Krzyczeli, grozili, chcieli pobić konduktora. Powrót pociągiem z chuliganami (list)

Może to oni jechali z Krakowa i pozbyli się tej 29-letniej kobiety?

baju baju siedzi dziennik wschodni na jaju

[quote name="Guest" post="1119168" timestamp="1447341989"] masz dowód na to że nie zapłacili za bilet? to mi wygląda na wyolbrzymioną aferę przypęjkanego mośka co poucza innych[/quote Milcz patolu. Bo następnym razem nie będzie wina na kreche to patole maja neta ? Widac ze juz tak po powyższej wypowiedzi. Idz zaj.. komuś komórkę zamiast pisać glupoty patolu.

Wyzamykac lyse bydlaki!

LOL. Autor listu, albo pierwszy raz jechał pociągiem, albo rok temu skończył gimnazjum. :D Autorze! Jeszcze niejeden raz życie Ci pokaże że nie wszystko wygląda tak jak sobie wyśniłeś.

no tak dalej stosujmy przyzwolenie na tego typu zachowania

Drogi autorze listu , miałeś pecha bo jechałeś za czasów rządów PO . Dopiero dzisiaj było zaprzysiężenie nowego rządu .

Typowa swołocz z marsz.u narodowców - po marginesie społecznym nie ma się czego spodziewać. Bardziej rozczarowuje postawa PKP - babci, która kupiła bilet ze złą zniżką nie odpuszczą, a tu spuszczają uszy po sobie i udają, że nie widzą. A wystarczyło bardzo prosto - tak jak napisał czytelnik - żeby w Lublinie czekała policja. Parę pał po pustych łbach odświeżyłoby młodzieńcom zasady podróżowania transportem publicznym.

Dlaczego nie zareagowałeś i nie pomogłeś konduktorowi? przed monitorem kompa wszyscy są tacy zniesmaczeni a na żywo głowa w okno i nic nie widzę. Trzeba było reagować a nie teraz łzy wylewać.

Dlaczego nie zareagowałeś i nie pomogłeś konduktorowi? przed monitorem kompa wszyscy są tacy zniesmaczeni a na żywo głowa w okno i nic nie widzę. Trzeba było reagować a nie teraz łzy wylewać.

 

Dlaczego nie zareagowałeś i nie pomogłeś konduktorowi? przed monitorem kompa wszyscy są tacy zniesmaczeni a na żywo głowa w okno i nic nie widzę. Trzeba było reagować a nie teraz łzy wylewać.

A Ty się dobrze czujesz? -czy może masz do końca Zryty Beret ??? Ciekawe co on jeden (nawet z konduktorem) zrobił by przeciwko bandzie idiotów kiboli ? Takiś "MiszczuNiuniu" hardy -bo Cię tam nie było !!! A gdybyś był, to już po kilku minutach się ossssał ze strachu...

Jak tzw. Woodstokowicze naćpani jadą w pociągu i zaczepiają ludzi to jest ok, i nikt tego nie opisze, ale to środowisko lewackie, więc bliskie ideowo prasie. :-(

Konfident pojechal do Wawy awantur szukac, a ze nic nie bylo to wyzalil sie komuchom z Dziennika..

Co za konfidencka ciota!!!! W domu siedz pizdo!!!

Dlaczego prawo nie pozwala władzom oraz ich siłom porządkowym (policji oraz służbom specjalnym) neutralizować takich bandyckich knaalii*?

trzeba było wracać taksówką ......

to panstwo istnieje tylko teoretycznie :-(

Trzeba było zebrać kilku chłopa i spuścić wpier... tym debilom.

Skandal! to nie jest państwa prawa i sprawiedliwości, tymi pociągami jeżdżą moje dzieci i dzieci wielu moich znajomych, co się porobiło w tym kraju z tymi ludźmi? Pamiętam jak za nieboszczki komuny, będąc spokojnym studentem, zostałem po chamsku potraktowany przez obsługę pociągu Warszawa Lublin, straszony SOK-iem i ukarany mandatem za przewóz niewymiarowego bagażu, jak próbowałem się stawiać, kierownik pociągu - wysoki osiłek - obejrzał dokładnie moją legitymację studencką (forma książeczkowa, nie takie plastiki jak dzisiaj) i stwierdził, że pieczątka jest podrobiona, co było zakwestionowaniem legalnej, opieczętowanej w dziekanacie legitymacji, po czym stwierdził, żebym robił co każą bo zawiadomią o moich wyczynach rektora i wezwą w Dęblinie sokistów, żeby mnie aresztowali !!! śmiać mi się chciało, nie chciałem tracić czasu i z debilami się szarpać więc zapłaciłem 2000 zł (kwota spora jak na studenta - tak jak dzisiaj 200) mandat i uciąłem temat. Gdzie się podziali ci odważni debile w pociągu relacji Warszawa Lublin, solidarność kolejarzy solidaryzuje się widać z chuliganami wykrzykującymi ksenofobiczne hasła, padające na podatny lubelski grunt, z bohaterów porobili się tchórzliwi zające, tfu

Konduktor jak i sokiści powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej...Na ową "gromadę" wystarczyła by interwencja z gazem...Wystarczy otworzyć drzwi spryskać obezwładniającym po kolei wszystkich, i można gdziekolwiek , potem zamykamy drzwi i trzymamy ok 15s, aż gaz dostanie się do błon śluzowych, po czym puszczamy drzwi, ze środka wypada galaretowata , zasmarkana zbieranina nagle potulnych "człowieku co Ty robisz" itd. Pozostaje tylko lać pałą aż do wyjścia na peron... W dyby i do lochu... Przetestowane na kibolach...Działa

Pan który to pisze powinien pójść na wykład z prawa karnego. Żadnego rozboju tam nie było. Proszę poczytać, a następnie się wypowiadać. Znieważenia też nie było. Szanowny Panie to co Pan napisał, owszem może się podobać w odczycie, ale mija się Pan z prawdą celowo lub nieumyślnie, nie mając po prostu elementarnej wiedzy z prawa wykroczeń i prawa karnego. Pozdrawiam