio Maryja, i że dla Radia Maryja nie ma miejsca w Kościele. Nie bądźmy totalitarystami w myśleniu. Jeśli w Kościele jest miejsce dla "Tygodnika Powszechnego", to jest i miejsce dla Radia Maryja. Kościół chce, żeby oba te media istniały. To są różne spojrzenia na rzeczywistość, i dobrze, że jest Radio Maryja, że jest telewizja Trwam, dobrze że są inne telewizje, niech one też wypełniają swoją misję, pogłębianie kultury, humanitarnej, ludzkiej, chrześcijańskiej. I w tym duchu napisałem księdzu Wiśniewskiemu odpowiedź. Ale dziwię się, że ten list się ukazał. Choć nie wiem, czy to ksiądz Wiśniewski przekazał go prasie. Ja lubię ludzi, którzy swoje środowisko najpierw oczyszczają. No i brak tam krytycznego spojrzenia na zakony. Widzimy wyznaczanie miejsca, funkcji, roli innym, ale dlaczego nie chcemy wyznaczyć sobie? Ja zazwyczaj w sytuacjach takich zaczynam od siebie. I myślę, że to jest właściwa droga. Sądzę, że na ten list złożyły się różne czynniki. Tak to przeżywa środowisko, w którym ksiądz Wiśniewski żyje. I to mnie niepokoi, że nie ma brata, który by mu powiedział: "nie jesteś w pełni obiektywny, przepracuj swoją wizję". Dziś się mówi, że Kościół powinien być ciągle reformowany. Nie. Kościół powinien pamiętać, że jest w nim element i ludzki, i boski, bo inaczej odchodzimy od rzeczywistości Kościoła. Trzeba Kościół doskonalić i uświęcać, i więcej wymagać, żeby ten element ludzki nie zaciemniał tego boskiego. Bo jeśli zacietrzewieni szarpiemy się za włosy, to wtedy ludzie Chrystusa wówczas nie zobaczą, bo zapytają: gdzie tu miłość wzajemna, oni się kłócą o własne opinie. Dlatego myślę, że w doskonaleniu Kościoła powinno chodzić raczej o świętość, która jest wielką miłością grzesznika także, a nie przekreślaniem go. List ojca Wiśniewskiego został zreferowany na posiedzeniu Episkopatu Polski w obecności nuncjusza Celestina Migliore.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
opozycjonista napisał:
Z dedykacją dla ojca Ludwika modlitwa św Tomasza z Akwinu: Panie - Ty wiesz lepiej aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym, rozumnym, lecz nie narzucającym się. Szkoda mi nie pożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale ty Panie wiesz, że chciałbym zachować do końca paru przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego brnięcia w szczegóły i daj mi skrzydła abym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień w miarę jak ich przybywa, a chęć wyliczania ich staje się z upływem lat coraz słodsza. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchiwania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć ale proszę cię o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasami mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być świętym, ale zgryźliwi starcy to jeden ze szczytów osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi Panie łaskę mówienia im o tym.
Świetne! Zapodajcie tę modlitwę Rydzykowi i spółce!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W tym liście jest wiele gorzkiej dla duchownych prawdy.Wielu księży jest antysemitami.W ubiegłym roku uczestniczyłem w pielgrzymce autokarowej do Wilna.Pielgrzymkę organizowała jedna z parafii na terenie województwa lubelskiego ( w jednym z miast ).Jadąc ulicami Wilna w pewnej chwili nasz młody ksiądz opiekun wykrzyknął do nas : spójrzcie na tych żydków,wszędzie ich pełno,chcą zawojować cały świat,przyjechali aż do Wilna.Spojrzałem przez okno autokaru i zobaczyłem idących chodnikiem trzech młodych Żydów- wskazywało na to ich ubranie,kapelusze,włosy.Chciałem ostro zareagować,ale powstrzymał mnie kolega ażebym nie psuł atmosfery pielgrzymki.Znam przypadki,że młodzież rezygnuje z lekcji religii,bo popada w konflikt z księżmi na tle kwestii żydowskich.Zastanawiam się nad tym skąd u wielu księży bierze się taki wielki antysemityzm.Przecież to są młodzi ludzie.Mogli to wynieść z domów rodzinnych,mogą tak ich kształcić w Seminariach Duchownych.Jestem człowiekiem wierzącym,praktykującym,wiele lat już przeżyłem.Spotkałem w swoim życiu księży mądrych,spotkałem też śmiesznie nijakich,skażonych swoimi poglądami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie zapomnijmy o tym on napisał tez o tych co sa za i przeciw
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
się za Kościół, wymaga On modlitwy za jednych i drugich
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo nie wierze w księży lecz w Boga nie zapominajmy. Krytyka, antysemityzm to taki nadmuchany balon dla szukających sensacji o kościele, czyli Ludu Bożemu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sensacyjka, tylko tyle i wyłącznie, a budżet się wali i nikt się tym nie zajmie tylko kwestią Kościoła, Obudźcie się ludzie problem jest z innymi problemami w Polsce a nie z Kościołem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no to teraz dawajcie, wyżyjcie się na Kościele, bo w domu macie 100 razy gorzej, ale lepiej krytykować Kośćiół itd
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie widzi dźbła w oku Dominikanów lecz w kościele hierarchicznym
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nu dawaj zydki z GAZ WYB podchwyciliście już, a nuż! walic w kościół, ten ksenofobiczny, zacofany i sredniowieczny twór, nu walić, walić zydki z łojcem dominiczkiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BOGA wymyślił ;niestety;człowiek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lecho napisał:
Nu dawaj zydki z GAZ WYB podchwyciliście już, a nuż! walic w kościół, ten ksenofobiczny, zacofany i sredniowieczny twór, nu walić, walić zydki z łojcem dominiczkiem.
Aleś jeb....ty . Nikt ci jeszcze o tym nie powiedział? A tak po prawdzie to lepiej nie sprawdzaj swojego drzewa genealogicznego bo najwyżej jedno, dwa pokolenia wstecz możesz coś okropniastego odkryć. Zydku. I zamiast pisać te szczylowate arcydzieła to zrób coś przyjemniejszego dla społeczności i idź sobie walic cokolwiek chcesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...