Koniec z paleniem, nawet w pubach

A ja uważam, że w mieszkaniach w blokach powinien być zakaz palenia, albo obowiązek uszczelnienia swojego mieszkania przez takiego palacza. Mieszkam w bloku i często rzygać się chce, jak ktoś w mieszkaniu obok sobie popala. Takie sytuacje są kilka razy dziennie i jest to wkurzające, że nic nie można zrobić, szczególnie, że ja i moja rodzina się podtruwamy tym samym...

powinny być takie komory dla palaczy, maks 0,5 na 0,5 metra bez wentylacji. Niech se tam palą fajusy....

szkoda ze tak późno wpadli decydenci na tak wspaniały pomysł.... ja po 8 godzinach w pracy śmierdze dymem tytoniowym tak że rzygać się chce, a sam nigdy nie paliłem. Musze przebywać obok tych śmierdziuchów, rozmawiać gdy im z ryja wali na kilometr ehhh. A ciekawe jak dziewczyny palą i później chcą się pocałować z swym lubym.... normalnie pocałunek smoka.... .

I bardzo dobrze! Zbliża się koniec terroru palaczy podtruwających otoczenie. A niech sobie palą w swoich mieszkaniach oby nie palili na klatkach schodowych czy w piwnicach.

Brawo! Nareszcie, pracownicy przestaną mnie terrorytzować kodeksem pracy, który im na to pozwalał, zamiast pracować dzień zaczynają od papierosa, palą w pracy i kończą pracę papierosem, oczywiście za ten zmarnowany czas musiałem płacić. Wydajność jest coraz mniejsza, kryzys zajrzał nam w oczy, a rząd ociągał się z wprowadzeniem nowych przepisów zbyt długo. Jest jeszcze wiele podobnych absurdów do usunięcia z naszego życia.

Ja się podpisuję pod tym rękami i nogami. Śmierć śmierdzielom!!!

Nie pal Tomku w swoim domku czyli Demokracja Totalitarna Histerię antynikotynową obserwowałem dotąd bez emocji. Szaleństwo nie dotyczyło mnie bezpośrednio, jednak informacje o planach wprowadzenia w Polsce zakazu palenia w pubach, restauracjach wyprowadziły mnie z równowagi... Jakiś czas temu czytałem że w jednym z amerykańskich miast wprowadzono zakaz palenia we własnym mieszkaniu! Podobno dym przenika przez ściany i przeszkadza niepalącym sąsiadom. Nie wiem nawet jak to skomentować… Przypomniałem sobie wtedy sytuację z przed kilku lat – we Francji pojawiły się głosy oburzenia z powodu szkolnych jasełek i choinek wystawianych na Święta Bożego Narodzenia w miejscach publicznych. Mogło to potencjalnie urazić osoby niewierzące. Poprawność polityczna posunięta poza granice absurdu. Kiedyś byłem w Maroko. Trafiłem akurat na Ramadan – najważniejsze święto islamu. Sytuacja była nieco męcząca z uwagi na zamknięte do zmroku restauracje ale przyglądałem się temu z zaciekawieniem. Wiedziałem gdzie jestem i w jakim kręgu kulturowym przebywam. A w Europie postulują zakaz publicznego eksponowania elementów świątecznych… Teraz ta sama histeria zaczyna wchodzić bezpośrednio w moje prywatne życie w postaci wszechobecnego zakazu palenia. Śpię, wstaję, pracuję, jem a bywa że mam też wolny czas. Mam ochotę wyjść ze znajomymi do restauracji albo pubu i spędzać tam czas w sposób w jaki robię to od lat. Porozmawiać, wypić drinka, bawić się, zapalić papierosa. Palenie sprawia mi przyjemność i nikt nie ma prawa w to ingerować. W każdy razie tak długo jak tytoń jest produktem legalnym i jego sprzedaż tuczy budżet państwa. Jestem dorosłym człowiekiem i palenie jest moim w pełni świadomym wyborem. Mam dosyć słuchania że planowane zakazy i ograniczenia są dla mojego dobra. Idąc tym tropem należałoby od jutra zakazać jazdy samochodem (spaliny) w miejscach publicznych. Jazda byłaby dozwolona jedynie pod prywatną, hermetyczną kopułą. Słodycze zawierające docelowo śmiercionośne węglowodany powinny być reglamentowane w aptekach itd., itp. Nie chcę być źle zrozumiany – w pełni akceptuję prawo osób niepalących do przebywania przestrzeni wolnej od dymu ale zostawmy wybór właścicielom lokali. Kto chce niech prowadzi lokale dla palących a inny dla niepalących. Dorośli ludzie sami trafią tam gdzie chcą. Zostawmy im możliwość wyboru jak i w jakich warunkach chcą spędzać ICH a nie państwowy wolny czas! Przestańmy na siłę narzucać kanony i ingerować w życie innych. Chyba nigdy nie byłem na typowej ‘dyskotece’ ponieważ wolę muzyk klubową ale rozumiem że są ludzie którzy wolą inne miejsca niż ja. Chociaż nie podzielam ich preferencji nie przyszłoby mi do głowy żądać zamknięcia dyskotek tylko dlatego że nie akceptuję tego typu miejsc. Każdy ma prawo wybierać sam. I to co chciałby zjeść na obiad, i jakiej muzyki posłucha i również czy woli posiedzieć przy samej kawie czy też kawie z papierosem w ręku. Wydawałoby się że są to niezbywalne prawa a ostatnio żyję w rzeczywistości w której przestaje być to oczywiste. Jeszcze na koniec cytat „Państwo stara się rozciągnąć kontrolę nad życiem osobistym każdego obywatela” Nie jest to fragment podstawy prawnej na mocy której planowane jest wprowadzenie zakazu palenia w miejscach publicznych. To część definicji totalitaryzmu

m. napisał:

„Państwo stara się rozciągnąć kontrolę nad życiem osobistym każdego obywatela” Nie jest to fragment podstawy prawnej na mocy której planowane jest wprowadzenie zakazu palenia w miejscach publicznych. To część definicji totalitaryzmu

I dobrze, w końcu śmierdziele będą mogli zatruwać tylko siebie. Jeżeli komuś tego typu zakazy kojarzą z totalitaryzmem to jego problem - mi taka forma odpowiada. Nie muszę siedzieć w smrodzie i wdychać trujących oparów tylko dlatego, ze palacze mają większe prawa do zatruwania ludzi niepalących. Dosyć tego! Jak chcą smrodzić to u siebie w domkach.

A moze wypowie sie osoba palaca moze i nie rozumiecie palaczy ale jak pala w pracy to w miejscu do tego przeznaczonym i nikt tego dymu nie wdycha a moze zakazemy tez picia zlikwidujemy paby i kluby bo jeszcze troche zakaze sie oddychac bez płacenia niech kazdy zajmie sie swoim nałogiem bo picie piwka czy lampki winka to tez naług i trzeba go zakazac

Ludzie, wam to się już w głowach popier...liło, palacz też człowiek i to że ma nałóg to nie znaczy że można nim pomiatać, a wy osoby niepalące to co umiecie nazwać osobę palącą śmierdzielem a wy kur..a kim jesteście, nie wierze że nie macieżadnych urzywek, a jak pijecie po kątach i jebie wam z ryja alkoholem to jest dobrze. To wy osoby niepalące powinniście się leczyć bo nie umiecie uszanować drugiej osoby bo pali. Chorzy jesteście na mózg i tego już się nie da leczyć bo jest za późno, a jak się leczyliście to i tak pewnie nie widzieliście bramy abramowic bo was karetka za szybko wiozła aby coś uratować iale się nie udało... Przykro mi ale taka jest prawda

Ludzie, wam to się już w głowach popier...liło, palacz też człowiek i to że ma nałóg to nie znaczy że można nim pomiatać, a wy osoby niepalące to co umiecie nazwać osobę palącą śmierdzielem a wy kur..a kim jesteście, nie wierze że nie macieżadnych urzywek, a jak pijecie po kątach i jebie wam z ryja alkoholem to jest dobrze. To wy osoby niepalące powinniście się leczyć bo nie umiecie uszanować drugiej osoby bo pali. Chorzy jesteście na mózg i tego już się nie da leczyć bo jest za późno, a jak się leczyliście to i tak pewnie nie widzieliście bramy abramowic bo was karetka za szybko wiozła aby coś uratować iale się nie udało... Przykro mi ale taka jest prawda

no i bardzo dobrze, wreszcie będzie sprawiedliwie... dlaczego nie mogą na ulicy iść z puszką piwa w ręce i popijać od czasu do czasu (nie mówię o upijaniu się w miejscach publicznych), a jakiś dupek z papierosem w ręce może dmuchać mi dymem w twarz idąc przede mną po chodniku? palenie jest chyba bardziej szkodliwe dla osób postronnych niż picie...?

Gość napisał:

Ludzie, wam to się już w głowach popier...liło, palacz też człowiek i to że ma nałóg to nie znaczy że można nim pomiatać, a wy osoby niepalące to co umiecie nazwać osobę palącą śmierdzielem a wy kur..a kim jesteście, nie wierze że nie macieżadnych urzywek, a jak pijecie po kątach i jebie wam z ryja alkoholem to jest dobrze. To wy osoby niepalące powinniście się leczyć bo nie umiecie uszanować drugiej osoby bo pali. Chorzy jesteście na mózg i tego już się nie da leczyć bo jest za późno, a jak się leczyliście to i tak pewnie nie widzieliście bramy abramowic bo was karetka za szybko wiozła aby coś uratować iale się nie udało... Przykro mi ale taka jest prawda

Naucz się pisać po polsku i z sensem, palaczu, bleeee Palenie jest niemodne i wywołuje groźne dla życia choroby. Zadna normalna osoba na poziomie nie sięga po papierosa gdyż zdaje sobie sprawę z przykrych konsekwencji palenia. Osoby palące obrzydliwie śmierdzą. Nareszcie ktoś się wziął za to i chwała mu, skończy się raz na zawsze smród w pubach, na przystankach, w pracy itp. Jak chcą się truć to niech to robią we własnych domach. Nikt nie ma ochoty na wdychanie tego obrzydliwego dymu.

Gość napisał:

Naucz się pisać po polsku i z sensem, palaczu, bleeee Palenie jest niemodne i wywołuje groźne dla życia choroby. Zadna normalna osoba na poziomie nie sięga po papierosa gdyż zdaje sobie sprawę z przykrych konsekwencji palenia. Osoby palące obrzydliwie śmierdzą. Nareszcie ktoś się wziął za to i chwała mu, skończy się raz na zawsze smród w pubach, na przystankach, w pracy itp. Jak chcą się truć to niech to robią we własnych domach. Nikt nie ma ochoty na wdychanie tego obrzydliwego dymu.

leje na ciebie człowieku i to ty jesteś nie normalny, a to że palenie wywołuje choroby to każdy wie, ale to co ty hesz to też wywołyje choroby i to groźniejsze niż palenie (kiełbasa naszpikowana chemią, chleb z konserwantami, mięso które ma związek chemiczny o smaku i zapachu np tyrolskiej) Widzisz jestem technikiem żywienia więc ja przynajmniej wiem co jeść i palenie mniej mnie truje niż twoje jedzenie.

PALACZ napisał:

leje na ciebie człowieku i to ty jesteś nie normalny, a to że palenie wywołuje choroby to każdy wie, ale to co ty hesz to też wywołyje choroby i to groźniejsze niż palenie (kiełbasa naszpikowana chemią, chleb z konserwantami, mięso które ma związek chemiczny o smaku i zapachu np tyrolskiej) Widzisz jestem technikiem żywienia więc ja przynajmniej wiem co jeść i palenie mniej mnie truje niż twoje jedzenie.

narobiło się takich analfabetów. . technik żywienia? pochwal się po czym.

PALACZ napisał:

leje na ciebie człowieku i to ty jesteś nie normalny, a to że palenie wywołuje choroby to każdy wie, ale to co ty hesz to też wywołyje choroby i to groźniejsze niż palenie (kiełbasa naszpikowana chemią, chleb z konserwantami, mięso które ma związek chemiczny o smaku i zapachu np tyrolskiej) Widzisz jestem technikiem żywienia więc ja przynajmniej wiem co jeść i palenie mniej mnie truje niż twoje jedzenie.

Idiota od urodzenia, w dodatku nie potrafiący sklecić poprawnie jednego zdania. Nie dziwię się, ze tylko taka niewykształcona patologia pali papierosy. Nareszcie koniec waszego terroru, wstrętni palacze. Będziecie się truć w zaciszu waszych zasmrodzonych mieszkan.

Gość napisał:

Idiota od urodzenia, w dodatku nie potrafiący sklecić poprawnie jednego zdania. Nie dziwię się, ze tylko taka niewykształcona patologia pali papierosy. Nareszcie koniec waszego terroru, wstrętni palacze. Będziecie się truć w zaciszu waszych zasmrodzonych mieszkan.

...domostw brzmiało by jeszcze bardziej złowieszczo. I zabraklo na koniec złowróżbnego "hahahaha"

Gość napisał:

Idiota od urodzenia, w dodatku nie potrafiący sklecić poprawnie jednego zdania. Nie dziwię się, ze tylko taka niewykształcona patologia pali papierosy. Nareszcie koniec waszego terroru, wstrętni palacze. Będziecie się truć w zaciszu waszych zasmrodzonych mieszkan.

Twojego smrodu nic nie zabije... Pewnie jak jedziesz ze swojej wiochy to wszyscy uciekają na drugi koniec pks-u nie mogąc stać koło Ciebie Dobrze że na forum możesz chociaż pogadać trochę... W realu pewnie nie ma z kim?

m. napisał:

Twojego smrodu nic nie zabije... Pewnie jak jedziesz ze swojej wiochy to wszyscy uciekają na drugi koniec pks-u nie mogąc stać koło Ciebie Dobrze że na forum możesz chociaż pogadać trochę... W realu pewnie nie ma z kim?

A skąd wiesz? Znasz go? Ilu znawcow na tym forum tylko żaden nie ma pojęcia. W dodatku straszne chamstwo się tutaj szerzy. Osobiscie jestem za wprowadzeniem zakazu palenia w miejscach publicznych. To wyjdzie każdemu na zdrowie.

Gość napisał:

A skąd wiesz? Znasz go? Ilu znawcow na tym forum tylko żaden nie ma pojęcia. W dodatku straszne chamstwo się tutaj szerzy. Osobiscie jestem za wprowadzeniem zakazu palenia w miejscach publicznych. To wyjdzie każdemu na zdrowie.

czemu nie reagujesz w innych miejscach? np. 'niewykształcona patologia pali papierosy' 'Zadna normalna osoba na poziomie nie sięga po papierosa' 'Śmierć śmierdzielom!!! ' to są posty 'buraczane' ale Tobie nie przeszkadzają bo są w Twoją stronę? gratuluję... z ciekawostek - John Malkowitch już parę razu zmieniał kraj pobytu żeby sobie spokojnie palić bo miał dość tego obłędu pewnie też jest 'niewykształconą patologią' dajecie się zwariować aż żal patrzeć a codziennie wpieprzacie całą tablicę mendelejewa i zdychacie od tego nawet nie wiedząc:)