Dworzec PKS obok dworca PKP. Miasto może mieć problemy z pieniędzmi na budowę

W pozytywnym znaczeniu tego słowa, chodzi o tego "hamulcowego" . Przypomnij sobie czasy "wsamraśne".

Po co dworzec na takim zadupiu? A po to aby ucywilizowac transport. Tak aby bylo jak w cywilizowanych duzych miastach gdzie transport kolejowy i autobusowy jest zintegrowany. Nie ma przecież przeszkody aby część połączeń z tego nowego dworca zatrzymywalo sie w okolicach zamku. 

PIS chce zgarnąć śmietankę wypracowaną przez Prezydenta Żuka, mącenie i walka polityczna to ich cel, a nie polepszanie warunków w miescie. 

To nie są dworce tylko dla Lublina. Miasto ma jeszcze obowiązki względem pozostałych mieszkańców województwa, jako stolica regionu. Odseparowanie lubelskich dworców jest bardzo dużym utrudnieniem przy przesiadkach. Jeżdżenie MPK z wielkimi walizkami jest kłopotliwe dla większości pasażerów, jak się nie zna miasta, to ciężko trafić na odpowiedni przystanek, podróż się wydłuża nawet o godzinę itd.

kto jest właścicielem tych sąsiednich działek ?

Obieca w kolejnej kadencji podobnie jak syf naprzeciw zamku , tak jak obiecywał już trzy razy

ALEKS napisał:

ciekwe kolego czy zwrócisz honor Żukowi jak Izrael będzie do lotów doplacał po 150 euro do fotela takie sa plany a cel wizyty w Izraelu to promowanie Lubelszczyzny przylecą do nas dopłącą do lotu pozwierdzają zostawią kasę w hotelach restauracjach teatrach czy wyedt przeprosisz za swoje insunuacje????? czy odpowiesz za to?

Masz na myśli wycieczki Żydów, którzy robią bardak w hotelach, są aroganccy i chamscy wobec Polaków? Wielkie dzięki za taką "turystykę". Jeżeli ktoś nie wie, że w hotelu się nie defekuje do wanny to raczej powinien pozostać w rodzimym kibucu.

Na początek to wybudujcie Trasę Zieloną i Nowy Świat bo inaczej to żaden autobus nie będzie w stanie z dworca wyjechać.

Czyli dworca pod dworcem nie będzie tylko nadal będzie na dworcu. Szkoda. Jak zwykle obietnice a głupiemu radość. 

nie budować jednej ze szkół dworzec jest bardziej potrzebny

rządza pisowcy niech nam zbudują nowy pkp i pks my ciemny lud głosowaliśmy na nich BAAA w kampanii obiecali wybudowac nam 2 fabryki kiedy rusza budowa poslowie z pisu pytam kiedy???

***s://s-pt.ppstatic.pl/g/regionalne/zaslepka.png za chwilkę to gdzie sie nie obejrzysz misiewicz ;a spotkasz prezes nas oszukał mówil zero nepotyzmu zero odgrywania się a teraz nasłała cba na lublin i Żuka to jest obłudnik

Lublin za Żuka się rozwija. Prawdę mieszkańcy znają a już w 1 rok też poznali pis i że chodzilo im tylko o władze w Polsce oszukali omamili swój ciemny lud. A mieszkańcy Lublina głosowali na Żuka i wybrali swojego prezydenta. PIS niech zabiera swoje macki do Warszawki

Pamiętacie jak PPruszkowski prezycent pisiorów poleciał do Mkesyu i chcial nam pamę przywieźć choć chyba się nie udało bo palmy w Lublinie nie ma szkoda byłby Meksyk na wschodzie

I tak to mniej więcej wygląda... zrobisz plany przed czasem - wrzask, że niepotrzebne pieniądze wydaje... a kiedy chcesz na termin, to ten termin paru urzędasów z warsiawki zmieni. A nuż nie zdążysz - i SIĘ ZAOSZCZĘDZI...

Porównująć siec kolejową w Lubelskim z siecią połączeń samochodowych... centralny dworzec PKS przy głównym  PKP traci racje bytu. Dotychczasowe usytuowanie głównego dworca PKS jest i długo będzie jednym z najlepszych, choćby z uwagi na istniejacy już tam węzeł komunikacyjny - praktycznie do każdej dzielnicy miasta jest stamtąd dojazd komunikacją miejską. W większości wiekszych miast funkcjonuje kilka dworcow publicznkej komunikacji samochodwej, z których tylko część jest powiązanych z koleją - unika się w ten sposób niepotrzebnych przejazdów przez miasto. Już wyjaśniam - bez sensu jest komasowanie w jednym miejscu połaczeń z Lublina w kierunku,np. północnym (Lubartów, Łęczna itp) z połączeniami w kierunku południowym (np. Bychawa itd). Dla kierunku południowego niezłym jest własnie dworzec PKS przy PKP, dla północnego - dotychczasowe miejsce, Al. Tysiąclecia - tym bardziej, że już jest w tym miejscu znaczący węzeł komunikacji miejskiej. Ma to też i spore plusy dla komunikacji miejskiej, bo nie skupia sie w jednym miejscu codziennych potoków ludzi dojeżdzających i wyjeżdżajacych z Lublina do miejscowości satelickich, następuje ich rozdzielenie, co automatycznie zmniejsza obciązenie komunikacji miejskiej na określonych liniach - a przecież to własnie te CODZIENNE i to dwukrotnie podczas kazdego dnia, potoki (zarówno mieszkańców Lublina jak i dojeżdżających) głównie obciążają komunikację miejską. W porónaniu z nimi typowe przejazdy tzw. przesiadkowe, do dworca PKP przez miasto, są bez porównania mniejsze - bo, jak wyżej napisalem - sieć kolejowa w naszym regionie, z uwagi na jej znikomą gęstość, dla przewozów lokalnych, podmiejskich - obecnie nie ma większego znaczenia. Główny zatem nacisk przy rozważaniach, w którym miejscu Lublina ma byc "centralny" dworzec komunikacji PKS powinien zostać położony na powiązaniu go z siecią komunikacji miejskiej, zredukowaniu niepotrzebnych przejazdów pojazdów zbiorowej komunikacji pozamiejskiej przez miasto, zaś względy estetyczne (główny argument zwolenników likwidacji dotychczasowego dworca PKS) nie powinny odgrywac większej roli - bo jeszcze przez długie lata wiekszego znaczenia dla ruchu lokalnego, podmiejskiego i do miejscowosci satelickich, kolej nie bedzie posiadała, a ruch ten bedzie się wzmagał. Ale że to, co postuluję, jest wbrew interesom pewnych grup inwestycyjnych - którym bardzo zależy na przejęciu terenów w okolicy Zamku i Starego Miasta, mających nadzieję na duże zyski - sądzę, że względy publiczne zostaną zlekceważone... ze szkodą w sumie dla Lublina, niestety, bo staną się konieczne miejskie inwestycje właśnie w reorganizację, dostosowanie komunikacji miejskiej do zmienionej organizacji komunikacji podmiejskiej, której znaczenie stale rośnie... a przecież nie oni bedą ponosili kosztów tej reorganizacji, tylko my, mieszkańcy całego miasta... co polecam uwadze Prezydenta miasta.

Pieniedzy nie ma no sa wazniejsze wydatki na Zdelezowany Motor i to sa pieniadze od Zuka Utopione w blocie

Jak grzecznie dojechac Rzadom Centralnym? Kiedy PKP inwestuje u nas procent tego co na Ziemiach Pruskich.

Oby Architekt byl z Lubelskiego, bo Ci Warszawscy czy Poznanscy to jeszcze nam katastrofe ekologiczna zagwarantuja....

Wybudują zapewne straszydlo bo firma nic ciekawego nigdy nie stworzyła poza halami z bachy