Ładując komórkę kradniesz prąd? Zakaz w lubelskiej szkole. "Bo uczniowie grają"

Przykro to przyznać, ale te zakazy to jedynie skutek niskiego poziomu kultury uczniów. Jeśli ktoś nie może pojąć w jakim celu uczęszcza się do szkoły, to najpierw powinien się głęboko zastanowić. Na komórce można sobie grać na łące , w domu, w stajni. Jak przyjdą jakieś przemyślenia, odnośnie nauki, to do szkoły zawsze można wrócić. Jeśli nie o trudno na pewno pracodawcy już zacierają ręce na wysyp specjalistów do grania na telefonach komórkowych. I jeszcze jedno - jak ktoś sam nie przestrzega żadnych zasad, to niech nie wymaga od innych, że sam będzie stawiał jakieś roszczenia i wymagania, bo mu się należy

Racja. Ja dodam, że niski poziom kultury uczniów, to niestety skutek niskiej kultury ich rodziców.

Przykro to przyznać, ale te zakazy to jedynie skutek niskiego poziomu kultury uczniów. Jeśli ktoś nie może pojąć w jakim celu uczęszcza się do szkoły, to najpierw powinien się głęboko zastanowić. Na komórce można sobie grać na łące , w domu, w stajni. Jak przyjdą jakieś przemyślenia, odnośnie nauki, to do szkoły zawsze można wrócić. Jeśli nie o trudno na pewno pracodawcy już zacierają ręce na wysyp specjalistów do grania na telefonach komórkowych. I jeszcze jedno - jak ktoś sam nie przestrzega żadnych zasad, to niech nie wymaga od innych, że sam będzie stawiał jakieś roszczenia i wymagania, bo mu się należy

10/10.

Bez przesady, kto to widział, żeby w szkole telefony ładować, kiedyś nie było takich cyrków i nikt nie robił problemów. Szkoła nie jest miejscem do zabawy telefonami ;-)

Druga sprawa, gówniarzom się w głowach przewraca, co by nie było to odrazu udostępnianie w internecie, kiedyś facebooka nie było i nikt takich rzeczy nie robił, nie wszystko można publikować..

Ohohohoho...W Samochodówce był całkowity zakaz używania telefonów (nawet na przerwach). I nikt nie umarł z tego powodu.

Jestem uczniem. Nie popieram używania telefonów na lekcji to fakt, ale czy to nie jest trochę śmieszne? Jak można kraść prąd w szkole, która jest utrzymywana z podatków, które płacą moi rodzice i ja sama (również pracuję) ???

a gówno w kiblu można spóscić bez wody

a gówno można spóscic bez wody

Pal licho telefon, uczniowie mogą chcieć doładować tablet, na którym można nie tylko notować, ale mieć książki w wersji elektronicznej. Podobie jest z laptopem. Zakaz dotyczy wszytkich urządzeń. Straszenie nietrafionymi paragrafami jest głupie i uczy, że dyrekcja ma galaretę zamiast rozumu.