Ile lat powinno być kary dla pasazerki lub pasazera autobusu miejskiego za nie ostrożnośc, pchanie się bo jej się pewnie spieszyło, albo chciałą szybko wysiąśc? Kolejny przykłąd jak łątwo z kierowcy zrobić morderce i najgorszego na świecie tak jakby kierowca autobusu mógł wszystko dostrzec szczególnie w przegubowcu długim, ale to nikogo nie obchodzi najważniejsze zrobić z niego morderce i zni8szczyć mu zycie.
|
|
Synalka pociagnijcie ze sie matka nie zajmowal a teraz odszkodowanie to by przytulil. Haha. A od kierowcy w koncu sie odczepcie, ile mozna walkowac ten temat? Dewota sama sobie winna
|
|
Tere fere niczego nie widział. To jak autobus prowadzi
|
|
kierowcy mpk generalnie mają pasażerów w ***. sama tego kiedyś doświadczyłam, jak kierowca zamknął drzwi na moich plecach i natychmiast ruszył ostro przez co przewróciłam się na schodkach. kiedy się w końcu pozbierałam i podeszłam do kierowcy, żeby zwrócić mu uwagę, ten powiedział że "za wolno wchodziłam do autobusu", a na moje oburzenie taką postawą usłyszałam, że mnie zaraz wyprowadzi! widać dla tego kierowcy ta starsza pani za wolno wychodziła... a skoro okrzyki pasażerów o zatrzasnietej torebce nie skłoniły pana do zahamowania i sprawdzenia co się dzieje... to słusznie odpowie... mógł nie zauważyć jak mówi (choć przecież to nie jest rocket science.. kierowcy są szkoleni także na przegubowcach), ale brak reakcji na zamieszanie i odjazd...to już premedytacja.
|
|
Lemingi już wyzywają od dewot kobietę. Pięknie nam się chamstwo w kraju chowało. Kierowca popełnił przestępstwo i musi za nie odpowiedzieć. Wiem, że pojęcie winy i kary jest nieznana części społeczeństwa. Na całe szczęście znacznie mniejszej części. Pojęcie rodziny w ich mózgu jeszcze się nie wytworzyło. To i pojęcie miłości do matki, czy babci też jest im obce. Nikt nie chce się mścić na kierowcy, ale poczucie sprawiedliwości powinno być zaspokojone. Specjalnie nie zabił, ale nie zachował się jak kierowca zawodowy. Wczoraj zginęła kobieta w Chełmie, dziś Lublin, a jutro twoja matka, żona, czy córka? W Niemczech kierowca nie odważy się ruszyć autobusem, dopuki nie zajmiesz miejsca w autobusie. Pewnie dlatego tam nikt nie ginie przy wysiadaniu z pojazdu. Dlaczego po przypadku w Chełmie doszło do tej samej sytuacji? Gdzie procedury, szkolenia i kontrole? U nas nadal dzika sicz. Sama kara dla kierowcy nie rozwiąże tego problemu, skoto przełożeni olewają ten ogólnokrajowy problem.
|
|
Ja w dalszym ciągu mam wątpliwości co do stanu technicznego autobusu. W drzwiach w których zdarzył się wypadek powinny być działające fotokomórki, sygnał ostrzegający przed zamknięciem drzwi a jeśli te dwie rzeczy by zawiodły to czujniki w gumach drzwi które otwierają je ponownie po wykryciu nacisku czyli natrafienia na przeszkodę. Ocywiście zdarza się tak niefortunne ułożenie że te czujniki nie zadziałają gdyż są tylko trzy na całą wysokość gum jednak jest to obszar około 10 centymetrów (sprawdzałem doświadczalnie). Nie zdziwiłbym się gdyby w ramach "usprawnień" zaklejono fotokomórki rozłączono czujniki samopowrotu drzwi. O ile to pierwsze często jest koniecznie by gdziekolwiek pojechać (kochani pasażerowie po prekroczeniu progu często opadają z sił i stoją pod fotokomórką w słuchawkach) to to drugie jest już skrajnie niedopowiedzialne stodowane niestety często z wyłączoną blokadą hamulca przy otwartych drzwiach. Oprócz technicznych rozważań nie uważam aby wypadek był przyczyną śmierci ofiary, prędzej zator tłuszczowy po usunięciu kończyny ale wiadomo łatwiej zwalić na kierowcę przecież. Ciekaw jestem czy ofiara po prostu wychodziła powoli z autobusu czy w ostatniej chwili sobie przypomniała że chce wyjść. Często takie babcie wchodzą lub wychodzą w ostatniej chwili z/do autobusu po sygnale dźwiękowym i potrafią mieć przetensję że dostały drzwiami.
|
|
Nareszcie ktoś dobrze napisał że najlepiej udupić kierowcę . Synalek już prawie udowodnił że winni lekarze , ale tam ręka rękę umyła . No to prorok bezradny musi kogoś uje..ać .
|
|
Tere fere niczego nie widział. To jak autobus prowadzi
Usiądź za kółkiem przeguba i się szybko przekonasz jaka jest widocznosc, szczególnie na ostatnie drzwi. Zauważ jak duzo zatok autobusowych jest krótkich, w wielu nawet jeden przegub nie mieści się i tył wystaje na ulicę. A w zatokę wjeżdża na ogół po 2,3 autobusy/trolejbusy i taki przegub gdy jest ostatni jest "zlamany",kierowca zwyczajnie nie widzi ostatnich drzwi. Poza tym dla starszych ludzi, kobiet z dziećmi jest przód autobusu/trolejbusu. Są oni specjalnie pod tym katem zaprojektowani i oznaczeni. Warto mieć to na uwadze i korzystać z tego.
|
|
"Dotarły do niego jedynie okrzyki, dotyczące przytrzaśniętej w drzwiach torebki." No to uznał, że ch... z torebką pasażerki - jedynka i rura!
|
|
Niczego nie podejrzewał, bo był przekonany, że drzwi nie zamknęłyby się, gdyby ktoś się między nimi zaklinował.To zapomniał że jako byly czapkowicz zawsze wyłączał hamulec przystankowy by nie piep..yć się w jeździe i nie tracić zlotówek? |
|
Kierowca zeznał, iż rzekomo "nie zauważył niebezpiecznej sytuacji i nie słyszał niczego podejrzanego." Jednakże dodał, że:
"Dotarły do niego jedynie okrzyki, dotyczące przytrzaśniętej w drzwiach torebki." Co za debil!
"Jedynie krzyki" pasażerów o zatrzaśniętej torebce to taki 'drobiazg' dla kierowcy, że nie warto na to zwracać uwagi i się zatrzymać???
Za zamordowanie kobiety w ten sposób powinien ten mdena odsiedzieć co najmniej 15 lat.
Jeśli Wysoki Swąd łagodnym wyroczkiem stworzy precedens prawny dla innych kierowców-debili, to będzie straszne dla pasażerów!
|
|
jasne od przejechanej nogi po paru tygodniach umarła w szpitalu i wina kierowcy! ja pierniczę to jeszcze oskarżcie go o próbę kradzieży bo przytrzasnął torebkę i uciekał , jasne przejechał i doprowadził do uszczerbku na zdrowiu ale nie do śmierci
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|