Komunikacja: Na Królewskiej pasażer musi trochę pobiegać

Te stare rumple co niby o kulach chodzą jak jest promocja w biedronce dostają cudownego ozdrowienia niczym ZUS. Niestety jest tak w większości przypadków (przepraszam tu tych którzy naprawdę maja problemy), a potrafią urządzać wycieczki sobie z jednego końca miasta na drugi, bo tam o 2 grosze taniej, w końcu jeżdżą już za darmo... Ostatnia widziałem jak te lubelskie użalacze się nad sobą o mało co się nie pozabijały w trolejbusie o miejsce siedzące.

antyŻUK napisał:

Te stare rumple co niby o kulach chodzą jak jest promocja w biedronce dostają cudownego ozdrowienia niczym ZUS. Niestety jest tak w większości przypadków (przepraszam tu tych którzy naprawdę maja problemy), a potrafią urządzać wycieczki sobie z jednego końca miasta na drugi, bo tam o 2 grosze taniej, w końcu jeżdżą już za darmo... Ostatnia widziałem jak te lubelskie użalacze się nad sobą o mało co się nie pozabijały w trolejbusie o miejsce siedzące.

Osobiście byłem swiadkiem jak ledwo żywe starsze kobiety po podjechaniu trolejbusu zamieniały się nagle w sprinterki pokroju Usaina Bolta. I nagle wysokie schodki w Jelczu nie sprawiały żadnych, ale to żadnych problemów... Czy one nie mogą jeździć w bardziej dogodnych porach tylko od 12 do 17?? po 17 autobusy jeżdżą prawie puste...

Może by tak ZTM poinformował przewoźników o takiej sytuacji przed wprowadzeniem objazdów.