Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
W jednym artykule lament, że kierowcy zabijają ludzi, bo jeżdżą za szybko, a w drugim lament, że radar był śmietniku. No i dobrze, że był tam schowany. Może dzięki temu autor artykułu uniknie śmierci jak złapany na ten radar chociaż chwilę się zastanowi i zwolni...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
d23 napisał:
(...) A może napisać pismo w tej sprawie do GDDKIA ,czy policji? Gadać każdy potrafi! (...)
Czy instytucje, które są odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drodze są nieświadome durnego sposobu ustawienia znaków??? Trzeba do nich pisać, udowadniać....???? A może zadziałałyby same z siebie, po to by było po prostu bezpieczniej na drodze!!! Chyba od tego są ci ludzie. Jeśli nie to trzeba darmozjadów pogonić
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marcel napisał:
Broniący umieszczenia fotoradaru w śmietniku chyba nie bardzo wiedzą co piszą. Gadacie coś o piratach drogowych i odpowiedzialności za własne czyny. O.K. tylko dlaczego ja mam odpowiadać za to że jakiś urządas postawił ograniczenia do 50 km/h na drodze na której w bepzieczny sposób mozna jechac 70-80 km/h ?? Dlaczego w Niemczech urządnik który zadecydował o postawieniu ograniczenia tam gdzie ono było zbędne został ukrany, a ograniczenie zdjete, a w Polsce nie ?? wiec dlaczego ja mam ponosić odpowiedzialnośc za swoje czyny, a urządnik nie?? Juz nie raz było podnoszone, nawet przez ludzi zwiazanych z bezpieczenstwem i organizacja ruchu, że znaki w naszym kraju sa poustawiane bezsensownie, a bezsensowne ograniczenia tylko uczą braku szacunku do prawa, bo zmuszajado ich łamania !!! Pozatym poprawa bezpieczenstwa na drogach to nie tylko stanie z fotoradarem lub suszarką !! To zwracanie uwagi na durnie postawione znaki i nakazywanie ich usunięcia. To zwracanie uwagi na błoto nanoszone na ulicę przez cieżarówki wyjeżdżajac z budowy i przymuszanie kierowców tych ciężrówek aby przed takim wyjazdem je myli. To zwracanie uwagi na inne wykroczenia poza predkością (np. jazda lewym pasem, lub z właczonymi przeciemgielnymi światłami). Fotoradary? O.K. też sa potrzebne bo tęperują piratów drogowych i z tym sie zgadzam. Ale niech policja stawia je z głową, a nie tam gdzie najwięcej zarobią !! Co ma wspólnego z zapewnieniem bezpieczenstwa postawienie fotoradaru, na Al. Sp. Pracy, Al. Witosa, Al. Sikorskiego, lub Al. Solidarnosci. To są ulice wielopasnowe gdzie ruch pieszy jest oddzielony od ulicy lub prawie nie wystepuje (jak np. na rzeczonym odcinku Al. Sp. Pracy czy Al. Witosa lub Solidarności). Dlaczego nie ma policji drogowej z fotoradarem na Ul. Elsnera (przejscia dla pieszych i 3 szkoły obok), Kosmowskiej (przejścia dla pieszych i szkoła), Naukowskich (przejscia dla pieszych), Krakowskim Przemdieściu w piątek czy sobote wieczorem ("popisy" pseudo kierowców w stuningowanych samochodach) ?? dlaczego tam nie ma policji i fotoradaru?? To tam najbardziej zagrozone jest bezpieczenstwo ruchu. Odpowiedz jest prosta, bo tam nie da się tyle zarobić A usprawiedliwianie z jakikolwiek sposób urządzania głupich łapanek na drodz ejest po prostu śmieszne. Postawcie na Al. Sp. Pracy ograniczenie do 70 km/h czy na Al. Witosa do 90 km/hi nagle okaże się że probelm przekraczania predkosci prawie zniknął, a bezpieczenstwo na tym nie ucierpiało. Pousuwajcie durnie poustawiane ograniczenia i okaże sie że Polacy zaczną jeździć tak jak inni w Unii. Bo zostana tylko te ograniczenia krtóre są naprawde konieczne i nikt nie będzie ich łamał.
A co urządnik ma do powiedzenia, gdy dane ograniczenie narzuca mu odpowiednia ustawa. Skończ marcelku ze stereotypami. Durne przepisy wprowadzają ludzie, na których sam głosujesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z kosza nie można, a radar w ręce policjanta? jest jakaś różnica. Prawnicy wietrzą tutaj kase i będą namawić do określonego działania.Problemem jest czy radar był legalny czy nie, natomiast nie ma problemu z łamaniem przepisów ruchu drogowego. Czy to oznacza że wszyscy jechali przepisowo a radar się pomylił tylko dlatego że mierzył ze śmietnika, po prostu nauczmy się przestrzegać prawa, a prawnicy do czego zahcęcają swoimi wypowiedziami?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A co urządnik ma do powiedzenia, gdy dane ograniczenie narzuca mu odpowiednia ustawa. Skończ marcelku ze stereotypami. Durne przepisy wprowadzają ludzie, na których sam głosujesz.
Żadna ustawa nie nakazuje na dwupasmowej drodze stawiać ograniczenia do 50 km/ h !!! Gdzies ty sie takich głupot naczytał ??!! Na Drodze takiej jak np. Sp. Pracy spokojnie można postawić znak ograniczenia do 80 km/h. Pozatym z tego co widze i czytam zaczęli się tu wypowiadać policjanci No to mam do was pytanie panowie - dlaczego na jedne wykroczenia przymykacie oko, a na inne nie ?? Dlaczego mozna łamać ustawę prawo o ruchu drogowym i jechać lewym pasem lub z właczonymi przeciemgilnymi, a nie mozna przekroczyc pędkosci ?? Gdzie jest napisane, że przepis mówiący o przekroczeniu predkości jest wazniejszy od innych ?? Pozatym pytam po raz nie wiem który - Gdzie jest policja na ulicach na których faktycznie jest niebezpiecznie, a dodatkowo obok są szkoły i chodzą dzieci ??!! np. ul. Elsnera, ul. Kosmowskiej, ul. Naukowskich, uliczki osiedlowe itd. . Gdzie jest policja gdy przy wyjeździe z budowy na ulicę naniesiona jest gruba warstawa błota ?? Czy jak wpadnę w poślig na tym błocie, to też w raporcie znajdzie sie zapis "nie dostosował prędkości do warunków panujacych na drodze" . A może trzeba by za wczesu zadziałać i nie doprowadzac do tego żeby takie błoto na drodze się znajdowało ?? może trzeba by ukarać odpowiednie osoby i wymóc mycie pojazdów przed wyjazdem z budowy ?? Gdzie jest policja gdy 5 na 10 samochodów jadących na przeciw mnie z dozwoloną co prawda prędkoscią, razi jak diabli źle ustawionymi światłami i przejeźdża spokojnie obok policyjnego patrolu ?? Pomijam juz że rolą drogówki jest między innymi zgłaszac odpowiednim organom bezsensownie poustawiane znaki i żądać ich usunięcia. Ale czego ja wymagam od policjantów?? Pewnie, stać z fotoradarem jest najłatwiej, mozna też pobujać sie za pieniadze podatników sreberkiem po Witosa czy obwodnicy Piask. Praca łatwa i przyjemna a jeszcze przycisnąć bezkarnie mozna. Tylko, że służba w ruchu drogowym to nie tylko predkość. To reagowanie na inne wykroczenia i bycie pomocnym dla kierowców, a nie polowanie na nich (jak sami panowie policjanci to nazywają ). Policjanci nie znaja prawa do którego przestrzegania są powołani i to jest problem !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I mamy dylemat, bo z jednej strony trudno się nie zgodzić z tym że to co się często dzieje na drogach trzeba jakoś ograniczyć, z drugiej strony sposób w jaki podchodzi do tego Policja bardziej wywołuje w ludziach frustracje niż poczucie, że robione jest coś w kierunku poprawy bezpieczeństwa. Policja dużo mówi ile robi w sprawie poprawy bezpieczeństwa a każdy kto trochę jeździ widzi jak oni działają. Ludzie często wypowiadają się że trzeba jeździć zgodnie z przepisami to nie będzie problemów z policją fotoradarmi etc. Pewnie, że trzeba tylko czasem szlak człowieka trafia jak spodziewałby się choć trochę zaangażowania policji w coś więcej niż tylko karanie za prędkość. Nie trzeba daleko szukać, w niedziele Wszystkich Świętych godzina w okolicach 19 wracałem do Lublina drogą od strony Piask, w Fajsławicach trafiłem na korek, no wiadomo ruch spory więc grzecznie poruszam się w tym korku, bo pewnie coś się stało. Po mniej więcej godzinie dotarłem do skrzyżowania ze Świdnikiem i szlak mnie trafił. Ze Świdnika nie wyjeżdża nikt, do Świdnika skręcił jeden samochód a od strony Piask wszyscy stoją bo światła przepuszczają mniej więcej po 4 samochody. No w końcu ruszam, a dalej tak mniej więcej tam gdzie jest ograniczenie do 70 stoi policja w polu, po co tego nie wie nikt. Potem jazda po Lublinie zero problemu przejazd przez wszystkie skrzyżowania na pierwszym zielonym. I jak w takiej sytuacji mieć jakikolwiek szacunek do policji, skoro oni nie szanują nas. Przecież gdyby policja zamiast stać w polu stanęła na skrzyżowaniu i pokierowała ruchem to pewnie korka wcale by nie było, a na pewno sporo krótszy. Ale po co, co nas obchodzi że tyle ludzi bez sensu stoi w korku co nas obchodzą ludzie. To co, że w tych samochodach są też dzieci. Stoją to dobrze, w korku przynajmniej nie spowodują poważnego wypadku. Co ich obchodzi to że spora część tych ludzi miała przed sobą jeszcze potężną ilość kilometrów. Niech się męczą w korku, co ich obchodzi że zmęczony kierowca jest bardziej niebezpieczny niż ten co przekracza o pare km/h prędkość. Przed świętami tyle mówili o akcji znicz jak to będą pomagać i co znowu pokazali gdzie mają kierowców. Tu rozumiał bym, gdyby coś się stało to wiadomo, czekamy ale tam było to po prostu bez sensu a policja która mogła pomóc... no cóż. A potem dziwią się że ludzi tyle ludzi krytykuje takie akcje jak ta ze śmietnikiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marcel napisał:
Żadna ustawa nie nakazuje na dwupasmowej drodze stawiać ograniczenia do 50 km/ h !!! Gdzies ty sie takich głupot naczytał ??!! Na Drodze takiej jak np. Sp. Pracy spokojnie można postawić znak ograniczenia do 80 km/h. Pozatym z tego co widze i czytam zaczęli się tu wypowiadać policjanci No to mam do was pytanie panowie - dlaczego na jedne wykroczenia przymykacie oko, a na inne nie ?? Dlaczego mozna łamać ustawę prawo o ruchu drogowym i jechać lewym pasem lub z właczonymi przeciemgilnymi, a nie mozna przekroczyc pędkosci ?? Gdzie jest napisane, że przepis mówiący o przekroczeniu predkości jest wazniejszy od innych ?? Pozatym pytam po raz nie wiem który - Gdzie jest policja na ulicach na których faktycznie jest niebezpiecznie, a dodatkowo obok są szkoły i chodzą dzieci ??!! np. ul. Elsnera, ul. Kosmowskiej, ul. Naukowskich, uliczki osiedlowe itd. . Gdzie jest policja gdy przy wyjeździe z budowy na ulicę naniesiona jest gruba warstawa błota ?? Czy jak wpadnę w poślig na tym błocie, to też w raporcie znajdzie sie zapis "nie dostosował prędkości do warunków panujacych na drodze" . A może trzeba by za wczesu zadziałać i nie doprowadzac do tego żeby takie błoto na drodze się znajdowało ?? może trzeba by ukarać odpowiednie osoby i wymóc mycie pojazdów przed wyjazdem z budowy ?? Gdzie jest policja gdy 5 na 10 samochodów jadących na przeciw mnie z dozwoloną co prawda prędkoscią, razi jak diabli źle ustawionymi światłami i przejeźdża spokojnie obok policyjnego patrolu ?? Pomijam juz że rolą drogówki jest między innymi zgłaszac odpowiednim organom bezsensownie poustawiane znaki i żądać ich usunięcia. Ale czego ja wymagam od policjantów?? Pewnie, stać z fotoradarem jest najłatwiej, mozna też pobujać sie za pieniadze podatników sreberkiem po Witosa czy obwodnicy Piask. Praca łatwa i przyjemna a jeszcze przycisnąć bezkarnie mozna. Tylko, że służba w ruchu drogowym to nie tylko predkość. To reagowanie na inne wykroczenia i bycie pomocnym dla kierowców, a nie polowanie na nich (jak sami panowie policjanci to nazywają ). Policjanci nie znaja prawa do którego przestrzegania są powołani i to jest problem !!!
Uderzyłeś się w głowę? Policja ma nie ścigać za prędkość,bo ktoś ma źle ustawione światła czy na drodze jest błoto? To może nie zwracajmy uwagi na "mniej ważne znaki drogowe". Prawo to prawo a twój uraz psychiczny na punkcie fotoradarów to inna sprawa. Aha ,na takiej nawierzchni jak z Piask ,na niemieckich autostradach jest ograniczenie do 60km/h...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
marcelina napisał:
Uderzyłeś się w głowę? Policja ma nie ścigać za prędkość,bo ktoś ma źle ustawione światła czy na drodze jest błoto? To może nie zwracajmy uwagi na "mniej ważne znaki drogowe". Prawo to prawo a twój uraz psychiczny na punkcie fotoradarów to inna sprawa. Aha ,na takiej nawierzchni jak z Piask ,na niemieckich autostradach jest ograniczenie do 60km/h...
Oj z daleka widać, że jesteś albo zakamuflowanym policjantem, albo faktycznie kobietą i to blondynką Gdzie ja napisałem, że policja ma olać predkość i ścigac tylko za inne wykroczenia ?? No gdzie ??!!! Wrecz przeciwnie !! Chodzi mi o to, żeby POZA prędkoscią policja zaczeła wkoncu zwracać uwagę również i na inne wykroczenia czego teraz nie robi !!! Owszem napisałem, że czasami przekroczenie prędkosci o 20 km/h jest mniej szkodliwe dla innych uczestników drogi niz jazda lewym pasem i właczonymi przecimgilnymi czy zmiana pasa bez kierunku, bo to jets prawda. I policja nie powinna ślepo patrzeć TYLKO na prędkość, ale zabrac sie za PRAWDZIWE zapewnienie bezpiezcenstwa na drogach !!! Ja mam uraz na punkcie fotoradarów ??? Chyba cię mocno pogięło !!! Od paru postów tłumaczę, że NIE MA NIC PRZECIWKO FOTRADAROM ale umieszczonym z głową w miejscach gdzie FAKTYCZNIE będą działaly w ramach poprawy bezpieczenstwa ruchu. Czyli zamiast na szerokich dwupasmowych drogach gdzie nie ma ruchu pieszego lub jest on oddzielony od drogi fotoradary powinny znajdowac sie koło szkół, na uliczkach osiedlowych, lub zwykłych ulicach na których jest sporo przejśc i duze nasilenie ruchu pieszego (np. ul. Elsnera). Co do twojej teorii o nawierzchni obwodnicy Piask i ograniczeniach w Niemczech - Hmmmm koleżaonko, ty chyba nigdy poza swoja wsią nie bylaś, a juz na pewno nie w Niemczech
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem dlaczego jest tyle szumu,że w Polsce jeszcze jest prawo.Prawnicy zapewnie powinni wiedzieć,że już w czasach rzymskich było powiedzenie-słabe prawo ale prawo.Ludzie-jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami ,to wogóle nie zwraca uwagi na fotoradary,bo po co?.A kto się ich boi-kierowcy którzy jeżdzą ,,szybko i bezpiecznie''.Żenada.Zanim zaczniemy krytykować wszystkich dookoła zacznijmy od siebie-czy zawsze jesteśmy w porządku.Tu policja nie jest winna ,że przepisy są takie a nie inne -przecież ustawy wyszły z sejmu reprezentowanych przez posłów, a posłowie wybrani wśród Nas obywateli.Jak podniosą prędkość w mieście do 80 km/h i również to będzie prawo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
marcelina napisał:
Uderzyłeś się w głowę? Policja ma nie ścigać za prędkość,bo ktoś ma źle ustawione światła czy na drodze jest błoto? To może nie zwracajmy uwagi na "mniej ważne znaki drogowe". Prawo to prawo a twój uraz psychiczny na punkcie fotoradarów to inna sprawa. Aha ,na takiej nawierzchni jak z Piask ,na niemieckich autostradach jest ograniczenie do 60km/h...
ty widziałeś jak wygląga niemiecka autostrada?jesze nie widziałem,ograniczenia do 60 km/h nawet jak są remonty to min jest 80,w niemieckich drogach nie ma takich kolein jak u nas a propo błota na głwnych drogach to nikt tego nie pilnuje ale to jest do czasu kiedy ktoś z takiej drogi nie wyleci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Yanosik ma na swojej stronie darmowe wnioski do odwołania się od takiego wezwania ze "śmietnika", na odwolaniemandatu.yanosik.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...