Brakuje w rankingu najlepszej...: Al Nero w garażu :)
|
|
Oj tam pizza. Dziewczyna z lewej lepiej się prezentuje :)
|
|
No i gdzie ten artykuł?
|
|
Może dlatego, że to są pizzerie, a nie pizzernie... :)) |
|
Jestem wielkim miłośnikiem pizzy a moja miłość do niej zaczęła się od Acerny. Co prawda na początku działalności mieli kogoś kto mylił oregano z bazylią i tej drugiej dodawał za dużo lecz do dziś staram się odtworzyć skład , niby tak prostej lecz podstawowej rzeczy jak sos.
Dzięki za artykuł, nie miałem pojęcia że w Lublinie powstało tak wiele dobrych pizzerii. Dodam jeszcze, że najgorszą pizzę jadłem we Włoszech a najlepszą w Londynie we włoskiej pizzerii przy pełnej polskiej obsadzie.
|
|
Haha jak mozna nie znac Acerny!
|
|
Kiedyś w Acernie peruggia to było mistrzostwo. Teraz syf i mimo że mam kartę klienta, która była pierwszym jej wydaniem , przestałem chodzić. Co do rankingu w dużej mierze się zgadzam ale dołożył bym jeszcze ze dwa punkty ktore zasłużyły na wyróżnienie.
|
|
gdyby DW był solidny i nowoczesny, to przy każdym opisie lokalu podałby nazwę, adres i godziny otwarcia ...
bo do cholery ten artykuł powstał, no chyba że chodziło wyłącznie o wierszówkę.
|
|
Ktos wie czy dziewczyna po lewej wolna?
|
|
Gran Caffe pizza ok, mam nadzieje ze urządzili porządnie wnętrze bo jak tam byłyśmy to śmierdziało stęchlizną, a krzesła i kanapy nadawały się na śmietnik. Il Regugio? przereklamowane.
|
|
Nie ufam Suliszowi od czasu gdy zachwycał się lokalem w Niedrzwicy w którym jedzenie było całkowicie bez smaku. Pan Sulisz nie wspomina też o płaceniu, a jeszcze jakiś czas temu pisał "zapłaciliśmy z M tyle złotych". Dla mnie wygląda to jak reklamowanie za jedzenie.
|
|
Tylko wytwórnia pizzy ma najlepsze składniki :)
|
|
Ile muszę zapłacić, żeby być w przyszłym roku na podium??
|
|
Brakuje mi tu "U szewca". Pizzę tam mają genialną, nie tylko w wersji typowo włoskiej.
|
|
Niekture pizzę to takie typowe dla studencików mama tata da, pójdą chlac a potem jedza aby zapchać swój pijacki zoladek
|
|
Czerwony pazdziernik.Pychaaa...
|
|
Oczywiście to kwestia subiektywna. Dla mnie absolutnie najlepszą pizzę mają (i to nie tylko w Lublinie) w Casa Mia na Hryniewieckiego. Włosi mogą się od nich uczyć włoskiej kuchni ;-)
|
|
Potwierdzam choc nie jestem super smakoszem pizzy , ale mam subiektywna ocene nie odbija mi sie po ich pizzach przez 2 dni jak w innych |
|
Zasada jest prosta - jeżeli pizzeria podaje do pizzy sosy zamiast oliw, to znaczy ze to zła pizzeria i zła pizza. Idąc tym tropem najlepsze pizze w lublinie to: Il Rufigio, Al Nero, 50-tka, Dziki Wschód, Aventino, Al Lago, Oto Ivo...
|
|
Niestety Spiżarka Acerny mocno zeszła z jakości. Chodziłam do Acerny jeszcze w czasach liceum czyli jakieś 20 lat temu. Zachwycałam się wówczas pizzą z sardynkami (niestety już jej nie ma w karcie) i pizzą z ostrym serem i boczkiem. Niedawno zabrałam syna do najlepszej pizzerii w mieście i tu mocne rozczarowanie, ciasto jak rozmrożone Giuseppe z Biedronki, gumowate, grube. Do tego mega ilość oliwy na tłustym skądinąd boczku. Byliśmy mocno rozczarowani, kolejny już raz zresztą. Niestety więcej się tam nie wybiorę a szkoda, bo to była najlepsza pizzeria w Lublinie
|
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|