Leclerc w Lublinie: Parking tylko dla klientów hipermarketu

jak_ja_nie_lubię_buractwa napisał:

I tak będę jeździł samochodem do pracy i tak go będę stawiał na uliczkach osiedlowych, bo innego wyjścia nie mam. Takich ludzi jest więcej i niestety gdzieś samochód trzeba zaparkować.

Wieśmaku nie szanujący czyjejś własności ... dostaniesz kilka mandatów i ci się odechce kozakowania. he he. A gdybym ja chciał parkować ZA FRIKO przez 365 dni w roku przy twojej stodole na twoim polu ? Zgodziłbyś się na to ? Spadaj, pajacu.

i napisał:

Sam dymam 60 km do roboty, jeśli nie postawię pod Leclerkiem to zastawię wejście komuś na posesję lub zablokuję chodnik. Trudno, samochodu do walizki nie spakuję, a płacił 200 - 300 zł za miejscówkę nie będę. Wystarczy, ze na paliwo wydaje krocie.

A co to konia obchodzi ile wydajesz na paliwo i za ile kasy parkujesz swoje auto ? Spadaj na drzewo banany prostować. Jesteś na obcym terenie. Nie jesteś jego właścicielem, więc się dostosuj do prawa właściciela. Albo wracaj do wioski.

Gość napisał:

Jesteś na obcym terenie. Nie jesteś jego właścicielem, więc się dostosuj do prawa właściciela. Albo wracaj do wioski.

dokładnie tak. a ten "pan Michał, mieszkaniec bloku sąsiadującego z centrum handlowym" też taki mądry. ciekawe co by powiedział jakby notorycznie parkować pod jego klatką schodową - przecież "To chyba aż tak by nie przeszkadzało?!!!" jak widać lewactwo się szerzy: kazdy chciałby za darmo, za darmo. Za darmo to można umrzeć co najwyżej.

k. napisał:

To będzie płacił za odholowanie albo znajdziesz niemiła niespodzianke na autku...są sposoby na takich buraków co to przyjezdzaja do miasta a słoma z butów

Wielki mieszczuch się w Tobie odzywa.... Zapraszamy do Warszawy wielki mieszczuchu z tablicami LU... Lublin nie Warszawa, Leclerc nie Złote Tarasy...

Gdyby to był mój parking, zrobiłabym tak: poza godzinami pracy sklepów parkujcie za darmo, ale pół godziny przed otwarciem ochrona idzie i czesze kasę np bilet 10 zł i parkuj sobie choćby do jutra, a jutro znowu pół godziny przed otwarciem sklepu...i tak w kółko. Szkoda zostawiać pustego parkingu w nocy, ale w dzień klienci musza mieć gdzie zaparkować. Ja akurat robię zakupy w Lidlu na Czubach i w ostatni piatek parking był zapchany "miejscowymi", samochody były zawalone sniegiem i ewidentenie nie ruszane od kilku dni, juz miałam jechać do domu ale jakoś mi się udało znaleźć miejsce

I TO JEST DO CHOL.RY PARTNERSTWO PUBLICZNO PRYWATNE ??? NIECH LECLERK POWIE GDZIE JEST MULTIKINO ??? MIAŁO BYĆ, TO ONI NAJPIERW ZROBILI MIASTO W H*JA, DOSTALI ZGODE POD WARUNKIEM ŻE BDZIE KINO I CO SPRAWA UCICHŁA I ZACZYNA SIE CYRK Z POKRZYWDZONĄ KORPORACJĄ

Przecież wystarczy połączyć przyjemne z pożytecznym! Parking ogrodzić,postawić "bramkarza" /lub dwóch/ i jeśli ktoś chce stawiać auto poza godzinami pracy L.Eclerca ,to zrobić na zasadzie parkingu płatnego strzeżonego -miesięczny abonament lub /dla stawiającego na jedną noc/ stawkę za noc postoju -i wszystko jasne! Gdybym tam mieszkał,to chętnie skorzystał bym z takiego parkingu -bo teraz stawiam na płatnym i w dodatku pod gołym niebem(więc muszę plandekę zakładać).

http://www.money.pl/darmowe-ebooki/?ref=18ab627d99e0cacc6f43dfa0c71b3c78

Gość napisał:

Od dzisiaj nie robię zakupów w tym sklepie, idę do Tesco, tam się póki co nie wygłupiają!!!

Gość napisał:

Wieśmaku nie szanujący czyjejś własności ... dostaniesz kilka mandatów i ci się odechce kozakowania. he he. A gdybym ja chciał parkować ZA FRIKO przez 365 dni w roku przy twojej stodole na twoim polu ? Zgodziłbyś się na to ? Spadaj, pajacu.

To wieśmaku, czy pajacu? Zdecyduj się ty wielkomiejski Panie w pierwszym pokoleniu. To do jutra i do rodziców na wieś po wałówkę, hej!!!

Gość napisał:

A co to konia obchodzi ile wydajesz na paliwo i za ile kasy parkujesz swoje auto ? Spadaj na drzewo banany prostować. Jesteś na obcym terenie. Nie jesteś jego właścicielem, więc się dostosuj do prawa właściciela. Albo wracaj do wioski.

Przyznaj sie, komu robisz lody w leklerku ze tak kochasz go? Wolisz nie miec jak dojechac do swojej rozpadajacej sie chaty niz pozwolic ludziom parkowac auta pod czyims supermarketem?

Gość napisał:

Wieśmaku nie szanujący czyjejś własności ... dostaniesz kilka mandatów i ci się odechce kozakowania. he he. A gdybym ja chciał parkować ZA FRIKO przez 365 dni w roku przy twojej stodole na twoim polu ? Zgodziłbyś się na to ? Spadaj, pajacu.

Wielkomiejski panie z miasta lublin, do stodoly tego Pana nie wpuszczaja takich dresow w brudnych adidasach z czterema paskami jakim ty jestes.

jak_ja_nie_lubię_buractwa napisał:

Frajerze - nie nazywaj tutaj nikogo ćwokiem - mieszkam 60 kilometerów od mojego miejsca pracy i nawet, gdybym miał słuchać Twojego pier***enia i patrzeć na Twojego zakutego ryja to i tak będę jeździł samochodem do pracy i tak go będę stawiał na uliczkach osiedlowych, bo innego wyjścia nie mam. Takich ludzi jest więcej i niestety gdzieś samochód trzeba zaparkować. Sam jesteś ćwokiem... jeśli tego nie rozumiesz.

Swego czasu pracowałem kilka lat w leclerku. I jakoś nigdy nie miałem problemu z zaparkowaniem. Nawet jadąc na zakupy przedświąteczne zawsze znalazłem miejsce. Zresztą i tak jest do tej pory. Niestety na szarym końcu parkingu a nie zaraz koło wyjścia, ale krótki spacerek jeszcze nikomu nie zaszkodził. A cała afera zaczeła się pewnie od jakichś wygodnych. Bo oni akurat nie mieli gdzie zaparkować PRZY WEJŚCIU. Pracownikom marketu i galerii kiedyś dyrekcja kazała parkować na określonych miejscach jak najdalej od wejścia. Ale jak się znajdzie kilku głupich i leniwych to efekty widać...

Nie da się zrozumieć narzekania i pretensji do firmy Leclerc. Wprowadzając zakaz parkowania dla " nieklientów " zachowują się normalnie. Rozwiązanie problemu parkowania należy do władz miasta Lublin a nie do firm prowadzących działalność handlową czy usługową. Właśnie wybraliśmy niedawno nowego prezydenta Lublina i nowych radnych Rady Miasta Lublin. Niech pochylą się nad problemem miejsc parkingowych w mieście. Od tego nie da się uciekać w nieskończoność. Mieszkańcy Lublina mają samochody i muszą je parkować i nich nikt nie oczekuje ,że bez inwestycji miejskich ten problem przestanie istnieć- wprost przeciwnie będzie coraz trudniej.Rady w stylu " można przecież jeździć MPK są co najmniej śmieszne.PANIE PREZYDENCIE ŻUK - problem parkowania to sprawa bardzo ważna dla mieszkańców Lublina-skoro się Pan zdecydował na kierowanie Lublinem przez kolejne 4 lata to nie ma czasu na ziewanie natomiast jest czas Najwyższy żeby coś zrobić dla tych co Panu zaufali bo za 4 lata mogą mieć odmienne zdanie. Myślę,że potrzeba ze strony mieszkańców dużej determinacji i ciągłego monitoringu decyzji Rady Miasta w sprawie parkingów -jeżeli temat będzie wracał tylko przy okazji wprowadzenia opłat na którymś z istniejących już parkingów to nie ruszymy się do przodu nawet o krok.

i napisał:

Totalni idioci. Dzieki temu okolice Zana beda tonac w zaparkowanych we wszelakie dziwne sposoby autach. Dodatkowa kasa dla SM, dodatkowe problemy dla mieszkańców. Nie ma to jak żyć w przyjaznym państwie, pracować w przyjaznym mieście... przyjaznym dla tych co u koryta siedzą.

To Ty jesteś idiotą. Z jakiego powodu hipermarket ma zapewniać parking mieszkańcom osiedla??? Oni płacą za powierzchnię parkingową, a Ty chcesz parkować za darmo i z wygodami??? Brak mi słów... Właśnie przez takich kretynów Plaza i Media Markt wprowadziły opłaty za parkingi.

jak_ja_nie_lubię_buractwa napisał:

Frajerze - nie nazywaj tutaj nikogo ćwokiem - mieszkam 60 kilometerów od mojego miejsca pracy i nawet, gdybym miał słuchać Twojego pier***enia i patrzeć na Twojego zakutego ryja to i tak będę jeździł samochodem do pracy i tak go będę stawiał na uliczkach osiedlowych, bo innego wyjścia nie mam. Takich ludzi jest więcej i niestety gdzieś samochód trzeba zaparkować. Sam jesteś ćwokiem... jeśli tego nie rozumiesz.

To dojeżdżaj autobusem. Buraku

Super pomysł! Sama bym nie wpadła na to, żeby tak rozwiązać ten problem. Deb0308 - Zerknij tu: