ja napisał:Wszystkim ktorzy chcieliby finansowo wesprzec dzielnych chłopakow ktorzy najpierw przezyli nagła smierc ojca a teraz dlugotrwała chorobe i smierc matki zalecałabym kontakt z proboszczem parafii w Jakubowicach Konińskich. Chłopcy byli uczniami tutejszej szkoly podstawowej,ministrantami w kosciele i ich los nie jest obojetny społecznosci jakubowickiej. Nie bede podawac numeru telefonu do babci chłopakow ktora obecnie jest ich opiekunem prawnym bo nie brak na tym swiecie ludzi pozbawionych serca,dobrego smaku i rozumu ktorzy mogliby zlym slowem dodac cierpienia tej rodzinie. Mysle ze dla rodziny bedzie lepiej jak ludzie chcacy pomoc dotra do nich za posrednictwem(chocby ksiedza) niz bezposrednio. Rzadko kiedy jedna rodzine spotyka tyle nieszczesc ktore spotkały te wlasnie rodzine. Jeszcze rzadziej ma sie do czynienia z tak fajnymi dzieciakami jak synowie Haliny. Warto im pomoc. Rodzina ta pieknie sie potrafi odwdzieczyc, chocby modlitwa.Ta modlitwa uratowała moich bliskich i nigdy im tego nie zapomne:) Jestem pewna ze Halina jest w lepszym swiecie,bo była naprawde dobrym człowiekiem
|
|
Most resistant to the letter wholesale designer bags
is to satisfy the searching desires coach outlet store
Fashion generous authentic nfl jerseys
No substitute for beautiful coach handbags on sale
Top fashion coach bags outlet
Preferential new very low prices coach outlet store online
Cheap and good-looking coach bags on sale
The most popular topic this yeare authentic jerseys suppliers
Fashion generous nfl jerseys from china Very glad that you buy
|
|
Bardzo współczuję tym chłopcom. Tak mi przykro że kobieta umarła. Też jestem ukrainką. Tak się składa że życia nie mam udanego, mam depresję, często miewam myśli typu "po co żyć?", "nie ma sensu", ale mam dwójkę dzieci i muszę żyć. Wiem jedno: dużo pomaga rozmowa z inną osobą, współczucie od innych... Wtedy życie ma sens, wtedy chcę się żyć.
|
|
to była bradzo dzielna kobieta bardzo kochała swoje dzieci dlaczego ona akurat ? dlaczego ci chłopcy muszą tak cierpiec zostali wystawieni na próbe ale moga byc dumni ze swojej mamy . Gdzie w tym wszystkim jest Bóg no gdzie sama trzy lata temu pożegnałam mame .... Te cholerne pytanue dlaczego za co ?
|
|
Ci chłopcy mieszkali koło mnie przez 9 lat i jak byłem młodszy to moja mama się nimi opiekowała ponieważ pani Halina chodziła do pracy i to chyba przez guz nie chodziła dalej do pracy po jakimś czasie ,po 6 latach znów ich odwiedziłem i kolegowaliśmy się, spędzaliśmy z Damianem i Danielem dużo czasu aż właściciele kazali im się wyprowadzić i przeprowadzili się gdzieś na dalszą część lublina i na drzewie na którym wisiały informacje zobaczyłem tak zwaną ''Klepsydrę" Haliny Syty pisało tam ze zmarła i zrobiło mi się przykro.Pani Halina była dobra kobietą i nie wiem czego jej się to przytrafiło. Później widziałem Damiana I Daniela na festynie od tamtej pory ich nie widuje:( Szkoda mi ich i jej mamy mam nadzieje z wszystko u nich w porządku.Serdecznie ich pozdrawiam!
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|