Gdzie ta kobieta miała oczy. "Facet" wygląda na "ciepłe kluchy".
|
|
Tak to jest kiedy czytanie zamienia sie w ogladanie obrazków; zewsząd atakują wtedy kluski :)
|
|
Ja bym bardziej powiedział, że mąż pani Marty przypomina bardziej ziemniaka albo gołębia. Spójrzcie z profilu - istne ptaszysko. Czy można pisać z gołębiem? Wątpię.
|
|
Cóż, może i przypominam komuś kluchy albo ziemniaki czy gołębiem. I niech tak pozostanie. Wolę się cieszyć wspaniałą żoną, napisaną książką niż zastanawiać nad czyimiś skojarzeniami. Na pewno ktoś, kto to pisał, nie przeczyta naszej książki, bo... pewnie w ogóle niewiele czyta.
|
|
Ciekawi mnie, co zawodowo robią osoby, które nagminnie plują jadem w stronę innych osób? zazdrość was zżera? brak pasji? zajęcia?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|