Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Halina Syta: Co się stanie z moimi dziećmi?

Utworzony przez crx, 15 kwietnia 2011 r. o 12:53 Powrót do artykułu
Rzeczywiście bardzo trudna sytuacja.Szkoda,że nie ma rozwiązań systemowych,a ponoć XXI wiek?!!!Tylko z nazwy ,bo poziom myślenia wielu społeczeństw dokładnie ten sam jaki był ponad 2 TYS.!!!LAT TEMU!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja piernicze, co to za zycie... tyle nieszczescia... ojciec, matka... male dzieci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rzeczywiście, sporo tego nieszczęścia i jednocześnie przestroga dla innych kobiet żeby nie lekceważyły badań cytologicznych i robiły je przynajmniej raz do roku. Na raka szyjki macicy umiera nadal tysiące kobiet a tylko dlatego, że nie robią regularnych badań a przecież wcześnie wykryty nowotwór daje szansę na wyleczenie i długie zycie. W tym wypadku nie wiadomo jak się to skończy bo to bardzo złośliwy rak a jeżeli są przerzuty to już tylko kwestia czasu. Naprawdę warto zadbać o swoje zdrowie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie tylko z powody raka szyjki macicy moze nagle zaczac umierac mlody czlowiek. historia tej rodziny pokazuje ze wisi nad nia jakies fatum, los sie z nimi obszedl wyjatkowo okrutnie. i choc z natury nie jestem taka wrazliwa, to zdjecie do tego artykulu mnie "rozwalilo" a glownie twarze tych biednych dzieciakow... jak oni ta matke tula... i juz jej prawie jedynej nie maja... straszne... nie moge patrzec na te buzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
System profilaktyki w byłych "demoludach" wyjątkowo kuleje.Dlaczego?W dalszym ciągu funkcjonuje on tak,aby nie szanować jednostki ludzkiej.Cały aparat biurokratyczny jest temu podporządkowany.Jak myślicie-dlaczego i jakie są intencje dycydentów.....?!A oplatanie bzdur ,że nie da się nic zrobić to opowiadanie bajek.A najbardziej doprowadzają mnie do śmiechu wypowiedzi wielu obecnych "mędrców narodu" o nakazach i zakazach"unijnych"!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
VAREA napisał:
nie tylko z powody raka szyjki macicy moze nagle zaczac umierac mlody czlowiek. historia tej rodziny pokazuje ze wisi nad nia jakies fatum, los sie z nimi obszedl wyjatkowo okrutnie. i choc z natury nie jestem taka wrazliwa, to zdjecie do tego artykulu mnie "rozwalilo" a glownie twarze tych biednych dzieciakow... jak oni ta matke tula... i juz jej prawie jedynej nie maja... straszne... nie moge patrzec na te buzie.
To nie żadne fatum tylko zwykłe zaniedbanie. Gdyby ta kobieta chodziła do ginekologa i robiła sobie cykliczne badania to dzisiaj byłaby zdrowa gdyż rak szyjki macicy wykryty wczesnie jest całkowicie wyleczalny. Ile jest takich kobiet co gabinet ginekologiczny odwiedzają tylko kiedy są w ciąży albo jak wchodzą w okres menopauzy? Przykro patrzeć na tą rodzinę i na tą kobietę i dlatego warto dbać o własne zdrowie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli chodzi o profilaktykę w zakresie raka szyjki macicy to chyba jest ona najbardziej propagowana i dostępna.Bez problemu można zrobić badania w przychodniach bezpłatnie,a prywatnie też nie wielki wydatek-30-50 zł.To w znacznej części kobiety bagatelizują konieczność zadbania o własne zdrowie,niekiedy wstyd jest tym czynnikiem powstrzymującym je przed wizytą u lekarza. Cena takiego podejścia jest często bardzo wysoka. Cóż cenniejszego mamy nad własne życie i zdrowie. Nawet kiedy jest ciężko,borykamy się z różnymi trudnościami to przecież są też chwile radości, zapominamy o tym co przykre i bolesne. Życie jest piękne tylko my je sobie sami komplikujemy,na własne życzenie.Tą kobietę spotkało podwójne nieszczęście.Wszystko w rękach Boga i ludzi. Oby nie poddała się-ma przecież dla kogo żyć.Łzy same cisną się do oczu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To zdjęcie to chyba patelnią robione
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mag napisał:
To zdjęcie to chyba patelnią robione
A jakie to ma znaczenie? Nie zdjecie jest tutaj najważniejsze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponuje sie skontaktować ze Stowarzyszeniem Tęcza mają lokale, tel 696638037
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
trzymam kciuki za kobietę, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jesli proboszcz jest tak przejety ta historia to niech zaprosi ich do siebie .plebania duza jest!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
madzia napisał:
jesli proboszcz jest tak przejety ta historia to niech zaprosi ich do siebie .plebania duza jest!!!!
a co na to powiedzą inni parafianie w potrzebie? może całe tabuny ciągneły by na plebanię oczami wyobraźni już to widzę...Za mało,że pomaga tyle ile może?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obiektywny napisał:
a co na to powiedzą inni parafianie w potrzebie? może całe tabuny ciągneły by na plebanię oczami wyobraźni już to widzę...Za mało,że pomaga tyle ile może?
dzięki za pomoc, ale nie przesadzajmy że to jakaś ogromna pomoc, bardziej wsparcie duchowe
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
To nie żadne fatum tylko zwykłe zaniedbanie. Gdyby ta kobieta chodziła do ginekologa i robiła sobie cykliczne badania to dzisiaj byłaby zdrowa gdyż rak szyjki macicy wykryty wczesnie jest całkowicie wyleczalny. Ile jest takich kobiet co gabinet ginekologiczny odwiedzają tylko kiedy są w ciąży albo jak wchodzą w okres menopauzy? Przykro patrzeć na tą rodzinę i na tą kobietę i dlatego warto dbać o własne zdrowie.
Chyba nie czas teraz mówić o zaniedbaniach, pora zastanowić się jak pomóc tej kobiecie i jej dzieciom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
toja napisał:
dzięki za pomoc, ale nie przesadzajmy że to jakaś ogromna pomoc, bardziej wsparcie duchowe
czasami i to duchowe wsparcie wiele znaczy,ale myślę,że może przekaże coś z darów na ogromną pomoc nie można liczyć,bo księża zazwyczaj w takich sytuacjach nie są rozrzutni ale wymagać lokum to chyba już "lekka" przesada
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Rzeczywiście, sporo tego nieszczęścia i jednocześnie przestroga dla innych kobiet żeby nie lekceważyły badań cytologicznych i robiły je przynajmniej raz do roku. Na raka szyjki macicy umiera nadal tysiące kobiet a tylko dlatego, że nie robią regularnych badań a przecież wcześnie wykryty nowotwór daje szansę na wyleczenie i długie zycie. W tym wypadku nie wiadomo jak się to skończy bo to bardzo złośliwy rak a jeżeli są przerzuty to już tylko kwestia czasu. Naprawdę warto zadbać o swoje zdrowie.
Nawet wcześnie wykryty nie daje 100% szans na przeżycie i mogą pojawiać się przeżuty
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obiektywny napisał:
czasami i to duchowe wsparcie wiele znaczy,ale myślę,że może przekaże coś z darów na ogromną pomoc nie można liczyć,bo księża zazwyczaj w takich sytuacjach nie są rozrzutni ale wymagać lokum to chyba już "lekka" przesada
A kto od kogo wymaga? Przełamałam się i PROSZĘ o pomoc, jeżeli ktoś by zechciał, mógł lub chciał pomóc,nikt nie musi. Nic więcej już nie zrobię dla tych dzieci w tej sprawie,a musiałam spróbować, bo oni już zbyt dużo przeżyli.Twoim zdaniem -ja do grobu,mama do domu ,a dzieci do domu dziecka? I nie warto wcale spróbować zapytać? Nikt nie musi pomagać, ale dobijać też nie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
halinka napisał:
Nawet wcześnie wykryty nie daje 100% szans na przeżycie i mogą pojawiać się przeżuty
Nieprawda, każdy nowotwór wczesnie wykryty zwiększa szansę na 100% wyzdrowienie a wczesnym stadium przerzutów nie ma. Dlatego profilaktyka jest bardzo ważna. Kobiety u których wcześnie zdiagnozowano raka szyjki macicy zostały wyleczone a te które zbyt późno trafiły do lekarza niestety, długo nie pożyły. Poza tym jak można zaniedbywać własne zdrowie i pisać takie rzeczy? To tak jakbyś napisała "kobiety, olejcie cytologię, leczcie się same lub u znachorów az poumieracie."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Helena napisał:
Chyba nie czas teraz mówić o zaniedbaniach, pora zastanowić się jak pomóc tej kobiecie i jej dzieciom.
Zawsze jest czas na to aby zwracać kobietom uwagę, że problem istnieje a nie siedzieć cicho bo przecież nie wypada. Niech regularnie odwiedzają lekarza i robią badania. Nie wiadomo czy ta kobieta wyzdorwieje ale inne mają szansę na to aby dostrzec problem. Moze przeczytają i sie zastanowią ze nie warto zaniedbywać własnego zdrowia ze wstydu przed badaniem ginekologicznym lub ze względu na brak czasu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...