Kolejny śmiertelny wypadek na ulicach Lublina. Tym razem zginął motocyklista

Chłop Polski napisał:

Policja ich nie może dogonić ani spisać bo mają podgięte tablice ...ale śmierć ich dogania i sprawiedliwie kara. Co była winna ta kobieta na Witosa,że taka idiotka ją zabiła na przejściu dla pieszych.Dzieci nie pobawią się z babcią a i mąż w wieku pewnie koło 60-tki będzie musiał się uczyć gotować,prasować. Zabijajcie się aby tylko nie ciągnijcie do grobu Bogu ducha winnych ludzi.

no tak - bo kierowcy samochodów nie mają wypadków, nie zabijają i nie ranią przechodniów - kwiat polskiej jazdy. Pisanie stereotypami mija się z prawdą. To tak jakby nie można było podać przykładu bmw i stereotypowo zasiadających go dresów. A co jeśli jedzie nim ktoś inny? Tak samo jest z motocyklistami - jeden jeździ lepiej, inny lubi poszpanować. Ludzie - nie wrzucajcie wszystkich, zarówno motocyklistów jak i kierujących samochodami do jednego worka. Przestańcie więc rzucać mięsem na lewo i prawo, wiem że tak anonimowo to łatwo i przyjemnie poczuć się ważnym, naubliżać komuś bez konsekwencji. Poczujcie się jakby to było jakby to wasz brat, syn, chłopak tam jechał i zginą - jakkolwiek by nie zasuwał. Najpierw się zastanówcie a później piszcie.

gb napisał:

Też byłem swiadkiem tego wypadku i mam podobne spostrzeżenia. Kilka chwil przed wypadkiem nastąpiła zmiana sygnalizacji na nocną. To kierowca Volvo uderzył w motocyklistę i dodatkowo samochód marki Seat.Motocyklista spadł kilka metrów od mojego auta. W moim odczuciu to kierowca Volvo notabene bardzo młody człowiek jadąc w dół ulicą Lubartowską błędnie ocenił sytuację i wjechał na skrzyżowanie myśląc że zdąży na tak zwanym głębokim pomarańczu.

Witaj, z tej strony pisze do Ciebie siostra motocyklisty, którego wypadku byłeś świadkiem. To co napisałeś jest dla mnie i Rodziców, dziewczyny Michała a także Jego przyjaciół i znajomych bardzo ważne. Michał był dobrym człowiekiem, wspaniałym facetem i muzykiem. Wszyscy wmawiamy sobie, że to nieprawda, że zaraz wróci i uśmiechnie się do nas... Proszę Cię, błagam, odezwij się. To mój numer telefonu: 505 270 731.

gosc napisał:

Dlaczego tego nie opowiesz na policji skoro jestes naocznym swiadkiem wypadku ze skutkiem smiertelnym????? [/quote] [quote name='dobrodziej' date='04 wrzesień 2010 - 16:08 ' timestamp='1283609305' post='341530'] weźcie i ogarnijcie swoje biedne głowy. O JAKIM WY BŁĘDZIE MÓWICIE ? ŻE WARTOŚCIOWY CZŁOWIEK ? PRZECIEŻ IDIOTA WJECHAŁ NA CZERWONYM ŚWIETLE !!! TO SIĘ NAZYWA SELEKCJA NATURALNA, SŁABE (NIEDOROZWINIĘTE) JEDNOSTKI SZYBKO UMIERAJĄ.Szkoda mi jego rodziców, że nie udało im się wychować dziecka. Chociaż nie wiadomo z jakiego był domu, może wcale nie próbowali. Tak czy siak, jednego pajaca mniej. I nie srajcie mnie tu, że ktoś jeździ po motocyklistach. Tacy inteligenci jak ten gówniarz tylko psują opinię normalnym ludziom.

właśnie widać jak Ciebie rodzice wychowali...!!!!! ludzie do cholery oszczędźcie sobie komentarzy tego typu!! nie znaliście chłopaka więc nie macie prawa go oceniać!! [*]

Chyba troszkę zbyt pochopnie orzekacie o winie. Jeżeli rzeczywiscie chwile wczesniej nastapiła zmiana cyklu sygnalizacji świetlnej na nocny to kwestia winy nie jest juz tak oczywista. Ulica Lubartowska jest podporządkowana wobec Al.Solidarności, którą poruszał się motocyklista. Lepiej jednak zaczekać na wyniki pracy policji.

kieruje tą wypowiedź do wszystkich którzy znali Michała, przede wszystkim współczuje Wam z całego serca. Mam nadzieje, że śledztwo w tej sprawie ujawni całą prawdę, choć wiadomo, że nie odwróci tego co się stało. Życzę Wam siły, Michał jest cały czas przy Was duchem, nie zapominajcie o tym... wszystkim uważającym się za wyrocznię mogę tylko powiedzieć, żeby zatrzymali w gardle słowo, które może kogoś dotknąć....

jesteście okropni.. mówicie o wychowaniu a raczej jego braku.. o tym jakim był deb***em i idiotą... że sam sobie jest winny itd.. że jesteście zdolni powiedzieć to jego rodzinie i znajomym prosto w twarz na prawdę jest ktoś na tyle odważny i ma serce z kamienia żeby stanąć przed jego matką spojrzeć jej w oczy i powiedzieć: "Pani syn był idiotą i nie szkoda mi go"? W takim wypadku ja nie wierzę już w jakiekolwiek uczucia ludzi. Pewnie 3/4 ludzi z tego forum nawet nie wie jak Michał wygląda.. a tym bardziej jaki był na co dzień.. jak się zachowywał w stosunku do innych.. nie znaliście go a tak strasznie go oceniacie.. mówicie o zmarłym jakby was nic nie ruszało.. żaden ból.. strata takiego doskonałego muzyka.. Nic... I co? to jest waszym zdaniem dobre wychowanie? Odporność na śmierć i ludzkie cierpienie.. Na zawsze z nami [*]

Dlaczego motocykliści w większości to takie bezmózgi? Stoję wczoraj na czerwonym, patrzę w lusterko, przeciska się między autami taki jeden na jednośladzie. Dobra myślę, stań sobie pierwszy, ze startu i tak mnie wyprzedzisz. A on minął i dalej na czerwonym przez skrzyżowanie. DWRAU01 to jego rejestracja, jak się kiedyś rozwali to wiedzcie dlaczego i jak jeździł.

gb napisał:

...W moim odczuciu to kierowca Volvo notabene bardzo młody człowiek jadąc w dół ulicą Lubartowską błędnie ocenił sytuację i wjechał na skrzyżowanie myśląc że zdąży na tak zwanym głębokim pomarańczu.

Wypisujesz chyba jakieś bzdury, gdyby Volvo przejechało na pomarańczowym, to motocykl stałby jeszcze na czerwonym (przynajmniej powinien). Nawet gdyby samochód przejechał już na początku czerwonego, to motocykl dopiero powinien ruszać. Więc w takim razie dlaczego uderzył w auto z taką siłą, że aż się odbił na parę metrów?

Dżon-14 napisał:

Wypisujesz chyba jakieś bzdury, gdyby Volvo przejechało na pomarańczowym, to motocykl stałby jeszcze na czerwonym (przynajmniej powinien). Nawet gdyby samochód przejechał już na początku czerwonego, to motocykl dopiero powinien ruszać. Więc w takim razie dlaczego uderzył w auto z taką siłą, że aż się odbił na parę metrów?

Ponieważ miał pulsujące pomarańczowe i pierwszeństwo?

ona napisał:

gówno wiesz jak było. ja słyszałam już od policji milion różnych wypowiedzi, więc stul ryja. najprawdopodobniej była to wina kierowcy samochodu bezmózgu.

Dawaj ryja do lachy bezmózgi lachonie Chyba że brzydka jesteś to wypier***aj do Rokitna

m napisał:

Ponieważ miał pulsujące pomarańczowe i pierwszeństwo?

m napisał:

Ponieważ miał pulsujące pomarańczowe i pierwszeństwo?

byłem świadkiem tego wypadku...prowadziłem Seata, którego już tu ktoś wcześniej wspominał...motocyklista wyprzedził mnie na wysokości skrzyżowania Al. Solidarności i ul. Świętoduskiej, wjechał na NO TO skrzyżowanie na pomarańczowym pulsacyjnym,a skrzyżowanie, na którym miało miejsce zdarzenie jest jeszcze dalej...o jakieś 30-50m....więc kierujący Volvo też już miał pomarańczowe pulsacyjne,mało tego...musiał mieć do sygnalizatora jeszcze ok 20-30m.a ponieważ Al. Solidarności jest drogą główną dla ul. Lubartowskiej, więc prosty z tego wniosek, że motocyklista miał pierwszeństwo przed Volvo!!! Szczere współczucia dla rodziny i bliskich Michała:( [*]

Pulsacyjne pomarańczowe niezależnie czy ma się pierwszeństwo czy nie, zmusza KAŻDEGO kierowcę do baczniejszej uwagi i zdjęcia nogi z gazu, zarówno za kierownicą samochodu jak i motocykla, w takich wypadkach najlepiej maksymalnie zwolnić przed skrzyżowaniem, na drodze zawsze obowiązywało i będzie obowiązywać zasada ograniczonego zaufania do innych użytkowników drogi, i nie osądzam w tym momencie kto był winien tego wypadku. Jedno co się nasuwa to fakt, że żaden z nich jednak nie zwolnił....

vivid15 napisał:

byłem świadkiem tego wypadku...prowadziłem Seata, którego już tu ktoś wcześniej wspominał...motocyklista wyprzedził mnie na wysokości skrzyżowania Al. Solidarności i ul. Świętoduskiej, wjechał na NO TO skrzyżowanie na pomarańczowym pulsacyjnym,a skrzyżowanie, na którym miało miejsce zdarzenie jest jeszcze dalej...o jakieś 30-50m....więc kierujący Volvo też już miał pomarańczowe pulsacyjne,mało tego...musiał mieć do sygnalizatora jeszcze ok 20-30m.a ponieważ Al. Solidarności jest drogą główną dla ul. Lubartowskiej, więc prosty z tego wniosek, że motocyklista miał pierwszeństwo przed Volvo!!! Szczere współczucia dla rodziny i bliskich Michała:( [*]

Czesc, Niestety nie na wszystkich skrzyzowaniach w tym samym czasie nastepuje zmiana na tryb nocny :/ Codziennie pokonuje okolo 10km po Lublinie w granicy godz. 23:00 i roznie z tym jest, na niektorych juz pulsuja pomaranczowe a inne skrzyzowania maja jeszcze sygnalizacje np skrzyzowanie M.Majdanka z Lotnicza juz pulsuje, a ponizej Wolska-Fabryczna-Leczynska-M.Majdanka jeszcze nie :| Wiec ciezko stwierdzic w tym przypadku czy tam gdzie byl wypadek juz byl tryb nocny, chyba ze widziales to na wlasne oczy (lub inny swiadek) i jestes pewny. Tak czy siak jesli ktos bys swiadkiem niech sie zglosi na Policje i pomoze ustalic stan faktyczny! Nie zawsze rzeczy sa jakie wydaja sie na pierwszy rzut oka!

Ciekawe kiedy DW zmieni tytuł artykułu. I czy odpowiedzą za taka nagonkę na niewinnego człowieka........ Wyrazy współczucia dla rodziny chłopaka. (BTW. Czemu wy tak nienawidzicie motocyklistów??)

Wystarczy go choć troche znać, by wiedzieć, że to rozsądny chłopak i pracowity, genialny muzyk, nie wierze, że mógł spowodować taki wypadek. Jeżeli są świadkowie, proszę, niech się zgłoszą, żeby prasa więcej nie wypisywała takich bzdur. Nie o tej osobie...

podałem policji moje dane kontaktowe...byłem na miejscu zdarzenia dość długo i nie widziałem żeby policja spisywała dane innych świadków, więc jeśli będzie jakieś śledztwo to jestem gotowy zeznawać...

z tego, co ja wiem, wielu swiadkow twierdzi ,ze motocykl wjezdzał szybko na czerwonym swietle, poztym policja napeno sprawdzi dokładnie zapisy i bedzie wiadomo o ktorej zminiła sie sygnalizacja