Dziady nie przepuszczą nawet z żoną do porodu
|
|
Czy jest jakieś porównanie do innych miast podobnej wielkości, gdzie funkcjonują takie strefy? Ciekawe, czy nasza firma jest dość skuteczna...
|
|
Dziady nie przepuszczą nawet z żoną do poroduJa też bujałem że moja żona przyjechała do porodu.Ostatnio schudła i koniec kombinowania. |
|
Proszę podać dla porównania dochody miasta z biletów, gdy jeszcze nie było parkomatów. Wtedy byśmy wiedzieli, czy miasto zarobiło więcej i czy miasto przypadkiem nie dopłaca do konsorcjum od parkomatów... Wówczas uznam artykuł za rzetelny i wyczerpujący temat.
|
|
jestem ZA opłatami, ale niepodoba mi się jednak kwota jaką dostaje konsorcjum. troche sporo trafia nie do tej kieszeni co trzeba. sądziłąm ze wiecej wpada do kasy miasta. no ale widac nie znam sie na tym wszystkim. tak czy siak opłaty za parkowanie w lublinie nie są duze i CIESZMY się ze w ogóle możemy parkować w centrum miasta
|
|
barany urzednicze a wy nie placicie
|
|
ta sukces... ale ile z tego ma miasto ? I dla czego abonamenty M i N są ograniczone do 2,5t, a nie jak pojazdy kategorii B, do 3.5t ??
|
|
Dla mnie to idiotyczne, że kontrolerzy w niejasnych przypadkach nie sprawdzają faktu posiadania abonamentu parkingowego po numerze rejestracyjnym samochodu poprzez aplikację na telefon komórkowy. Taka aplikacja mogłaby nawet sama rozpoznawać numer rejestracyjny na podstawie zrobionego zdjęcia tablicy (bez ręcznego przepisywania), teraz każdy smartfon ma aparat.
Ale żyjemy w trzecim świecie, to Tubtin!
Koszt napisania takiej aplikacji z backendem na wolnym rynku byłby nieduży (kilkanaście tysięcy, absolutne max to 20-30 tys zł). Koszt jednej aktywacji telefonicznej z wliczoną ceną smartfona kilkadziesiąt złotych miesięcznie, serwer max tysiąc złotych rocznie (zapytań do bazy będzie niewiele). Oczywiście gdyby wybrać firmę z przetargu pewnie by się okazało, że do zapłacenia jest z milion :)
W dodatku gdyby zrobić takie wdrożenie do zwolnienia będzie ze dwie osoby bez sensu przewracające papiery (znajomi króliczka). Z tego co liczę w każdym dniu roboczym jest wystawiane średnio ponad 100 wezwań do zapłaty, z tego połowa niesłusznie więc można sobie wyobrazić ile pism wędruję w tę i z powrotem zupełnie bez sensu.
No ale z mądrości to my w Tubtinie nie słyniemy. Byśmy słynęli to i biedni byśmy nie byli.
|
|
Czyli jak ktoś mieszka w strefie to przez rok zapłaci 100zł ? Czyli 8 zł i 30 gr miesięcznie ? To nie jest tak źle.. a taka afere robili.. fakt, że nie powinni płacić nic, no ale 8,30zł to nie jest oburzająca suma, tylko do zaakceptowania.
|
|
Strefa ok, ale dla czego automaty nie wydają reszty ?? dla czego nie można zapłacić kartą ?? mamy 21 wiek...
jadę i warczę z hukiem gdyż jadę starym żukiem !!
|
|
Warszawa zarobiła 54 -56 mil zł Poznań 24 mil zł za ubiegły rok a Lublin cieniutko ?
|
|
Ok strefa może i jest potzrebna ale czy widzieliście co sie dzieję na obrzeżach strefy jak i gdzie ludzie parkują , dlaczego niema alternatywy dla strefy. Zobaczcie parking przy lubomelskiej na przeciwko urzędu powodzenia z wyjechaniem jak ktoś zaparkuje na chwile to cie zastawią auta poupychane jak szprotki w puszcze
|
|
Czyli najlepiej na tym wychodzi nie miasto, tylko prywatna firma. Żal.
|
|
Proszę podać dla porównania dochody miasta z biletów, gdy jeszcze nie było parkomatów. Wtedy byśmy wiedzieli, czy miasto zarobiło więcej i czy miasto przypadkiem nie dopłaca do konsorcjum od parkomatów... Wówczas uznam artykuł za rzetelny i wyczerpujący temat.To dużo więcej niż zarabiał ratusz na płatnych "postojówkach" przed wprowadzeniem strefy. Wpływy za cały 2011 r. sięgnęły 835 tys. zł. Przy czym płatnych miejsc parkingowych było wówczas prawie trzy razy mniej. Ale też bilety były droższe: za godzinę płaciliśmy 2,5 zł, a obecnie 2 zł. Z drugiej strony mieszkańcy miasta finansują prywatną firmę, wcale nie z Lublina, tylko bodajże z Grudziądza. |
|
Ok strefa może i jest potzrebna ale czy widzieliście co sie dzieję na obrzeżach strefy jak i gdzie ludzie parkują , dlaczego niema alternatywy dla strefy. Zobaczcie parking przy lubomelskiej na przeciwko urzędu powodzenia z wyjechaniem jak ktoś zaparkuje na chwile to cie zastawią auta poupychane jak szprotki w puszczeNa tym parkingu parkują urzędnicy z UM z Wieniawskiej - nawet przed 7 rano nie ma tam już miejsc. Władza nie zapomina o swoich siepaczach - jedyny darmowy parking w okolicy tylko dla urzędników. Co do strefy to polecam abonament roczny, wychodzi niecałe 5 PLN za dobę. |
|
Proszę podać dla porównania dochody miasta z biletów, gdy jeszcze nie było parkomatów. Wtedy byśmy wiedzieli, czy miasto zarobiło więcej i czy miasto przypadkiem nie dopłaca do konsorcjum od parkomatów... Wówczas uznam artykuł za rzetelny i wyczerpujący temat.Wcześniej na biletach miasto zarabiało niecałe 400 tysięcy złotych rocznie. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|