Jest szansa na budowę ulicy Goplan na Szerokim

Jak to jest, że np. w Puławach miasto bez problemu buduje drogi osiedlowe ZANIM dany teren zostanie całkowicie zabudowany i jeszcze udaje im się na to pozyskać pieniądze z UE? Dlaczego w Lublinie wybudowanie drogi osiedlowej to takie mission impossible? Dlaczego wywłaszczenie kawałka ziemi pod drogę osiedlową w Lublinie jest również zadaniem niewykonalnym lub też trwa latami? Dlaczego miasto, udzielając pozwolenia na budowę osiedla, często "zapomina" wykupić jakiegoś fragmentu ziemi pod drogę, co skutecznie uniemożliwia wybudowanie tej drogi? Pytania można mnożyć...

jako mieszkaniec osiedla głusk moge powiedziec to: jezeli by osiedle głusk należało do gmkiny głusk to wszędzie były by proste drogi, i moja ulica sachsów nie wyglądała by jak żużlówka z czarnobyla, a wójt napewno załatwił by asfalt. w lublinie bedzie dziura na peryferiach ponieważ prawo w polsce jest takie a nie inne. jezeli podzial pieniedzy bylby z podatkow na dzielnice a nie na ratusz to cos by sie dzialo. a tak to wszystko jest wyłudzane na "cele wyżze" np poieka nad centrum miasta itp. chyba najleprzym przykładem wyrażenia uczuć jakie się kojarzą z tą sytuacją jest film na youtube: http://www.youtube.com/watch?v=40nB6QuvqpE

mieszkaniec osiedla głusk napisał:

jako mieszkaniec osiedla głusk moge powiedziec to: jezeli by osiedle głusk należało do gmkiny głusk to wszędzie były by proste drogi, i moja ulica sachsów nie wyglądała by jak żużlówka z czarnobyla, a wójt napewno załatwił by asfalt. w lublinie bedzie dziura na peryferiach ponieważ prawo w polsce jest takie a nie inne. jezeli podzial pieniedzy bylby z podatkow na dzielnice a nie na ratusz to cos by sie dzialo. a tak to wszystko jest wyłudzane na "cele wyżze" np poieka nad centrum miasta itp. chyba najleprzym przykładem wyrażenia uczuć jakie się kojarzą z tą sytuacją jest film na youtube: http://www.youtube.com/watch?v=40nB6QuvqpE

moze fic przeniesie sie do gluska, chyba jedyna nadzieja dla gminy, a wtedy wszystko bedzie

Kilka lat temu na koszt mieszkańców opracowano plan budowy drogi Skowronkowa Jemiołowa. Gotowy projekt leżał w szufladzie urzędników kilka lat aż stracił ważność. W ubiegłym roku projekt zaktualizowano (wydając publiczne pieniądze) i dalej nic się nie dzieje. Pewnie poczekamy kilka lat aż aktualizacja straci ważność. W taki sposób marnuje się wysiłek mieszkańców i publiczne pieniądze.

na Szerokim???!!! chyba na Szerokiem!!! słownik nie gryzie

Tomasz napisał:

Kilka lat temu na koszt mieszkańców opracowano plan budowy drogi Skowronkowa Jemiołowa. Gotowy projekt leżał w szufladzie urzędników kilka lat aż stracił ważność. W ubiegłym roku projekt zaktualizowano (wydając publiczne pieniądze) i dalej nic się nie dzieje. Pewnie poczekamy kilka lat aż aktualizacja straci ważność. W taki sposób marnuje się wysiłek mieszkańców i publiczne pieniądze.

bez pierdół, jak to nic się nie dzieje, dzięki temu że odnawia się co dwa lata plany za podatników pieniąda - to jakiemuś Rychowi żyje się lepiej, a jakiemuś Grzechowi dostatniej i to się dzieje ale jak każda komisja bez problemu wykaże, wszystko jest w porządku