Koniec sporu. Chiara Lubich pozostanie patronką ulicy

~tom~ napisał:

Nauka języków naprawdę nie boli- uwierz mi. Wiedza o świecie i znanych ludziach- też

Wiesz co, pisiorze przeczytaj sobie uzasadnienie uchwały. Kropka w kropkę ściągnięte z Wikipedii. Widać że sami Radni PiS niewiele o tej pani wiedzieli kiedy ich "olśniło" i pomijając kolejkę oczekujących w banku partonów, dla których brak ulic postanowili "obdarować" nią ludzi, którzy mieli strasznego pecha, że na ich ulicy właśnie mieszkają cztery członkinie ruchu Focolari, który jak mu się dobrze przyjrzeć sektą pachnie. Chiarę Lubich zna garstka ludzi zaangazowanych w ten ruch. To miasto przez radnych PiS Katolandem się stało. Na szczęście niedługo wybory.

Może zaproponować mieszkańcom ulicę im. "Bin Ladena". Wiadomo o kogo chodzi. I będzie już bombowo !.

Może tak mały bojkot przez mieszkańców i ulica z dwiema nazwami? Nasi radni czoraz częściej zapominają że pracują dla nas, poniekąd są naszymi pracownikami a weryfikacja ich pracy co parę lat

A może wnioskodawcy zapłaciliby z własnych! kieszeni za dokumenty, pieczątki itp., które mieszkańcy będą musieli wymienić

Zabrakło krajowych patronów albo pojawił się lęk że mogą oakazać się TW. Dobrze przynajmniej że uliczka odpowiada patronce, podobnie jek ona jest symbolem zaszłości.

a ja bym chcial by przewodniczacy rady miasta czytał nazwe te ulicy... z wuagi na jego slabosc do litery R... moze bedzie smiesznie

Proponuję też zmienić nazwę miasta z Lublin na Chiara Lubich.

~gość~ napisał:

Proponuję też zmienić nazwę miasta z Lublin na Chiara Lubich.

albo na same lublich!

Dziwne, że parę osób ma taki duży wpływ na władze Lublina???

~antek~ napisał:

albo na same lublich!

No ciekawie by bylo Lubich zamiast Lublin... Lubich nowa stolica wschodu A tak szczerze mówiąc to się wcale nie dziwie mieszkańcom tej "błotnistej uliczki" tez bym nie chciała mieszkać przy takiej. bo to nawet nie wiadomo jak to wymawiać. Rada dla pana

ja napisał:

No ciekawie by bylo Lubich zamiast Lublin... Lubich nowa stolica wschodu A tak szczerze mówiąc to się wcale nie dziwie mieszkańcom tej "błotnistej uliczki" tez bym nie chciała mieszkać przy takiej. bo to nawet nie wiadomo jak to wymawiać. Rada dla pana

Rada dla pana Siczka. jeżeli ona jest taka godna żeby ulica nosiła jej nazwę. to czego pan nie zmieni nazwy ul na której pan mieszka?? ciekawe co by pana sąsiedzi powiedzieli na ten temat??

Dziwne jest w tym wszystkim to, że „panie” reprezentujące ruch Focolari i odwołujące się do wartości religijnych nie skonsultowały swojego pomysłu z mieszkańcami tej ulicy. Załatwianie nazwy w taki sposób jak to zrobiły tzn. po cichu, bez konsultacji i sam diabeł wie jeszcze jak, postawiły mieszkańców w bardzo trudnej sytuacji. Rodzi się zatem pytanie; Jakich wpływów musiały użyć panie na radnych skoro udało się im w tak szybki sposób załatwić nazwę ulicy? Dziwi mnie również postawa abp Życińskiego popierającego te panie. Uważam, że mieszkańcy tej ulicy mniej by protestowali gdyby ulica nosiła nazwę np. Św. Brata Alberta. Postać bardziej znana, a i nazwa łatwiejsza do wymówienia. Przyjemniej by też było Ojcom Bernardynom ponieważ na tym osiedlu znajduje się ich kościół pod wezwaniem Św. Brata Alberta Adama Chmielowskiego.

ludzie co tu się dzieje w ogóle? te nasze urzędasy chcą nam z miasta zrobić drugi Watykan. Czy nie można w tym kraju nazwać ul. jakąś normalnie? tylko będą na radni wyciągać wszystkich z Pisma Świętego, albo innych osób związanych z kościołem... według mnie nazwa powinna być związana z okolicznymi nazwami ulic, a nie bo tak pan radny sobie zażyczył to tak ma być... Po co uszczęśliwiać tych ludzi skoro oni tego sobie nie życzą?? to zachowanie jest chore!!! Bo mało innych problemów maja ludzie!!!