Nie ma bo nikt nie mówi jakie dokumenty są wymagane. Zamiast tak jak w urzędzie skarbowym czy zusie utworzyć punkt informacyjny, to gania się ludzi od pokoju do pokoju, zgodnie z zasadą, kto ma wiedzę ten ma władzę. Może 20 proc. zatrudnionych w UP wie po co tam jest i ma ochotę pracować, kilkakrotnie byłem świadkiem jak po godzinach przyjęcia interesantów, zaczyna się przyjęcia z kawą i ciasteczkami.
|
|
Pani dyrektor Kępa żle zarządza MUPem, nie daje sobie rady z niekompetentnymi pracownikami. jest słaba.
W PUP-ie Pani dyrektor Gwiazda radzi sobie doskonale. A więc coś tu jest na rzeczy.
|
|
A pani Lusia siedzi za biurkiem i dostaje sreberka ;P
|
|
Czy jak nic nie robi to są kradzione ?;P
|
|
Ty byłeś tam w ogóle czy tak narzekasz bo wszyscy narzekają ? Pełną listę dokumentów masz na stronie MUP po za tym na parterze po lewej stronie jest pokój, w którym siedzi młody człowiek i udziela wszystkich informacji co trzeba przynieść i jak wypełnić. Ba. Chcesz złożyć papiery to idziesz do niego i chłopaczyna Ci sprawdza czy wszystko jest. Samą kartę można wypełnić w kolejce - nie pytają o nr buta czy długość f..ta. Ja czekałem około 40 min. - byłem może 10 (fakt było mało ludzi). Babka wklepała dane do systemu, wydrukowała co trzeba, powiedziała gdzie iść po pieczątkę do ubezpieczenia itd, Wszystko trwało z 15 min. A że czasem czyli przeważnie nie chce się kobitom pracować to inna sprawa. Zależy od dnia. |
|
A czytelnik przy okazji jest kierownikiem MUP ?
|
|
Ja tylko nie wiem po co tam pracuje tylu ludzi. Pracę trzeba znaleźć sobie samemu, nawet pracodawcę, który zatrudniłby na staż za to prześmieszne stypendium również tak naprawdę należy do bezrobotnego. A jak bezrobotny mówi, że nikt go nie chce, bo ma ponad 40 lat!!! to pani urzędnik patrzy na niego wyraźnie znudzona i ledwo powstrzymuje się od powiedzenia - nie chce ci się pracować. Szkoda, że tego nie powie na głos, bo wówczas bezrobotny miałby dla niej propozycję, zwolnij się kobieto i poszukaj pracy, a ja zajmę twoje miejsce. Tej niezwykle trudnej pracy nauczę się w jeden dzień.
Uważam, że w UP w pierwszej kolejności powinni być zatrudniani bezrobotni ze stosownym wykształceniem. Nie musi być zbyt wysokie do stawiania pieczątek w legitymacjach i szukania w komp.
|
|
Jak dla mnie to po to są pracownicy Urzędu, żeby nie tylko przyjmować wnioski itd., ale i pomóc je wypełniać. Ostatnio byłam w UM i zostałam bardzo miło obsłużona, pomimo długiej kolejki, pani wszelkie nieścisłości mi wytłumaczyła i powiedziała jak wypełnić pozostawione przeze mnie puste miejsca - jak dla mnie to kwestia kultury osobistej.
|
|
Bywałem tam w 2000 roku i widzę, że od tego czasu niewiele się zmieniło. Zastanawiałem się wtedy co robią pozostali pracownicy, skoro tylko kilkoro z nich obsługuje interesantów. Biurokracja zabiła ideę funkcjonowania tego urzędu. Przeraża mnie tylko fakt utrzymywania z Naszych pieniędzy tego absurdu.
|
|
Stypendium na stażu z efesu wynosi 890zł czyli prawie tyle co najniższa krajowa netto. I nie jest tak że zawsze musisz szukać pracodawcy, jeśli żaden oferowany przez urząd staż cie nie satysfakcjonuje lub jest jakieś miejsce w którym chcesz zdobywać doświadczenie wtedy szukasz sam firmy i pracodawcy.
|
|
Podobne traktowanie interesantów można zaobserwować w Urzędzie Pracy w Bychawie. Obsługa niemiła. Ekipa, która przyjmuje interesantów powinna przejść kurs komunikacji interpersonalnej. Nauczona jest przyjmowania dokumentów, jeśli chodzi o jakąkolwiek pomoc, to nie tam.
|
|
hehe jak ma nie być kolejek skoro ta samica pudla która rejestruje interesantów umawia się na tipsy i do fryzjera w trakcie obsługi interesantów a młoda praktykantka czy też asystentka siedzi obok i czeka aby na rozkazy w stylu "weź to skseruj" . kobieta która tam siedzi nie nadaje się nawet na mopa do szaletu publicznego , traktuje ludzi z góry tak jakby łaskę robiła . zaraz , zaraz - gdyby nie bezrobotni ona by stała po tej samej stronie biurka co ja ...
|
|
Bo po co przychodzą - przecież wiadomo: PRACY NIE MA!!! siedź w domu i kombinuj, a tak to robią tłok i czas zajmują urzędnikom, nawet kawy spokojnie wypic nie mozna, nawe porozmawiać nie dadzą, nic tylko praca i praca.
|
|
Ludzie na marudźcie, w przyszłym 2011 roku wszystkie Urzędy Pracy w całej Polsce otrzymają o 70% mniej kasy niż w tym roku, wtedy trzeba będzie zakasać rękawy i poszukać pracy a nie świadczeń dla "bezrobotnych". Sami zapychacie Urzędy Pracy zamiast wykazać się kreatywnością i brać się do roboty. W Anglii czy Irlandii nie ma więcej pracy niż w Polsce, tylko tam sie nie narzeka lecz pracuje. Anglik oglądając piękny krajobraz mówi: ALE PIĘKNE, a Polak: O KU*WA!
|
|
to wyemigruj do Anglii mądralo,skąd ty możesz wiedzieć jakie sprawy ludzie załatwiają w urzędzie pracy,zapewniam cię że nie są to tylko świadczenia,a co do krajobrazu to szpecą go głównie tacy jak ty,co "wszystko wiedzą o życiu",mają dobrą pracę i w pogardzie mają bezrobotnych,uważaj lepiej,królu życia, żebyś nie musiał wydeptywać tych samych ścieżek co oni. |
|
Jest na to proste rozwiązanie!. Zamknąć ten bajzel, rozgonić to towarzystwo na cztery wiatry a do klamki przy drzwiach tego niby urzędu powiesić na sznurku pieczątkę potrzebną do ubezpieczenia zdrowotnego. |
|
wiem coś o tym, bo sam kiedyś straciłem pracę i byłem bezrobotny, nie czekając na datki z MUPu otworzyłem własną firmę, mam 10 pracowników, którzy zarabiają u mnie powyżej średniej krajowej, ja sam pracuję po 16 godzin na dobę bo kocham pracę a nie narzekanie, a jak przychodzą do mnie bezrobotni skierowani przez Urząd Pracy to proszą o pieczatki i wpis, że oferta pracy jest już nieaktualna. Wiem, że to nie dotyczy wszystkich rejestrujących się w MUPie, bo byłoby to zbyt piękne, ale nie przesadzajmy, znaczna część społeczeństwa brzydzi sie poprzednim ustrojem, zachłystuje się demokracją, ale nawet nie wie, że tak naprawdę kocha socjalizm i do upadłego broniłoby swojego miejsca w kolejce po zasiłki |
|
Arku - nie opowiadaj dyrdymałów bo mnie wali że UP otrzymają mniej czy ew. więcej kasy choćby z powodów że co innego Tusk obiecywał w Irlandii , więc o jakim szukaniu pracy i Ty opowiadasz o jakiej kreatywności gościu oplatasz głupoty więc dalej tych głupot nie opowiadaj nie znając realiów Polskich Angielskich czy Irlandzkich nikt tu nic nie zapycha a na pewno nie bezrobotni i nie urzędy pracy a jeśliś taki kozak to podpowiedz tu czytającym bezrobotnym gdzie i za ile mogą pracę uzyskać natomiast tak w Anglii czy Irlandii jest po pierwsze pracy więcej a po drugie lepiej PŁATNEJ a do tego dodaj że urzędnicy tam a tu to jak woda i ogień tu jest urzędnik wybitnie nastawiany przeciw petentowi co wszyscy potwierdzają a wynika to min. z bardzo słabego rynku pracy tam urzędnik jest dla petenta no i oczywiście że tam się pracuje ale jakie stawki ja miałem 15 euro za godzinę pracy + opłacone mieszkanie i media za 8 godzin pracy więc o czym tu człeniu trujesz a jak pracowałem over jap to 25 euro za godzinę a że tu ładniej to fakt tylko mnie waliły pejzaże liczyła się gotówka oraz fakt że prace miałem tylko z różnych powodów min. obietnic Tuska wróciłem może min. dlatego że posłuchałem co oszust Tusk obiecał ! ale wrócę tam ponownie bo tu jest ale obiecane bagno ! |
|
bezrobotny ze stosownym wykształceniem, tzn. z jakim?? ciekawe czy siadłby za tym biurkiem i od razu zrozumiał "genialną" ustawę o promocji zatrudnienia (...), jeśli nie potrafi skompletować odpowiednich dokumentów do rejestracji |
|
a za co ta pieczątka do ubezpieczenia jak nie płacisz składki, nawet nie wiesz, że urżąd zanim przystawi ci pieczątkę, to najpierw musi przelać składkę za twoje nic nie robienie do ZUS-u |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|