Górki czechowskie a wizja Stelmacha. "Sam nie jestem zadowolony"

W tej całej dyskusji ulca Solarza ma szerokośc autostrady/A co z kasztanami?

Miszczu painta w natarciu.

Absolutnie żadnych wysokich bloków, tam nie ma takiej zabudowy. Ale wstyd dla Stelmacha to architekt ? Czy on tam był wogóle? Od willowej i poligonowej nie ma ani jednego wysokiego budynku. Nowotwór zaprojektował. Nie dziwię sie mieszkańcom

W filharmonii też miało byc tak pięęknie... Zostaly sala z kiepską akustyką, gołe sciany, za mala scena i dziadowskie tlumaczenia Stelmacha. .

Naprwdę wstyd jak można było coś takiego zaproponować

Stelmach "uzyskal " wieksza powierzchnie parku bo zrezygnowal z niskiej zabudowy wokol osiedla tor i zagarnal w swoj obszar koncepcji tereny lasku i ogrodkow dzialkowych.

Pomosty bez barierek, urządzenia które po pół roku będą do czyszczenia, swoboda w planowaniu ścieżek rowerowych "na przełaj", jeszcze nie pokazane ciągi jezdne i parkingi, ciekawym efektu koncowego.

Deklaruje, że wizja Stelmacha trafi teraz do urbanistów Urzędu Miasta pracujących nad zmianą planu zagospodarowania górek czechowskich. Bzdura w Urzędzie Miasta jest już wyłożona koncepcja rozwoju miasta która zagospodarowuje górki dokładnie tak jak w wizji prezesa TBV.

Poprzedni oficjalny właściciel tego obszaru zarobił na czysto 30 milionów złotych na samej tylko zmianie MPZP, która dopuściła zagospodarowanie do 30% tego terenu, z czego do 30% usługi komercyjne z funkcją usługowo-mieszkaniową, co daje nie więcej niż 10ha). Od tego czystego zysku powinien był mieć naliczoną i wpłaconą do kasy miasta "rentę planistyczną" w wysokości minimum 9 milionów złotych. Obecny oficjalny właściciel tego obszaru zarobi na czysto około 310 milionów złotych na samej tylko zmianie MPZP, która dopuściłaby zagospodarowanie do 40% tego terenu, z czego do 100% funkcji mieszkaniowej, co daje 41ha). Od tego czystego zysku w wysokości około 310 milionów złotych powinien mieć naliczoną i wpłaconą do kasy miasta "rentę planistyczną" w wysokości minimum 90 milionów złotych. Nie zaorał(nie licząc zasypania odpadami byłej strzelnicy), nie zasiał, nie przerwał, nie skosił, a w kieszeni już teoretycznie ma 220 milionów czystego zysku, co jak widać na p. redaktor nie zrobiło żadnego wrażenia, bo słowa na ten temat nie uświadczymy w tym materiale. "Tato, ale to nie był mój narzeczony - A czyj? - Wasz tato ..." "Kogel mogel"

Z jednej strony pełne otwarcie "miasta" na pomysły i wnioski właściciela terenu który chce go zabudować kubaturowo(wniosek zasadny), a z drugiej pełne zamknięcie wobec potrzeb i wniosków innego prywatnego właściciela(wniosek niezasadny), które nawet w 1% nie niosą tego typu zmian, co w przypadku pierwszym. Ta jawna dyskryminacja ma miejsce w oparciu o dokładnie ten sam zapis w prawie miejscowym(MPZP), cytuję, bo są to praktyki korupcjogenne: "ESOCH - Strefa Ekologicznego Systemu Obszarów Chronionych, w granicach której obowiązuje między innymi zakaz lokalizacji wszelkich nowych form zabudowy kubaturowej, w tym zabudowy mieszkaniowej." "Obszar ten jest ważnym elementem struktury chronionych ciągów ekologicznych miasta, a także struktury funkcjonalno - przestrzennej osiedla. Niezakłócone funkcjonowanie ekosystemu miasta pod względem hydrologicznym i wentylacyjnym oraz utrzymanie drożności korytarzy w dolinach w sytuacji narastania ekstremalnych zjawisk hydrologicznych – ma znaczenie podstawowe i decydujące w tej sprawie. Z uwagi na powyższe nie jest możliwe uwzględnienie wniosku." Czy chodzi tylko o to, że w pierwszym przypadku wnioskodawca zarobi kilka miliardów złotych, a w drugim aktualnym mieszkańcom poprawi się tylko warunki bytowe?

brawo dziennikwschodni - nic na temat stanowiska mieszkańców gorąco wyrażanego w dyskusji po prezentacji! czemu wszyscy unikają krytyki i dyskusji! czy temat w kuluarach jest już postanowiony, a my, mieszkańcy, jesteśmy tylko smutnymi aktorami w cudzym spektaklu? wstyd! oto nagranie z dyskusji na youtube (przewinięte do 40min, wcześniej jest prezentacja): ***s://youtu.be/olvyr-vg6ro?t=44m20s

zarówno koncepcja Stelmacha jak i ta przedstawiona przez dewelopera fajna

Jestem za kompromisem i dogadaniem się z TBV. Będzie to z korzyścią dla wszystkich.

Grupka oszołomów z Czechowa nie chce żadnego kompromisu bo sobie ubzdurała, że będą brykać po prywatnej działce tak długo jak długo będą mieć ochotę!!!!! Wasze niedoczekanie!!!!!

Chwila - chyba kupujący znał plan zagospodarowania przed kupnem, czyż nie? Proszę zatem nie opowiadać jaką to łaskę wyświadcza nam nowy właściciel szukając kompromisu, bo to nie w tę stronę. Z uwagi na plan zagospodarowania, właściciel ma prawo poprosić o zmianę a nie ustalać warunki jakiegoś pseudo kompromisu. Że niby jakby chciał to sobie może wybudować tam cmentarz, farbykę i stadion? Bzdura! No chyba, że kupując działkę z góry wiadomo było ile będzie można. Mam nadzieję że będzie to sprawdzone przez odpowiednie służby. To, że teraz ten teren to syf, kiła i mogiła to oczywiste. Ale zabudowanie tego kolejnym blokowiskiem (gdzie na zachód od Poligonowej wszystko będzie zabudowane) jest pomysłem złym. Dla mnie sprawa jest krótka - widziały gały co brały.

Górki już teraz można zabudować w prawie 30%...

... i tak na oczach ludzi łamie się prawo, robi lewy interesik i jeszcze wmawia że łaskę (?) się robi...kto tak postępuje??????

MIESZKAŃCY CHCĄ ŻEBY ZROBIONO W KOŃCU PORZĄDEK NA GÓRKACH

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

czy to ten stelmach od gigabunkra w Kazimierzu ?

To ten, który zaprojektował Tarasy Zamkowe wraz z zajebistym wyjazdem z parkingu w Unii Lubelskiej...

niech zabetonują cały lublin i ludzie mieszkający w lublinie się poduszą z braku powietrza