TAK SIĘ MATOŁY SPIESZYŁY NA ŚWIĘTO JP II,ŻE ZAPOMNIELI POŁOŻYĆ WARSTWY SCIERALNEJ A TERAZ JESZCZE TNĄ ASFALT BO PEWNIE RURY BEDĄ KŁĄŚĆ,CHA,CHA...TYPOWO LUBELSKIE DZIAŁĄNIE ALE U NAS WŁADZA JEST SŁABA I NIEUDOLNA OD WIELU LAT WIEC NIE POTRAFI KARAĆ DZIADÓW ZA TAKIE PARTACTWO!!!
|
|
no wiesz, ciezko jest karac swoich kolezkow hehe |
|
Z tą ul. JP. II, to naprawdę "baranina"!!!!! Oddali do użytku ulicę...???? tylko po co??? Njpierw wyłączyli jedną nitkę bo całe gliniaste pobocze spływało na ulicę, potem przypomnieli sobie o skrzyżowaniu z ul. Roztocze i rozkopali dwa pasy ulicy, teraz "dywanik" asfaltowy!!!!i ulica zamknięta całkowicie na tydzień....Tylko nikt nie zastanowił się jak mieszkańcy oś. Poręba i skąd mają dojechać do pracy i z niej powrócić...???? Aby dojść do końcowego przy ul. Bociniej trzeba pokonać wąwóz, który również jest rozkopany i nie ma ścieżek.....a tu pada!!!!! Może pomysłodawca tego bałaganu pokaże się na oś. Poręba i ....."wyjaśni" ....tę "baraninę"!!!!!!!
|
|
do tych ktorych inteligencja jest ponizej 80 oglaszam ! taka jest kolej rzeczy to ze pozwolili jezdzic droga wczesniej nie znaczylo ze skonczyli ja bylo tam wiele prac takze innych branz niz drogowa i nie mozna bylo tego zrobic wczesniej, a to ze tna asfalt to po to aby ulozyc petle indukcyjne dla sygnalizacji swietlnej taka jest kolej rzeczy -- co za narod zero wiedzy, zero umiejetnosci a tylko buzie by "darli" i tylko pouczaliby osoby ktore sie na tym znaja najlepiej
|
|
Jak słusznie zauważył mój przedmówca, nie wiem czym tu się dziwić. Nowy odcinek ul. Jana Pawła II oddany był do użytku warunkowo, a termin wykonania jest jeszcze długi. To, że urząd miasta robił szopki z otwarciem to inna sprawa, przecież trzeba się wykazać sukcesami. Cięcie nawierzchni po wykonaniu pierwszej warstwy nawierzchni pod pętle indukcyjne to nic dziwnego typowa praktyka przy wykonawstwie takich prac. A objazdy? Przecież są wyznaczone dokładnie i nie ma co narzekać. Każdy chciałby mieć wykonane inwestycje, ale pewna część ludzi nie jest w stanie pojąć, że na to potrzeba czasu, od pstryknięcia palcem 2,5 kilometra drogi się nie wykona.
|
|
Nie wiem czy wiesz o istnieniu interpunkcji. Po drugie - spieszyli się, i to jakże!, by oddać tą ulicę w rocznicę pontyfikatu/smierci/urocdzin JPII. To się liczyło, a nie jakieś głupie skrzyżowanie, pętle indukcyjne. Miał przyjechać purpurowy z kropidłem, Wasilewski z nożyczkami i pismak z lokalnego brukowca. Wszystko się odbyło z namaszczeniem, kropidło było w użyciu, nożyczki też. Potem wszyscy poszli na jubel, jeszcze później do kasy po nagrody i wszyscy byli zadowoleni. A że teraz zrywają asfalt, przestawiają słupy, bo jednakże trzeba zrobić w środku tej drogi skrzyżowanie - wcześniej tego nie można było zrobić, bowiem purpurowy z kropidłem czekać nie będzie. Przeciez każdą ulice można zmodernizować, nawet taką, która nie jest jeszcze ukończona. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|