Klub Shine broni się i prezentuje nagrania z monitoringu (wideo, zdjęcia)

Piotrek napisał:

Miałem napisać ogromnie długą wypowiedź z cytatami i kolorowaniem odnoszącą się do deb***ności niektórych słów (szczególnie tych zarzucających ochroniarzom brak wyształcenia, a napisanych z błędami)... odnoszącą się do nieazauważonej ironii wplecionej w wypowiedzi właściciela (?) (ale trzeba być płytki, żeby tego nie widzieć ) ... Miałem to zrobić, ale nie chce mi się marnować czasu, bo i tak Ci, którzy powinni nie zrozumieją o co chodzi... Nic nie dzieje się bez przyczyny i nawet na dostanie w pysk trzeba sobie zasłużyć... Właściciel klubu za poczucie humoru i rzeczowe podejście do tematu ma u mnie szacunek PS: Może jeszcze powinniście napisać, że "w 40 sekundzie słychać strzały"?

Ale pirprzycie, wszyscy już dali spokój po obejrzeniu filmiku i wiedza, ze laska Musiała opuścić lokal przez zrobienie awantury i wielkie mi co? Tyle lat chodzę po klubach i faktycznie ochrona nigdzie nie błyszczy ale nigdy nie zostałam wyproszona z lokalu mimo, ze niejednokrotnie byłam po kilku drinkach. Powinnismy się lepiej zastanowić dlaczego kobiety w dzisiejszych czasach są takie agresywne i upijaja się w lokalach do nieprzytomności? Coraz częściej obserwuje taki widok w klubach. Co do fashion itp chodziłam tam po Czekoladzie , gdzie kilka razy ukradli mi portfel a ochrona tylko się śmiała i nic sobie z tego nie robiła a nawet jak im wskazalam złodzieja to za każdym razem był wpuszczony do klubu. W fashion nigdy taka sytuacja mi się nie zdarzyła i za to duży plus, w shine bardzo mi się podoba i bede odwiedzać ten lokal. A wracając do sprawy tej dziewczyny to podobno pieniądze za loże zostały im zwrócone od razu jak tylko dowiedzieli się,ze cześć osób z grupy nie zostanie wpuszczona ,więc nie róbmy z tego wielkiego halo. Jest wiecej poważnych spraw o których warto napisać a nie o czymś co ma miejsce wszędzie tylko nikt tego tak nie naglasnia.

Wszyscy wiedzą tylko to że ochrona przesadziła i to grubo ze swoją reakcją, że zachowali się nieadekwatnie do sytuacji. Awantury w klubach to rzecz często spotykana przez to, że właściciele i ochrona nie szanują swoich klientów a potem zwalają winę na to że ktoś był pijany - tylko co się dziwią jak sami ten alkohol sprzedają!!!

To po co zabierasz głos na tym forum? Sama pieprzysz!!! nie byłaś w skórze tej poszkodowanej to nie wiesz jaka jest do końca prawda więc nie oceniaj po filmiku nie puszczonego w całości (puścili tylko ten fragment który chcieli, początku zdarzenia jak dziewczyna przyszła i czekała spokojnie na znajomych jakoś nie ujawnili publicznie). "a nie o czymś co ma miejsce wszędzie tylko nikt tego tak nie nagłaśnia" - no właśnie takie sytuacje mają miejsce bardzo często tylko nikt do tej pory nie miał na tyle odwagi żeby coś z tym zrobić!!! i to jest właśnie problem, że ludzi traktuje się w dzisiejszych czasach często jak gówno i nic się z tym nie robi, każdy odwraca głowę i udaje że nie widzi. Pierwsza i chwała jej za to odważyła się poruszyć ten temat właśnie ta dziewczyna, która została zaproszona do tego klubu na urodziny a potraktowano ją jak jakiegoś przestępcę. W tym klubie nie ona jedyna została tak potraktowana, na tym własnie forum jest wiele dowodów na to że traktują tam ludzi jak ŚMIECI - nie potrzebny to wyrzucamy bez wytłumaczenia!!!

lime napisał:

...dobrze,że nie napisałeś bo sam "byki strzelasz" a w dłuższej wypowiedzi byłoby tego więcej? (nie płytki a płytkim, odmieniaj człowieku)... ...cwaniaku gdybyś tam był i patrzył jak za friko kobiecie się dostaje i ludziom, którzy pomagali jej to inaczej byś pisał...dziewczyna chciała tylko swoje rzeczy odzyskać i mimo, że zapłaciła i powinna czuć się w środku bezpiecznie bo przecież od tego jest ochrona-na ironię to właśnie te super karki wszczynają awanti o bzdurę-"stała w przejściu 8 min"...bo czekała na znajomych...powód żeby dostać zajebisty! gratuluje wrażliwości i rozeznania w temacie... ...i nikt nie jest niedomyślny-widać, że facet ironizuje co nie zmienia faktu, iż jest gruboskurnym prostakiem, nie zna praw i obowiązków ochrony skoro najpierw zezwala na użycie gazu swoim chłoptasiom a nastepnie po aferze dopiero leci i pyta prawnika czy mieli prawo...haha...żałosne..no to se idola wybrałeś..brawo!

Zacznę od 'błędu', którym jest 'literówka' (sprawdź jak blisko od siebie na klawiaturze jest litera 'm' i przecinek)... Chociaż zdrugiej strony w porównaniu do Twojego 'gruboskUrnego', to powinienem zostać powieszony, utopiony, znowu powieszony i zakopany za karę, a później do pieca na 'kilka zdrowasiek' ... Nie byłem tam, ale oceniam w miarę możliwości najbardziej obiektywnie jak tylko mogę widząc film i słysząc wypowiedź właściciela... Nie wiem co bym zrobił, ale z tego co widzę, to nie ochorna była agresywna... Może inny film oglądałem?... Ja się tak nie pienię jak 'Wy' (w domyśle biedni, pokrzywdzeni krzykacze)... Może cwaniactwo mam we krwi w związku z tym, że wychowałem się i mieszkam w 'takiej' dzielnicy Lublina, a może Ty jesteś przewrażliwiony/a, bo ja w swojej wypowiedzi nie zauważyłem niczego 'cwaniackiego' ... Śmieszy mnie to tak jak Twoje nabuzowanie... Proponuję kilka głębokich wdechów (oddychaj przeponą), a zobaczysz, że zrobi Ci się lepiej ... No i co z tymi strzałami w 40 sekundzie?

Piotrek jak się nie masz czego innego czepić to najlepiej czep się prądu!!! bo takie durnoty wypisujesz że aż przykro to czytać :/

Uważam że dobrze zrobili ochroniarze , dlatego że jak sie nie umie pić to się nie idzie do lokalu i to jeszcze kobieta Ja bym jej dokopała jeszcze ...WSTYD !!!!!

Słowa "Jennifer"- "ja bym jej dokopała jeszcze"- kobieto gdzie ty się wychowałaś? w slamsach? Ty to za to strasznie "wysoki" poziom kultury reprezentujesz sobą ;/ DNO TOTALNE

gel napisał:

Jak widać pani chyba nie do końca pamiętała przebieg zdarzeń. Na monitoringu nie widać ani gazu, ani żeby ktoś ją wyniósł i rzucił na ziemię - została potraktowana delikatnie jak na kogoś kto się rzuca na ochroniarza, a panowie z nią obecni pomylili klasę wagową i bohaterstwo z głupotą.

Nie widac gazu ani tego ze ktos ja rzuca na ziemie??? Wez sobie obejrzyj powoli i przeanalizuj dokladnie, bo ja widze i jak rzucaja na ziemie i gaz... nie chce mi sie dokladnie podawac ci czasu filmu, gdzie to widac... troche bystrosci i inteligencji i sam zobaczysz...

Gość napisał:

A co za burak się pyta-MIĘKKA PYTA >>>>

hahahah dobre:D reklame zrobili sobie rewelacyjna, a to haslo wymiata:D

Marcin napisał:

Piotrek jak się nie masz czego innego czepić to najlepiej czep się prądu!!! bo takie durnoty wypisujesz że aż przykro to czytać :/

Pokaż mi proszę palcem w którym miejscu się czepiam ... wypowiadanie opini 'innych' jest już złem do zniszczenia tak?... Powiedz mi po co te wszystkie inwektywy się tu pojawiają? Można mówić o tym normalnie, tylko chyba nigdy w Polsce, bo od razu trzeba zająć stanowisko i obrażać wszystkich po drugiej stronie... Ja wolę jednak zobaczyć 2 wersje jednej sytuacji i wtedy dopiero wypowiedzieć swoje zdanie... Tak jak tutaj. Jeśli z przykrością czytasz to, co napisałem to trudno... Szczerze? Nadal śmieszy mnie takie zachowanie jak Twoje, a tekty o 'czepianiu się prądu' to pamiętam z czasów szkoły podstawowej... Teraz mając lat 30 wolałbym porozmawiać (rozmowa z rzeczowymi agumentami), a widzę, że niewiele osób jest w stanie to zrobić bez zbytniego emocjonowania się tą sprawą... ... ciśnie mi się na usta 'Lisie' pytanie... co z tą Polską?

1:42 slychac strzały

Obiektywnie patrząc dyskusja jest zbędna Jeśli ochrona nie umie radzić sobie z osobami pijanymi (chodź sądzę że dziewczyna zapierała się nogami bo nie miała zamiaru wychodzić na dwór ...) -to po co sprzedajecie alkohol? W sumie to ona nawet mogła mieć i zielone włosy, ale pracownicy lokalu mają zapewnić mi bezpieczeństwo. Jeśli ktoś jest pijany to zostanie pobity? Ja myślałam że ochrona ma inne zadanie. Dobrze że nie mieszkam w Lublinie i nie muszę chodzić do takich klubów.

nati napisał:

Obiektywnie patrząc dyskusja jest zbędna Jeśli ochrona nie umie radzić sobie z osobami pijanymi (chodź sądzę że dziewczyna zapierała się nogami bo nie miała zamiaru wychodzić na dwór ...) -to po co sprzedajecie alkohol? W sumie to ona nawet mogła mieć i zielone włosy, ale pracownicy lokalu mają zapewnić mi bezpieczeństwo. Jeśli ktoś jest pijany to zostanie pobity? Ja myślałam że ochrona ma inne zadanie. Dobrze że nie mieszkam w Lublinie i nie muszę chodzić do takich klubów.

W każdej gminie działa Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych,jej ustalenia są wiążące do wydania pozwolenia na sprzedaż=no Lubelaki macie pole do popisu.

Bardzo dobrze gada ten właściciel! swoją drogą dziennikarze, którzy przeprowadzają wywiad to strasznie niska liga, tylko posłuchajcie tych pytań.

Jak mozna w ogole o przyglupach z "ochrony" pisac, ze zachowali sie "profesjonalnie"? Ci ludzie nie maja nic wspolnego z zawodostwem i ogolnie wiadome jest, ze zatrudniani sa po to, zeby bez dyskusji prac w ryj tych, ktorzy nie podobaja sie Panu Wlascicielowi. Przecietny polski ochroniarz ma szczątkowy mózg i chocby chcial, to nie dalby rady zachowac sie "profesjonalnie". Fachu w nim tyle, co w hitlerowskim kapo.

prawda jest taka, że ochrona pracująca w tym klubie to ćwierćmózgi, pewnie kobitka mówiła zbyt trudnym dla nich językiem, więc uznali, że ich obraża.

szukam poszkodowanych do pozwu zbiorowego , czekam na listy pozew.shine@spoko.pl

Kogos to dziwi? 'Ochrona' to deb***e i bandyci przebrani w stroje ochroniarzy. Jakość klubu mozna poznać po jego pracownikach, tutaj mamy oczywista remizę i nic więcej.