Kto jest autorem gazetki wymierzonej w Krzysztofa Żuka? Zapytali PiS. Jest odpowiedź

No nieprzyjemnie jak w gazetce wypisali fakty :)

Niestety tak jak napisała gazetka - tak się dzieje w ratuszach w urzędach marszałkowskich

Czy informacje w gazetce są nieprawdziwe. Może prezydent odniesie się do treści, a nie formy.

nie ma co się wstydzić skoro informacje w gazetce podobno prawdziwe i dane ze źródel ogólnodostępnych, prawda?

ha ha we wskazanym okresie nie wydało gazetki, ciekawe sformułowanie prawnicze. a poza wskazanym okresem?

PiS rujnuje dosłownie wszystko. Trybunał, prezydentów dużych miast, sędziów zarabiających ledwie 10 tyś, układy ZSL w ARIMR. PiS dba tylko o szarych biednych ludzi, o 500+, o wiek emerytalny :)))

Proponuje dane ilu działaczy PSL siedziało w agencjach rolnych itp. I jaki był klucz rekrutacji na stanowiska w ARIMR?

doktor napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Wystarczył rok, by Prawo i Sprawiedliwość znalazło pracę dla tysiąca znajomych, byłych posłów, doradców, adwokatów lub po prostu członków najbliższej rodziny. Do m.in. zarządów i rad nadzorczych spółek skarbu państwa, urzędów, ministerstw oraz delegatur trafiło ponad dwa razy więcej ludzi niż za rządów PO-PSL. Listę partyjnych nominacji publikuje "Puls Biznesu". źródło: money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/dobra-zmiana-misiewicze-prawo-i,97,0,2236001.html

hahaha taka tam dobra zmiana czy to nowy rządowy program KORYTO+?

doktor napisał:

A tak dla równowagi z tej samej strony podaj listę nominatów (PO-PSL -oeskich misiewiczów) za czasów rządów PO-PSL. No i podaj mi choć jeden przykład zatrudnienia zwolennika PIS w magistracie u Żuka.

Wniosek i działania prokuratury oparte o niesławny w świecie art. 212 Kodeksu karnego, który jest pozostałością otwartego totalitaryzmu. Sprawa obliczona na wywołanie współczucia wobec "bohaterów" gazetki, a działania w tej sprawie prezydenta i prokuratury nie mają nawet najmniejszych szans obronić się przed Trybunałem w Sztrasburgu, bo naruszają art. 10 Karty Praw Podstawowych UE. Najwyraźniej wnioskodawca jak i potencjalny oskarżyciel publiczny byli kiedyś w tej samej uczelnianej egzekutywie POP.

no tak mało rzetelna gazetka, za mało opisane bo trzeba by wydawać znacznie większą gazetkę hahahaha

leo napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Proponuje dane ilu działaczy PSL siedziało w agencjach rolnych itp. I jaki był klucz rekrutacji na stanowiska w ARIMR?

Odpowiadam - ponad dwa razy mniej niż działaczy PiS. Jeśli chodzi o obsadzanie stanowisk swoimi ludźmi, PiS nie ma sobie równych.

Komuś widać korytko za partii gumofilców się urwało

człowiek napisał:

gość napisał:

doktor napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

  Wystarczył rok, by Prawo i Sprawiedliwość znalazło pracę dla tysiąca znajomych, byłych posłów, doradców, adwokatów lub po prostu członków najbliższej rodziny. Do m.in. zarządów i rad nadzorczych spółek skarbu państwa, urzędów, ministerstw oraz delegatur trafiło ponad dwa razy więcej ludzi niż za rządów PO-PSL. Listę partyjnych nominacji publikuje "Puls Biznesu". źródło: money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/dobra-zmiana-misiewicze-prawo-i,97,0,2236001.html

hahaha taka tam dobra zmiana czy to nowy rządowy program KORYTO+?

doktor napisał:

A tak dla równowagi z tej samej strony podaj listę nominatów (PO-PSL -oeskich misiewiczów) za czasów rządów PO-PSL. No i podaj mi choć jeden przykład zatrudnienia zwolennika PIS w magistracie u Żuka.

Żuk byłby głupi, gdyby otoczył się w ratuszu Misiewiczami bez kwalifikacji zamiast swoimi zaufanymi kompetentnymi ludźmi. Gdzie ty się człowieku urodziłeś? Na Marsie?

człowiek napisał:

Typowa odpowiedż PO-wskiego oszołoma o przepraszam "europejczyka" .No tak demokracja i rządy "uczciwych i kompetentnych" są wtedy gdy my rządzim ttj. PO, Nowoczesna PSL. Jak inaczej to łamanie demokracji, Misiewicze itp.

PO-PSL w 2012 roku głosowało w Sejmie przeciwko zobligowaniu Rosji do zwrotu dowodów w sprawie wyjaśnienia katastrofy pod Smolenskiem. Przypadek?

A wydawało ulotki?

Popatrzcie na gazetki wydawane przez gminy, powiaty, starostwa - lans, propaganda, wykorzystywanie wizerunków dzieci do reklamy radnych i polityków samorządowych. Może temu przyjrzą się prokuratorzy?

A że prezydent Żuk jest z Platformy, to jest przeciwny wolności słowa i domaga się ukarania autorów. Prawda niemile widziana przez lubelski ratusz. A co z tym bajorem w centrum które Żuk wymyślił?