Kurczak z rożna, mega tuning, dom pogrzebowy. Skąd się wzięły banery na Centrum Kultury?

W pełni rozumiem argumentację tego pana i w zasadzie się z nią zgadzam, ale.... trzeba pamiętać że żyjemy w Polsce gdzie o pracę niestety trzeba się bić i w kwestii utrzymania każdy przedsiębierze przeróżne środki w celu rozreklamowania własnej pracy żeby jej nie stracić. trzeba mieć tez i to na uwadze i spróbować walczyć o jakiś kompromis. Samym zakazem niczego nie osiągniemy poza wyludnieniem miasta, będzie pięknie wyglądało ale będzie puste i tak czy owak jego piękno uleci,

W pełni rozumiem argumentację tego pana i w zasadzie się z nią zgadzam, ale.... trzeba pamiętać że żyjemy w Polsce gdzie o pracę niestety trzeba się bić i w kwestii utrzymania każdy przedsiębierze przeróżne środki w celu rozreklamowania własnej pracy żeby jej nie stracić. trzeba mieć tez i to na uwadze i spróbować walczyć o jakiś kompromis. Samym zakazem niczego nie osiągniemy poza wyludnieniem miasta, będzie pięknie wyglądało ale będzie puste i tak czy owak jego piękno uleci,

Najlepszą reklamą i promocją zarazem jest jakość usług, podejście do klienta oraz profesjonalizm. Mnie osobiście krzykliwe reklamy odstraszają. Z doświadczenia wiem, że "intensywność" reklamy jest odwrotnie proporcjonalna do tego co się za nią kryje. Zobaczcie jak w innych miastach rozwiązano ten problem. Zamiast kilkunastu pstrokatych bannerów i tabliczek jedna w podobnej kolorystyce, pasująca do elewacji; krótkie i rzetelne. Przestrzeń publiczna ma miejsce na reklamy tylko można je zrobić z wyczuciem, nie za wszelką cenę i w każdym możliwym miejscu.

Niewłaściwe gospodarowanie przestrzenią publiczną i wciąż nasilające się negatywne opinie, zainicjowały pomysł na projekt serwisu dedykowanego wyłącznie reklamie - idea nie jest nowa, sprawdziła się już choćby w Wielkiej Brytanii. Dokładnie ta sama reklama, mogłyby mieć pozytywny charakter gdyby tylko znalazła się w odpowiednim dla niej miejscu.

Dobrze Januszczyk powiedziałeś :) bardzo pozytywna i dobrze zrobiona akcja; jak dziś z pracy wracałam od razu rzuciły mi się w oczy te reklamy, że co to ma ... byc??!!! :D   każdy myśli że jak jego płot, to może na nim wieszać co chce, a innym wara - ale tak nie jest, bo inni musza na to patrzeć - niech sobie wiesza na płocie co chce od środka działki i  z ogrodu podziwia takie reklamy.. bo przestrzeń publiczna za płotem jest wspólna! Ale do ilu to dotrze..? jeszcze więcej i nieustannie należy uświadamiać o hałasie optycznym itp jestem pozytywnie zaskoczona (bo średnio Cię wspominam;P ) fajnie to wymyśliliście pozdrówka od dawnej studentki;)

Będzie rozmawiał z ludźmi, którzy chcieli zjeść kurczaka i tłumaczył im co? Żeby zadzwonili pod numer z prawdziwego baneru? Bez sensu.

W pełni rozumiem argumentację tego pana i w zasadzie się z nią zgadzam, ale.... trzeba pamiętać że żyjemy w Polsce gdzie o pracę niestety trzeba się bić i w kwestii utrzymania każdy przedsiębierze przeróżne środki w celu rozreklamowania własnej pracy żeby jej nie stracić. trzeba mieć tez i to na uwadze i spróbować walczyć o jakiś kompromis. Samym zakazem niczego nie osiągniemy poza wyludnieniem miasta, będzie pięknie wyglądało ale będzie puste i tak czy owak jego piękno uleci,

bez reklam miasto się wyludni? nie sądzę.

Kurczak czy Kurczuk, bo niedowidzę... :)

Panie Wojciechu robi Pan bardzo dobrą robotę  :) Tak trzymać. Co niektórym " banery " :angry: pozasłaniały zdrowe podejście do życia, szpetota i pogwałcenie przestrzeni publicznej nijak się ma do do kultury osobistej. Każdy " baner "  :angry: wywieszony i zasłaniający piękne fasady budynków w naszym Pięknym :)  mieście świadczy tylko o jednym o kulturze tego który ten " baner "  :wacko: zamówił i za niego zapłacił.

Najlepszą reklamą i promocją zarazem jest jakość usług, podejście do klienta oraz profesjonalizm. Mnie osobiście krzykliwe reklamy odstraszają. Z doświadczenia wiem, że "intensywność" reklamy jest odwrotnie proporcjonalna do tego co się za nią kryje. Zobaczcie jak w innych miastach rozwiązano ten problem. Zamiast kilkunastu pstrokatych bannerów i tabliczek jedna w podobnej kolorystyce, pasująca do elewacji; krótkie i rzetelne. Przestrzeń publiczna ma miejsce na reklamy tylko można je zrobić z wyczuciem, nie za wszelką cenę i w każdym możliwym miejscu.

Tylko, żeby ci co zlecają tego typu "reklamę" to w końcu zrozumieli :(

Ciekawe ile osób organizujących akcję prowadziło działalność gospodarczą...