Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Kochankowie oskarżeni o próbę zabójstwa byłego męża

Utworzony przez miastowy, 22 października 2009 r. o 15:11 Powrót do artykułu
nie wiesz ze przyjaciół się nie zdradza
Ostatnio edytowany 23 października 2009 r. o 09:03
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kto by pomyślał że młoda redaktorka jednej z lubelskich gazet tak skończy .....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pamietam Karine ze św.Józefa na LSM , widać i tam obecnośc jej nie pomogła !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W sumie to dość zagadkowa historia. Media donoszą ze szczegółami o "usiłowaniu zabójstwa" a skrzętnie pomijają motyw tego usiłowania. O co chodzi? Majątek? Zemsta? A może to jakaś mistyfikacja? Sam zarzut jest dziwaczny. W polskiej praktyce sądowej zabójstwo jest zwykle klasyfikowane jako "pobicie ze skutkiem śmiertelnym" . A tu nagle "usiłowanie zabójstwa"? Coś tu śmierdzi... Odwiedź moją stronę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
masz racje, coś tu śmierdzi, chyba komuś zależy na tym by to tak wyglądało. Widać zresztą, iż co niektórym zależy na tym, zwłaszcza po emocjonalnych komentarzach!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moi Drodzy dlaczego Wam cos "smierdzi" w tym artykule???? - przeciez my jako zwykli czytelnicy artykulow gazet nigdy do konca sie nie dowiemy calej prawdy o sprawie, przeciez nie ma obowiazku pisania wszystkiego w porownianiu do tego, ze kazdy ma prawo pisac emocjonalne komentarze bo sa i tacy czytelnicy ktorzy moga znac sprawe bardzo dokladnie Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
petrus napisał:
Pamietam Karine ze św.Józefa na LSM , widać i tam obecnośc jej nie pomogła !
to dowód, że zbyt częste chodzenie do kościoła nie wpływa korzystnie na psychikę uczestniczącego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"COŚ TU ŚMIERDZI" ... radzę czytać artykuł ze zrozumieniem. Wspólnie z kochankiem chciała zabić eks męża. W mieszkaniu policja znalazła przedmioty służące do ukrycia zwłok (łopaty, folie, sznurki). Obydwoje przyznali się do winy przed prokuratorem. Sprawa jest jasna. Za usiłowanie zabójstwa grozi kara od 8 lat do dożywocia. Obydwoje nie byli karani wcześniej. Myślę, że dostaną prawomocnym wyrokiem Sądu około 8 - max 15 lat więzienia, a wyjdą po odbyciu 2/3 zasądzonej kary za "dobre sprawowanie". Odsiedzą minimum 5 - 6 lat każde z nich. Już rok temu w listopadzie obydwoje kombinowali jak uchylić karę aresztu ze względu na "ciężki stan zdrowia", ale Sąd się na to nie nabrał. Ta Pani do chwili aresztowania pracowała w darmowej gazecie "Moje Miasto Lublin", a jej "przyjaciel" jest informatykiem i jednocześnie był przyjacielem faceta, którego zwabił do auta. Panie Boże, chroń nas od "przyjaciół" .... z wrogami sami damy sobie radę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No właśnie- gazety nie tyle piszą nie wszystko, ile wręcz naciągają rzeczywistość. Śmieszy mnie tekst o dożywociu- ludzie za morderstwo nie dostają dożywocia, a co do tych wrogów to chyba niestety sami mieli ich dużo- teraz wychodzi po komentarzach (bo tylko wróg może pisać na forum takie rzeczy, albo ewentualnie prostak, normalnych ludzi niewiele obchodzą sprawy obcych osó. A tekst o przyjacielu w gazecie jest mocno naciągnięty- widocznie obaj panowie byli dla siebie pseudo przyjaciółmi. Może ten poszkodowany już dawno zaszedł mu za skórę. Drodzy Państwo- skąd my mamy wiedzieć co się tam tak naprawdę działo, a gazeta i telewizja jak zwykle robi sensacje- szkoda tylko, że sensacje w której główną rolę zajmuje ich koleżanka z pracy, pozazdrościć jej współpracowników- ale taki kraj- coś ktoś zrobi już się wszyscy odwracają i "obsmarowują"- piękny kraj, aż żyć się w nim odechciewa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PAWEŁ TRZYMAJ SIĘ TO WSZYSTKO SPREŻYNKA TEJ PSEUDODZIENNIKARKI WIEM BO SIEDZIAŁEM POD JEDNĄ CELA Z PAWŁEM KARINA ZDYCHAJ TY ku***
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten PAWEŁ G. to frajer stulecia. Jakaś wariatka namówiła go do czynnego współuczestnictwa w próbie zabójstwa, więc jełop teraz odsiedzi 5 - 8 lat uczciwie. Oczy mu piz...ą zarosły , to wszystko. "Tak kończą frajerzy" jak mawia raper Peja. Po wyroku wyjdzie z pierdla jako wrak i menel.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety, większość z wypowiadających się tu osób nie zna prawa karnego. Zarzut jest prosty - usiłowanie zabójstwa art. 148 § 1 w zw. z art. 13 § 1 kodeksu karnego. Art. 148. § 1. Kto zabija człowieka podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. Art. 13. § 1. Odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje. Ewidentnie mieli zamiar zabicia, o czym świadczą zebrane w sprawie dowody- łopaty, folia, młotki, worki na zwłoki. Z całą pewnością przystąpili do realizacji w chwili zadawania ciosów. Zresztą, co tu dywagować, przyznali się, że chcieli zabić. Grozi im kara jak za zabójstwo Art. 14. § 1. Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa. Na pewno dożywocia ani 25 lat nie dostaną. Ale 8 lat to minimum, jakie sąd może im dać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja wiem co innego- też się mogę wypowiedzieć ty pseudo współwięźniu, ja jestem koleżanką Kariny, siedziałyśmy razem pod jedną celą- wiadomo, że paweł będzie się bronił- od razu zaczął ją wrabiać, że to jej pomysł, a ja wiem, że to jego pomysł. A na marginesie to możesz się wypowiadać na jej temat i twierdzić że jesteś kolegą pawła- a zorientowani wiedzą kim jesteś- jest jedna osoba w tym mieście(i jego rodzina) która życzy jej wszystkiego najgorszego i wypowiada się w okropny sposób podając się za wpółwięźnia, za wymyśloną kasię kowalską czy jakąś monikę maj- żenada.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
do ULI ODPOWIEDZ SOBIE CO PAWEŁ ZYSKAŁBY ZABIJAJAC TEGO GOŚCIA -nic A KARINA NO CÓŻ MIESZKANIE ŁAKOMY KĄSEK
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pawełek i Karinka to niezłe kozaki. Przyznali się do winy, ale każde przedstawia trochę inna wersję wydarzeń. Jedno zwala winę na drugiego. Gra idzie o dużą stawkę, bo inicjator i prowodyr może dostać realnie około 15 lat, a ten drugi pewnie koło 8 - 10 lat. Kara minimalna za ten paragraf to 8 lat. Teraz trzęsą się ze strachu i będą skamlali w sądzie za kilka miesięcy. Karinka .... może kiedyś napiszesz o tym książkę, w końcu byłaś nadzieją lubelskiego dziennikarstwa i absolwentką KUL, he he. Pawełek .... szkoda mi Twojej żony. Zhańbiłeś ją. Teraz już wiesz, że przez następne 8 lat żadna kobieta nie będzie Cię wodziła na pokuszenie jak Karinka ... no chyba, że koledzy spod celi, he he. A tymi młotkami, które kupiliście w OBI razem z Karinką (żeby zaciukać jej eks-męża) to powinniście walnąć się w swoje puste łby dzień przed usiłowaniem zabójstwa. Teraz już za późno.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie będę się wypowiadać jaki powód miał Paweł, bo nie jestem plotkarą i to nie moja sprawa, ale dobrze wiem ,haha- żałosny kolo (hi hi hi)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
uuuuuuuuuu ale gleba znam Karine i jestem wciężkim szoku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...