Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Proszę iść do Strasburga, tam wygra Pan sprawę napewno!. Polskie media nawet nie podają ile w ciągu roku zapada wyroków przeciwko polskiemu państwu. Sędziowie dobrze wiedzą ze kraj ten nie różni się niczym od tych z trzeciego świata, że nagminnie łamane są prawa człowieka!. Wygra Pan sprawę i otrzyma odpowiednie odszkodowanie, trzymam kciuki!.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Luiza napisał:
Nie słyszałam ,żeby ktoś dostał za wywłaszczenie "dobrą "kasę. Daj wycenić gminie swoje mieszkanie czy co tam w ogóle masz to sie przekonasz jakie to są "miliony".
och Luizo,mylisz się tak samo jak wtedy,gdy wyceniałaś mi swoją usługę seksualną ,też na poczatku żądałaś zbyt wiele lecz poźniej stonowałaś, za wycenione nieruchomości na pewno nikt by tyly nie zapłacił na rynku wtórnym więc nie siej propagandy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Jego też mieli wywłaszczyć, ale drogowcy zmienili plany." Został sam jeden jedyny z całego osiedla domków i wcale nie mieszkał na końcu wsi... Jak można wywłaszczyć tylko część działki skoro ona nie miała 100 hektarów, tylko pewnie parę arów. Ja bym w takim przypadku nie pozwolił sobie odebrać kawałka ziemi, aby potem zostać z tzw. resztówką. Niech sobie drogowcy zrobią obwodnicę do tej swojej drogi technicznej. Albo całość albo nic; skoro i tak obecny właściciel nic by nie wywalczył w żadnym wypadku nie powinien wcześniej ustępować i oddawać kawałka ziemi, ponieważ za płotem powstał zbiornik na odpady deszczowe pełne zanieczyszczeń po olejach cieknących z aut będą tworzyły unoszący się odór jakby rafineria była za miedzą. Nie wspominając, że czasem basen po ulewach szybko się wypełni i wały przeciwpowodziowe będą potrzebne, zaś woda dostanie się do wód gruntowych-to realne, oraz chmary komarów... Taka działka już nadaje sie tylko na domek dla dozorcy tego technicznego baseniku i innych obiektów w okręgu obwodnicy. Drogowcy wiedzą jak zarobić na gościu, a sami przez swoje buble muszą poprawiać co źle wykonali wywalając kolejne pieniądze w błoto. Czy globalnie, aż tak wiele stracą drogowcy, że nie wywłaszczyli w 100% tego gościa? Myślę, że komuś brakło wyobraźni, aby postąpić właściwie. Nie wiem co mówi prawo o takich wywłaszczeniach i jednostka stojąca na blokowaniu inwestycji, czy ma coś do powiedzenia? Czy za podjętą walkę nie "zrobią" z nim co zechcą... A GDZIE SĄ SŁYNNI EKOLODZY >>>>>>> pojechali sobie na biwak w miejsce gdzie im zapłacono za ekologowanie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ktosik napisał:
Moja rada, proszę sprawdzić kiedy był uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego, w którym została ujęta obwodnica. Jeżeli od uchwalenia planu nie minęło 5 lat, ma pan prawo złożyć do gminy wniosek o wykupienie nieruchomości na mocy art 6 ust.1 pkt 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
TYLKO W JAKIEJ ODLEGŁOŚCI MAKSYMALNEJ W PRZYPADKU PODOBNYCH INWESTYCJI MA ZASTOSOWANIE W/W PRAWO? No, przecież nie do 100km, więc na jakiej podstawie Gmina oobejdzie ten przepis to tylko oni wiedzą. TU potrzebna jest dobra wola Gminy (i drogowców), DOBRA WOLA to nie oskubanie gościa, bo to on sam zrobi rozbierając cegłę po cegle i sprzeda dom na części.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no i co z tego ze gdzies te plany byly juz w 2000 roku gosciu płaci podatki na urzedasów i to urzedasy maja go poinformowac ze za 10 lat powstawac bedzie na danym terenie obwodnica.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie daj się Pan - Panie Grzegorzu tej bezdusznej, nieuczciwej i niedouczonej miernocie urzędniczej. Masz Pan pełne prawo walczyć o swój majątek. I niechn nie pierdzi Pan Nalewajko że to na Panu spoczywa obowiązek udowadniania żeś Pan nie wielbłąd. I niech nie pierdzi że rzeczoznawca majątkowy może wydawać opinię o przydatności Pańskiej nieruchomości do zamieszkania - bo to nie jego prawo. On może wyceniać ale na pewno nie opiniować o przydatności o której wspomina Pan Nalewajko. Polecam link w podobnej sprawie jak Pańska http://forum.muratordom.pl/showthread.php?2712 dowie się Pan conieco jak sobie radzić z Wojewodą i Dyrektorem GDDKiA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tym napisał:
TYLKO W JAKIEJ ODLEGŁOŚCI MAKSYMALNEJ W PRZYPADKU PODOBNYCH INWESTYCJI MA ZASTOSOWANIE W/W PRAWO? No, przecież nie do 100km, więc na jakiej podstawie Gmina oobejdzie ten przepis to tylko oni wiedzą. TU potrzebna jest dobra wola Gminy (i drogowców), DOBRA WOLA to nie oskubanie gościa, bo to on sam zrobi rozbierając cegłę po cegle i sprzeda dom na części.
Ręce opadają, jak wyedukowane mamy społeczeństwo. Z kim Ty się na rozumy zamieniłeś? Plan zagospodarowania przestrzennego jest aktem prawa miejscowego, i nie ma znaczenia odległość, ważne, że nieruchomość jest na terenie tej gminy. A do wykupu ma zastosowanie ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ela nie stój tyle przy trasie, bo wiatr ci mózg chyba wywiał. Czas na zmianę profesji. Od 2000 roku na odcinku węzeł Lubartów 3 razy zmieniali planowane granice działek do wywłaszczenia. Nikt nigdy nie wytłumaczył właścicielom działek kiedy, jak i na jakich zasadach będzie odbywało się wywłaszczenie. Ostatnim razem w październiku 2010 roku przysłali dwójkę "dzieci", które nie potrafiły udzelić żadnych informacji, za wyjątkiem okazania szkiców (bo nie map sytuacyjnych)planowanych podziałów. Temat wywłaszczeń jest bardzo wrażliwy, więc prośba,żeby osoby niezainteresowane nie pisały głupot na forum.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lenin napisał:
a gdzie w tym gmina? to ona wydaje warunki zabudowy to ona ma wiedzieć i informować obywateli o planowanych przedsięwzięciach czy w decyzji o warunkach zabudowy było wspomniane ze zajdzie taka sytuacja ze obok zabudowań bedzie przebiegać droga ekspresowa? cwanaczki w gminach siedzą na stołkach i zrzucają swoje obowiązki na innych zlecają swoje obowiązki a sami udają niewinnych czas na kolejnego stalina zeby zrobił porządek w tym kraju
A co tu gmina ma do rzeczy? W warunkach zabudowy nie podaje się bardzo wielu informacji - min. nie wspomina się o planach budowy obwodnicy podobnie jak nie mówi się o planie budowy stadionu we Wrocławiu. Każdy zainteresowany sam dowiaduje się o interesujących go sprawach, min. z planów zagospodarowania przestrzennego. A może to nie w gminie siedzą cwaniaczki? Znam osobiście przykłady, gdy na wieść o planach budowy drogi natychmiast w miejscu tym zaczynał się boom budowlany. A rzeczoznawcy określając wartość zabudowań danej nieruchomości oczy przecierali ze zdumienia, że w XXI wieku ktoś taką lepiankę postawił - ale jak pięknie otynkowaną. Też budowaną nie z myślą o zamieszkaniu w niej...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
retor napisał:
Sprawa jest niezmiernie prosta! Do tego domu przeprowadza się Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy GDDKiA w Lublinie. I wszystko gra.
W BRZOZOWIE NIE DA SIĘ ŻYĆ PRZY GŁÓWNEJ ULICY BIEGNĄCEJ PRZEZ CENTRUM MIASTA W BIESZCZADY...JEST DUŻE PRZEKROCZENIE HAŁASU I CO...I NIC....MIESZKAŃCY SĄ ZNERWICOWANI...OGŁUCHNĄ I NIKT SIĘ TYM NIE PRZEJMUJE ! DZIKI KRAJ !!! BRZOZÓW MIASTECZKO W KTÓRYM TRUDNO ŻYĆ !!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grzegorzu Lepiarzu jak najbardziej jedź do Strasburga.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
każde zadupie na Rzeszowszczyźnie ma pipe...ne EKRANY a w Lublinie jak zwykle Gdzie są ekrany dla Dąbrowicy???? Plany zakladają przekroczenia hałasu itd i co ??!?!! 20 m ekranu ? co za cholerny grajdoł Polski BCDEF HGW
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cześć Grzesiu ale Cie załatwili,ale trzymam kciuki -walcz o swoje pozdrawiam PAWEŁ J.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...