Koniec ze zmianą czasu? Lubelscy posłowie o pomyśle PSL

Wyniki poszczególnych sondaży (a było ich co najmniej 5, jak nie więcej) wskazują wyraźną przewagę czasu letniego przez cały rok (wyniki pomiędzy 75 a 90 procent głosów). Zgodnie z regułami statystyki oraz demokracji wniosek jest jeden: UTC+2 (czas letni) to NASZ CZAS!

Czyli mam rozumieć, że PSL chce pozostawić prawdziwie polski czas na zawsze. Bardzo dobrze!

BUAAAHHHAAAAA :)

Jarubas 1,7% - dobranoc panom.

Niemcy: Syryjski muzułmanin z 4 zonami i 23 dziećmi otrzymuje 30 TYSIĘCY EURO MIESIĘCZNIE. Czy PSL i PO nadal za relokacja islamistów do Polski?

Czas skończyć ze zmianą i zostać przy UTC +1. Rosjanie wprowadzili całoroczny czas "letni" i sami potem żądali aby z niego zrezygnować.

Sorry, ale kto wydał taki dekret, że słońce ma górować o godz. 12 ? Moim zdaniem czas letni jest właściwy (patrz: wyniki sondaży), a zimowy to czas niemiecko-francuski.

Przecież to unia się do tego przymierza, a PSL zawłaszcza pomysł.

Łopata a o której chodzi spać Twój kuń.

Trzeba odwrotnie postawić pytanie: kto jest za zmianą czasu na letni? JAK MAM ZAGŁOSOWAĆ, jeśli uważam, że należy JESZCE TYLKO RAZ ZMIENIĆ czas w październiku 2017r i NIE ZMIENIAĆ CZASU NA LETNI? Jeżeli ingerować w sprawę zmiany czasu to mądrze, z głową, a nie wbrew wszelkiej logice. Czas tzw. zimowy to "standardowy czas geograficzny" i latem (nawet w lipcu) po zmianie czasu na letni o godzinie 6 jest jeszcze zimno, bo słońce jest jeszcze na tyle nisko, że trzeba brać coś na siebie oprócz cienkiej koszulki, aby nie marznąć, a potem nosić po południu ze sobą zbędne okrycie. Ponadto przy obecnym czasie letnim, już w połowie września o 6 rano jest jeszcze ciemno, a do planowanej zmiany na "zimowy" czyli koniec października wschód słońca jeszcze się opóźni. REASUMUJĄC: JESTEM PRZECIWNY ZMIANOM CZASU i ZOSTAWIŁBYM CZAS /geograficzny/BIOLOGICZNY (tzw. ZIMOWY).

Dlaczego ma być całoroczny czas letni. Przecież naturalnym czasem jest czas zimowy.

Dla mnie czasem naturalnym jest letni. Pewnie dlatego wiosenna zmiana czasu przeszło u mnie gładko i samorzutnie. Szybko przyspieszający się w marcu wschód słońca spowodował, że sam zacząłem się budzić rano coraz wcześniej i tuż przed ostatnią niedzielą miesiąca chodziłem spać i wstawałem wg. czasu NATURALNEGO, zwanego letnim.